Ja się zgadzam z dino&felek w 100%. Wyniki ani trochę nie wskazują na stres, wręcz wyglądaja mocno fipowo. Tutaj trzeba działać szybko - rada wyżej najlepsza, jak kot się stresuje to podać gabapentynę i iść do weta na USG i jak się uda to może zrobić elektroferezę białek.
Co do weta również się zgadzam, to, że nie naciąga na kasę to nic nie znaczy. Nasz taki "szybkiego kontaktu" też nie naciąga, a totalnie olewał symptomy moich dwóch kotów tłumacząc, że tak ma albo, że przejdzie
Glukoza może jest ze stresu, ale wybacz, że to powiem, mam wrażenie, że trochę "olewasz" to co Ci radzi Blue i Dino&Felek. Tu nie chodzi o glukozę. Kot ma bardzo niski stosunek a/g, ma wysokie neutrofile. To jest najczęściej przy fipie.