Strona 6 z 8

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - anemia i nowotwór?

PostNapisane: Wto kwi 09, 2024 20:17
przez izka53
poszło

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - anemia i nowotwór?

PostNapisane: Wto kwi 09, 2024 20:41
przez Blue
Jeśli pojawiły się wybroczyny na drugiej łapce to może doszło do rozwoju skazy krwotocznej?
W innych miejscach nie widać siniaków? Na dziąsłach, brzuchu, kał nie jest czarny lub z krwią?

Na maila odpisałam. Trzymam za Felusia bardzo, bardzo mocno kciuki...

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - anemia i nowotwór?

PostNapisane: Wto kwi 09, 2024 21:39
przez emilab.
Kał ostatni był ok, dziąsła ma bladoróżowe i piegowate, siniaków na nich nie widziałam i wetka też dzisiaj je ogłądała i nic nie zauważyła. Jutro go jeszcze obejrzę dokładnie. Te plamy są wręcz fioletowe. Teraz dam mu już spokój bo chłopak w ostatnich dniach i tak dużo przeszedł, niech odpoczywa. Mamy leki przeciw krwotoczne od niedzieli. Dzisiaj poszły kolejne testy na czynniki krzepnięcia też, może to coś wyjaśni. Jutro wrzucę co mam nowego a trochę tego znowu przybyło. Dzięki za każdą wiadomość i zainteresowanie sprawą!

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - anemia i nowotwór?

PostNapisane: Wto kwi 09, 2024 21:40
przez emilab.
:1luvu:
izka53 pisze:poszło

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - anemia i nowotwór?

PostNapisane: Wto kwi 09, 2024 21:47
przez jolabuk5
Mocno trzymam kciuki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - anemia i nowotwór?

PostNapisane: Śro kwi 10, 2024 12:32
przez andorka
Kciuki za rudzielca, wrzuć link do zrzutki do pierwszego postu, nie trzeba będzie szukać

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - anemia i nowotwór?

PostNapisane: Śro kwi 10, 2024 12:38
przez jolabuk5
Albo dodaj link w podpisie.

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - silna anemia i nowotwór?

PostNapisane: Śro kwi 10, 2024 13:43
przez emilab.
Dzięki za sugestie!

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - silna anemia i nowotwór?

PostNapisane: Pt kwi 12, 2024 9:53
przez Zeeni
Co u Felusia?

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - silna anemia i nowotwór?

PostNapisane: Nie kwi 14, 2024 13:30
przez mir.ka
:?: :?:

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - silna anemia i nowotwór?

PostNapisane: Nie kwi 14, 2024 17:17
przez emilab.
Cześć! Przepraszam za ciszę ale niestety jest bardzo źle. Spełnił się nasz najgorszy scenariusz... Jest mi w tym momencie bardzo ciężko i nie wiem nawet jak o tym mówić. Feluś ma na 99% naczyniakomięsaka i tym samym wyrok śmierci. Powiedziano mi, że ma 3% szans, że przeżyje amputację a jeśli się to uda to może pożyć jeszcze ze 30 dni. Praktycznie wszyscy lekarze mówią, że nie warto mu tego robić. Zabrałam chłopaka do domu, odpoczywa a ja jestem zdruzgotana. Boję się tego co się wydarzy i jak szybko. Nie umiem się z tym pogodzić i chciałabym walczyć dalej a z drugiej strony wiem, że powinnam dać mu odpocząć i pozwolić odejść w domu a nie gdzieś w obcym miejscu wśród obcych ludzi. Feluś dostaje leki przeciwbólowe, apetyt mu dopisuje, korzysta z kuwety. Rozpieszczamy go jak tylko umiemy, nie cierpi a ja boję się czy będę umiała ocenić kiedy dać mu odejść :placz:

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - silna anemia i nowotwór?

PostNapisane: Nie kwi 14, 2024 17:21
przez gusiek1
Masz do mnie numer telefonu. Jeśli będziesz chciała pomogę Ci ocenić kiedy będzie najlepszy czas, aby dać Mu dowod Twojej miłości do Niego. Zasiłkami kcuki, abyście mieli jeszcze wiele.fajnych, dobrych dni.

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - silna anemia i nowotwór?

PostNapisane: Nie kwi 14, 2024 17:24
przez Katarzynka01
Nie rób mu tego :( Wiem okropnie to brzmi, ale walka ma sens tylko wtedy gdy jest do wygrania.
Czasem najlepszą opcją dla kota jest po prostu dobrze zaplanowana opieka paliatywna.
Bardzo mi przykro i bardzo Ci współczuję

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - silna anemia i nowotwór?

PostNapisane: Nie kwi 14, 2024 18:33
przez Doris2
Straszne to wszystko. Nie dziwię się że jest Ci ciężko. Sama też nie wiedziałabym jak się zachować. Współczuję, i nawet nie wiem co powiedzieć innego. Strasznie żal.

Re: Zbiórka na ratowanie Felusia - silna anemia i nowotwór?

PostNapisane: Pon kwi 15, 2024 0:22
przez jolabuk5
Strasznie smutno. Dobrze, że jest w domu. Tak jak pisze Kasia - opieka paliatywna i oby udało się jak najdłużej zapewnić mu komfort. :ok: