Miau.PL

Moja dwuletnia kotka od urodzenia NIE JE kociej karmy. W sumie nic kociego nie tknie. Żadnych przekąsek, sosików, chrupek... Jej talerzyk nawet nie może stać blisko kociego żarcia. Głodówka, przymus - nic nie działało. Sosami pluje po ścianach. Często ma biegunki i wymiotuje. Je TYLKO gotowane mięso. Wcześniej były to też wedliny czy parówki, ale po nich gorzej sie czuła wiec ma zakaz. Morfologia i badanie kału nic nie wniosło... Kot jest ZDROWY... Weterynarz rozkłada ręce. Takiego przypadku jeszcze nie miał.
Szkoda mi jej, bo miauczy, że jest głodna. Szyneczke by zjadła, ale nie daje jej. Mięso ostatnio jej zbrzydło. Ostatnia biegunka trwała 1,5 miesiąca.....

Może ktoś z Was zna taki przypadek i wie, co robić?

Może barf z dobrym dietetykiem spróbować

A gotowany filet z dorsza czy mintaja?
Kiedyś kocich karm w ogóle nie było i koty jadły mięso, ryby, jajka, twarożek itd.

Faktycznie zadziwiające, a jakie mięso podajesz kotce?
Czy to jeden gatunek czy różne?
Jeśli to jeden gatunek, może to jakaś forma alergii pokarmowej?

Wędliny to nie jest dobry wybór i świetnie, że je odstawiłaś.
Faktem, że gotowego kociego jedzenia kotka nie chce, wcale bym się nie przejmowała. Miałam w życiu koty, które jadły wyłącznie mięso i dożywały długich lat.

Ja bym się przede wszystkim zapytała - co kot miał zbadane poza morfologią i badaniem kału - skoro ma częste wymioty, biegunki trwające miesiącami, nie chce jeść a wet orzekł że jest zdrowy na podstawie badania kału i morfologii (?).
Czy były robione inne badania krwi - biochemia, specyficzna kocia lipaza, hormony tarczycy?
Czy było robione usg brzucha?
Co było badane w kale?

Dla mnie ta kotka jest chora i wymaga zdiagnozowania plus z opisu obecnie głoduje - mięsa już też jeść nie chce, nic innego nie dostaje.
Samo gotowane mięso może i jej wchodzi - a z tego co piszesz i ono przestało - ale jest bardzo ubogie w składniki pokarmowe. Co wyszło w tej morfologii?
Ile waży kotka i jak wygląda jej sierść? Co ona obecnie w ogóle je i ile dziennie?

Morfologia ogólne, ale nic nie wyszło, wszystko w normie, wskaźniki watrobowe i trzustkowe też.
W kale głownie sprawdzane pasożyty.

Wet radzi gastroskopie zrobić.
USG nie robiłam jeszcze, ale chyba zrobie.

Kotka waży ok 3,5kg, sierść jej wychodzi i jest matowa.

Blue pisze:Ja bym się przede wszystkim zapytała - co kot miał zbadane poza morfologią i badaniem kału - skoro ma częste wymioty, biegunki trwające miesiącami, nie chce jeść a wet orzekł że jest zdrowy na podstawie badania kału i morfologii (?).
Czy były robione inne badania krwi - biochemia, specyficzna kocia lipaza, hormony tarczycy?
Czy było robione usg brzucha?
Co było badane w kale?

Dla mnie ta kotka jest chora i wymaga zdiagnozowania plus z opisu obecnie głoduje - mięsa już też jeść nie chce, nic innego nie dostaje.
Samo gotowane mięso może i jej wchodzi - a z tego co piszesz i ono przestało - ale jest bardzo ubogie w składniki pokarmowe. Co wyszło w tej morfologii?
Ile waży kotka i jak wygląda jej sierść? Co ona obecnie w ogóle je i ile dziennie?