Peritol

[magnificent tree]

Cześć. Mój kot z powodu dużych problemów z apetytem (IBD) poza dietą i standardową terapią sterydową dostaje regularnie Peritol. Od kilku miesięcy podaję raz na 2-3 dni 1/4 tabletki (na 7 kg kota). Jakiś czas temu zauważyłam, że kiedy jest senny lub ogólnie zamulony, pokazuje się trzecia powieka, ale w jednym oku bardziej niż w drugim. W archiwum spotkałam się tylko z jedną wzmianką na ten temat, ale jestem ciekawa Waszych doświadczeń. Dziś nie podałam tego leku, a i tak widzę, że jest podobnie, może tylko nieco mniej nasilone. Jeśli ktoś z Was spotkał się z tym objawem, to dajcie znać, czy to się utrzymywało po odstawieniu albo jakoś pogarszało przy dalszej terapii?

Jakie inne efekty uboczne zaobserwowaliście? Nigdzie nie znalazłam kociej wersji ulotki Peritolu, nawet takiej nieoficjalnej. Tylko ogólne informacje o senności, problemach trawiennych, wzmożonej wokalizacji. Przyznam, że bardzo liczyłam na ten lek, bo jest u nas prawdziwym game changerem nie tylko w temacie apetytu, ale też nawadniania. Mam nadzieję, że jeśli takie rzeczy się pojawiają, to jest to tymczasowe...

[makrzy]

Pytanie jest czy to na pewno po Peritolu?
Mam kotkę, która ma min.: niewydolność trzustki, IDB.
Zaobserwowałam, że u niej trzecia powieka pokazuje się przy gorszym samopoczuciu, troszkę oczko, szczególnie jedno zaczyna wówczas łzawić, wtedy i apetyt ma zdecydowanie gorszy, widać że bardziej boli i w kuwecie kupy gorsze.
Peritolem wspomagaliśmy się na początku marca, po odstawieniu sterydów.
Nie zauważyłam wówczas nasilenia objawów ze strony powieki

[magnificent tree]

Dzięki za odpowiedź. Myślę, że to jednak Peritol, bo nie ma żadnych innych zmian w zachowaniu, krew niedawno była badana, poza tym podaję ten lek już od ponad pół roku i myślę, że to niestety może być jakiś objaw po długim braniu. Dobrze, że dziś (drugi dzień bez Peritolu) ta dysproporcja u świeżo obudzonego śpiocha jest już mało widoczna.

[proutspep]

Dzięki za odpowiedź. Myślę, że to jednak Peritol, bo nie ma żadnych innych zmian w zachowaniu, krew niedawno była badana, poza tym podaję ten lek już od ponad pół roku i myślę, że to niestety może być jakiś objaw po długim braniu. Dobrze, że dziś (drugi dzień bez Peritolu) ta dysproporcja u świeżo obudzonego śpiocha jest już mało widoczna.

Wygląda na to, że mój kot ma ten sam problem. Opuchnięte i łzawiące powieki. Czy powinienem spróbować tego Peritolu?