Miau.PL

Witam. Posiadam 8 miesięcznego kocurka, który od kiedy go mam (od 3 miesiąca jego życia) czasami przybiera taką pozycję jak na zdjęciu na krótki czas co przypomina mi pozycję bólową, ale po podejściu do kociaka reaguje na dotyk, dźwięk, normalnie daje się pogłaskać i nie zastyga w tej pozycji na długi czas, nawet nie wiem czy minutę. Kocurek normalnie się bawi, ma apetyt, nie unika kontaktu, reaguje na na bodźce wygląda i zachowuj się jak zdrowy szczęśliwy kot. Kocurek jest po przejściach, ponieważ w 3 miesiącu miał poważnie złamaną łapię i była potrzebny zabieg chirurgiczny po którym doszedł do pełnej 100% sprawności. 2 miesiące temu miał profilaktycznie robioną morfologię i biochemię wyniki poza paroma lekkimi odchyłami od normy jak stwierdził weterynarz wszystko jest w porządku. Moje pytanie brzmi aby się upewnić czy to na pewno pozycja bólowa? Czy po prostu tak ma, że czasem lubi przycupnąć w takiej pozycji i nie ma czym się martwić bo też słyszałem opinie, że kot przybiera taką pozycję gdy czuję nie pewnie i w razie czego może szybko uciec lub że też magazynuje ciepło. Dziękuje za odpowiedzi z góry!

??

zwyczajnym to się nie wydaje, ale ciężko zgadnąć czy wynika z problemu fizycznego czy psychicznego (jakby się czegoś przestraszył /nie był pewny) . Uda Ci się nagrać film jak się zachowuje przed , aż do późniejszego ustąpienia tej pozycji i kilka chwil po ?

może być ciężko z nagraniem bo tak jak pisałem to trwa dosłownie kilkanaście sekund i zdarza się to sporadycznie nie regularnie, więc czasem nawet telefonu nie zdąrze odblokować. Zachowuj się normalnie idzie sobie i np i uklada się w takiej pozycji i wąha sobie coś na podłodze po czym normalnie wstaje i idzie dalej. Nie występuje żądne dziwne zachowanie przed ani po tej pozycji. Gdy jest w tej pozycji i do niego podejde to normalnie daje się dotykać i reaguje, taką pozycje przyjmuję większość kotów znajomych z którymi rozmawiałem no chyba, że wszystkim tym kotkom coś dolega co raczej nie jest możliwe dlatego spotkałem się z opinia, że kot przyjmuje taką pozycję gdy nie czuję się pewnie a ta pozycja daje mu możliwość szybkiej ucieczki w razie zagrożenia, ale wole zasięgność wiedzy doświadczonych użytkowników tego forum.

Jeśli kot siedzi tak przez chwilę i potem układa się w pozycji na chlebek to nie ma się czym martwić. Jeśli kot siedzi dłużej i często to prawdopodobnie odczuwa gdzieś ból lub dyskomfort.

Właśnie siedzi tak przez chwilke tylko, później normalnie wstaje i idzie dalej lub właśnie wstaje i idzie położyć się na chlebek. Dziś go cały dzień obserwowałem to może z 3 razy przyjął taką pozycje na kilkanaście sekund i to jak chciał wyjść z pomieszczenia gdzie były drzwi to właśnie przyjął taka pozycję i wahął sobie pod drzwiami co sie dzieje. Na co dzień zachowuje się całkowicie normalnie, nie ma żadnych innych objawów towarzyszacych.

Nie przejmowałabym się. Moja siada tak samo i zaraz zmienia się w chlebek. Jeśli zauważysz, że w takiej pozycji grzbiet jest wygięty w łuk to wtedy ewidentnie coś jest nie tak. Na tym zdjęciu grzbietu nie ma.

Pamiętaj, że chory kot też zachowuje się normalnie do momentu kiedy ból jest już nie do zniesienia i kot nie jest w stanie go ukryć.

Chikita dziękuje bardzo za odpowiedź!

To Bil. To są pozycje bólowe u Bila. Potwierdził to też wet widząc zdjęcia. Bil pozostawał w takiej pozycji bardzo długo i nie zmieniał pozycji na tą "na chlebek". Wiem, że to stary wpis Ryńka, ale chciałam pokazać, jak wygląda pozycja bólowa. Może komuś to pomoże, aby wiedzieć, kiedy kotek cierpi

Dzięku, Bestol!

Witam, ja mam ten sam problem ze swoją kotka. I tez nie jestem w stanie stwierdzić na 100% czy to na pewno jest pozycja bólowa,aczkolwiek moja kicia przesiaduje w tej pozycji dość często w ciągu dnia , czasem zamienia ją na chlebek a czasem tak siedzi jakiś czas. Weterynarze twierdzą że nie widzą w tym nic dziwnego, mimo informacji że kot nigdy tak wcześniej nie siedział, no może sporadycznie a teraz nie ma dnia żeby nie przyjmowała tej pozycji.