kot rozrabiaka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 24, 2024 22:51 kot rozrabiaka

Cześć, mam pewny problem z kotem. Zastanawia mnie czemu dokucza mojemu współlokatorowi. Kicia przy mnie jest milutka, grzeczna i kochana. Gdy tylko pojawia się lokator zaczyna mu biegać po pokoju i przeszkadzać. Wiecie z czego to może wynikać? :oops: :oops:

amoremiomiau

 
Posty: 1
Od: Czw mar 21, 2024 23:52

Post » Pon mar 25, 2024 0:23 Re: kot rozrabiaka

Ale w jaki sposób mu dokucza? Tym bieganiem? Koty biegają, skaczą, bawią się i nie jest to forma dokuczania.

Silverblue

 
Posty: 907
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 25, 2024 11:15 Re: kot rozrabiaka

raczej wygląda na to, że przy Tobie się czegoś boi a przy nim otwiera i zaczyna zachowywać jak normalny , zdrowy kot- chce bawić. A być może to tylko i wyłącznie kwestia pory dnia i zbiegu okoliczności, że wtedy jest bardziej aktywna.

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 525
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Pon mar 25, 2024 18:02 Re: kot rozrabiaka

Moje dwie panny, poza zwyczajową głupawką, którą od czasu do czasu demonstrują chyba wszystkie koty, a im młodsze, tym częściej, w ten sposób okazują radość z powrotu opiekuna do domu. Zwłaszcza wieczorową porą. Zwłaszcza, kiedy mąż wraca z wieczornej zmiany w pracy przed 23.00, albo jeszcze lepiej, przed 3.00 nad ranem. Normalnie śpią nażarte i wybawione, a wchodzi "tatuś" i dostają szmergla. Ja często wracam koło 20.00 i też im się zdarza wtedy poszaleć, ale im godzina późniejsza, tym większe prawdopodobieństwo, że nastąpi radosne bieganie po ścianach plus wzajemne podgryzanie tyłków. Śmigają wtedy wszystkie dywaniki, a wraz z nimi miski z żarciem. Norma, koty tak mają.

Necz

 
Posty: 929
Od: Nie wrz 03, 2006 11:06
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 477 gości