Dzień dobry,
mam pewien problem, ale może zacznę historię od początku. Posiadam dwie kocice (jedna prawie 5 lat, druga prawie 4) i szczeniaka (9 miesięcy). Obie kocice są wysterylizowane. Zanim pojawił się Karmel przez około rok kocice mieszkały z innym psiakiem. Po kilku miesiącach (wrzesień) od pojawienia się Karmela starszy pies odszedł i wtedy zaczął się problem. Starsza kocica notorycznie sika do obu psich legowisk. Próbowałam już wszystkiego. Pranie legowisk, wymiana wypełnienia poduch, feliway, odstraszacze, zmiana miejsca legowiska, nacieranie legowiska moimi noszonymi ubraniami, nawet próbowałam z kocimi psychotropami. Nic nie pomaga. Zaznaczę, cała trójka jest zdrowa, regularnie odrobaczana, badania w normie. Fakt faktem, od kiedy odszedł starszy pies, uwaga Karmela skupiła się na kocicach. Próbuje się z nimi bawić, one się go trochę boją. Starsza ustawia go pazurami (doszło przez to do zapalenia spojówek u psiaka), młodsza po prostu się chowa. Co robić? Mi już ręce opadają, nie wiem co robić i powoli zaczynam mieć myśli kotobójcze (bardzo proszę potraktować to jako żart).