Jeśli kocurek nie dostaje teraz kroplówek dożylnych to prawdopodobne częściowo "wskoczył" na swoje rzeczywiste wyniki - najważniejszy będzie dzisiejszy pomiar w jakim kierunku to idzie.
Trzymam kciuki żeby było znowu troszkę lepiej
- 16 % to już bezpieczniejszy wynik niż 12, mozna się chwilowo wstrzymac z podaniem krwi jeśli kot czuje się dobrze - a gdyby tendencja była w dalszym ciągu rosnąca to byłoby super.
On dostaje teraz jakieś leki które mogą mu w tym temacie pomagać? Steryd, antybiotyk?