Krwawa biegunka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 23, 2024 14:39 Krwawa biegunka

Witajcie,
Mam 3 miesięcznego kocurka, do tej pory było wszystko oki, był żywym łobuziakiem ciekawym świata. Około półtora tygodnia temu nagle przestał jeść, zaczął być bardzo apatyczny i ciągle spał. Pierwszego dnia zrzuciłam na upał, jednak jak po drugim dniu nie było poprawy to pojechałam z nim xo weta, zmierzył mu temperaturę (było ok), dał 3 zastrzyki oraz kroplówkę. Następnego dnia kociak ożył i wrócił do normalności,więc uznałam, że już jest zdrowy, i tak nam minął tydzień. W niedzielę rano mój mąż zauważył, że znowu zaczyna robić się apatyczny, znów przestał jeść, do tego doszła biegunka z krwią i tym razem gorączka. Pojechaliśmy do weta znów kroplówka, witamina K, próbował pobrać krew, ale się nie udało... Po powrocie do domu kot zaczął wydalać z siebie glisty... Znów wet, dostał 2 zastrzyki i do jutra mamy czekać co się będzie działo... Na obecną chwilę kocio, po napiciu się chociaż kropli wody, ma biegunkę z krwią i śluzem, glist już nie ma. Jest bardzo słaby, ledwo stoi na nogach, ale głównie śpi "robiąc pod siebie" i tu moje pytanie, czy miał ktoś podobnie ze swoim kotkiem? Czy udało się z tego wyjść? Weterynarz nie chce mi dać pewności, że kotek z tego wyjdzie
Aa kot jest praktycznie niewychodzacy, mieszkamy na wsi, mamy swoje podwórko, więc jedynie wychodzi z nami na chwilę ale cały czas jest obok nas, więc gdyby coś zjadł, co by mu zaszkodziło to bym widziała
Jak mogę pomóc swojemu kotkowi?

Pedropedros

 
Posty: 4
Od: Wto lip 23, 2024 14:24

Post » Wto lip 23, 2024 16:29 Re: Krwawa biegunka

czy były robione testy na panleukopenię ? czy kot dostał surowicę ? przy takich objawach to podstawa.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16646
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 23, 2024 16:34 Re: Krwawa biegunka

Testu na pewno nie miał, jeśli chodzi o surowicę, to nie wiem, miał sporo zastrzyków nawet nie wiem co to było, bo w nerwach po prostu nie pomyślałam żeby spytać, ale jak będę jutro to zasugeruję to wetowi.
Mogę spróbować coś "na siłę" kotu dać jeść? Coś płynnego np? Jeśli tak to co ma być? Boję się że się wykończy, w sobotę jadł ostatni raz

Pedropedros

 
Posty: 4
Od: Wto lip 23, 2024 14:24

Post » Wto lip 23, 2024 22:14 Re: Krwawa biegunka

absolutnie nie podawaj nic na siłę jeść i pić. Przy panleukopenii - a nie wykluczone, że to ona organizm wszystko co wepchniesz wydali nasilając objawy i tylko dodatkowo męcząc kota i odwadniając jeszcze bardziej. Ja kot będzie miał już siłę walczyć- sam podejmie jedzenie, to będzie znak, że ma szanse przeżyć. Panleukopenia jest trudna do przeżycia i szanse nie większe niż 50/50 (chyba że kot w rękach doświadczonej osoby,to się zwiększają) . Przy małym kociaku i pp nawet tydzień może nic nie tknąć - a wówczas konieczne są kroplówki (ale też nie można przesadzić) , np. płyn ringera i glukoza po trochę , kilka razy dziennie, nawet samemu strzykawką pod skórę podawać (to zamiast jedzenia właśnie, by przetrwał ) .

Powodzenia, ale jeśli wet sam nie pomyślał i nie zaczął od wykluczenia panleukopenii to ciężko będzie by go on utrzymał przy życiu :(

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 905
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Śro lip 24, 2024 11:46 Re: Krwawa biegunka

Byłam u weta... Dał mu antybiotyk, znowu kroplówka... I kroplówka do domu żebyśmy mu podłączyli. Ogólnie powiedział że Pedro już ma wysuszone śluzówki, i jest bardzo zimny, mimo że cały czas go ogrzewamy... I kazał do jutra podjąć decyzję czy nie pozwolić mu odejść bo on to bardzo kiepsko widzi z jednej strony nie chcę go stracić ale z drugiej widzę jak bardzo cierpi

Pedropedros

 
Posty: 4
Od: Wto lip 23, 2024 14:24

Post » Śro lip 24, 2024 13:07 Re: Krwawa biegunka

Może masz dostęp szybko kupić kore wiązu czerwonego
Mimo wszystko ona bardzo ładnie działa
Miałam jesienią podrzuconego maluszka wet ocenił na ok 6 tyg
Tez podejrzewałam pp
U nas mnie nie przyjęli jeździłam dalej
Wyszło między innymi kokcydia i glizdy
Weci dali od tego leki
Wychodziły całej łyźki glizd
A początku dałam kote wiązu i było fajnie
Zatrzymała się biegunka , wyszło z obu stron dużo glizdzior , okropność
Mimo lat w kotach takiego czegoś nie widziałam choć dużo robactwa wychodziło
Wet zmienił na inne leki
I kot odrazu po nich się dużo gorzej czuł
Mówiłam , to było widac gołym okiem , chyba jakieś glinki , probiotyki
Miał na początku ok 80 dkg a spadł do 60
Żałuje ze nie działałam po swojemu
Kicio odszedł
Spróbuj jeśli chcesz ratować go

anka1515

 
Posty: 4675
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro lip 24, 2024 13:09 Re: Krwawa biegunka

Jeśli chcesz żeby szybciej wiadomości się ukazywały to napisz szybko gdzieś posty , po 5 ukazują się szybko

anka1515

 
Posty: 4675
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro lip 24, 2024 13:13 Re: Krwawa biegunka

Miałam pokusy korę ale tel nie daje rady podlinkowac
Wtedy była tańsza poszukaj czegoś

anka1515

 
Posty: 4675
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro lip 24, 2024 13:35 Re: Krwawa biegunka

nie rezygnuj jeszcze. Jeśli to pp a nie coś innego to tak strasznie to wygląda, ale jest mała szansa że się uda. Pod warunkiem oczywiście, że wet podał surowicę- bez niej szansy nie ma. Surowica jednak musi być podana kilkukrotnie (to był by koszt kilkaset zł) .
Jaką kroplówkę masz w domu ? Jeśli nie masz glukozy to koniecznie rozrób chociaż cukier (a lepiej miód) z wodą , płaska łyżeczka na jakieś 100 ml wody i z tego podaj ze dwa razy dziennie do pyszczka 2ml. Tylko musisz podawać po kilka kropel i patrzeć czy kot przełyka żeby się nie udławił. Próbuj go ratować. Ten spadek temperatury jest najpewniej związany z brakiem cukru.

A kiedy akurat nie musisz nic przy kociaku robić to nie dotykaj go, niech leży w spokoju, niech śpi jak najwięcej. Wszystkie jego funkcje życiowe muszą się przełożyć na walkę, więc nie można go pobudzać zaczepiając.

ps. daleko masz do Białej Podlaskiej ? Mam jeszcze trochę interferonu- coś lepszego od surowicy przy pp. Tylko niestety tego nawet się wysłać nie da obecnie (za ciepło)

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 905
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Śro lip 24, 2024 14:33 Re: Krwawa biegunka

Niestety mój Pedruś odszedł... Serce mi pękło...

Pedropedros

 
Posty: 4
Od: Wto lip 23, 2024 14:24

Post » Śro lip 24, 2024 15:30 Re: Krwawa biegunka

Pedruś (*)
Biegaj za TM szczęśliwy bez bólu
Przykro

anka1515

 
Posty: 4675
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro lip 24, 2024 15:32 Re: Krwawa biegunka

:( :( :( :cry: :placz: .
Tak mi przykro. Takie krótkie życie . Nie cierpi już- to ważne. Pozostaje bolesne serce człowieka :cry:

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 905
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Śro lip 24, 2024 19:24 Re: Krwawa biegunka

Bardzo smutno. Jesli to była panleukopenia, a wet nie zrobił testu i nie podał surowicy to poprostu skandal.
Biedny Pedruś [*][*][*]
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69976
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 24, 2024 21:22 Re: Krwawa biegunka

Przykro mi. Ale to brzmi jak panleukopenia. To, że nie trzymał temperatury. Krwawa biegunka. Teraz, jeśli będziesz chciała wziąć kociaka, zdezynfekuj dobrze wszystko Virkonem S, wyrzuć (zapakowane w podwójne worki) kuwety i legowiska po Pedrusiu, i odczekaj parę miesięcy. Następny kot winien być dwa razy szczepiony, a jeśli to maluszek, to nawet trzy. Bo nie wiadomo było co to było a wiele wskazuje na panleukopenię. Ten wirus bez sensownej dezynfekcji żyje do roku czasu i wciąż jest zakaźny.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości