Miau.PL

/!\ To mój pierwszy post tutaj, jeżeli cokolwiek źle robie, bardzo przepraszam! /!\

Mieszkam w Turcji, przygarnęłam kotkę z ulicy w grudniu, miała ruję przez ok 2 miesiące, w lutym w końcu skończyła, od razu wzięłam ją do szpitala dla zwierząt aby przeszła sterylkę, zrobili badania krwi i kilka dni później wróciłyśmy na operacje. Znów badania- zielone światło. Operacja zakończyła się pomyślnie, doktor powiedział że zaszywa on kotki „od środka” aby nie było problemów ze szwami. Dostała antybiotyk podskórny. Przepisali dla niej antybiotyk doustny (aby łatwiej było go podawać w domu) 2 ml x 2 razy dziennie Laporgen. Wróciłyśmy do domu, trochę jej zeszło aby rozchodzić anestezje ale wieczorem było już bardzo dobrze, dałam jej odrobine rozwodnionego mokrego pokarmu podgrzanego, wylizała miskę do czysta. Następnego dnia musiałam poczekać aż ktoś zabierze mnie do apteki, dopiero ok 14 mogłam jej podać antybiotyk- do tej pory bardzo dobrze sie zachowywała, jadła normalnie, Piła wodę. Po dostaniu leku osowiała, nic nie chciała jeść/pić i wymiotowała. Następnego dnia z rana znów dostała leki, nic nie Piła/jadła i znów wymioty, bardzo zmartwiona skontaktowałam sie z weterynarzem, pani powiedziała że musimy przeczekać i abym nie dawała już leku bo może to uczulenie. Kotka zaczęła mieć zimne opuszki, uszy i nos (nos zrobił sie również biały). Nadal pisałam z wetem, ta powiedziała abym przyszła dzisiaj rano (następnego dnia). Z samego rana sie tam udałam- znów badania krwi (wszystko poprawnie), dali kroplówkę, to pomogło z jej zimnym ciałkiem, starałam sie im tłumaczyć co sie dzieje, ale wet który został do nas przydzielony machał na wszystko ręką. Dali inny antybiotyk (mamy po niego codziennie przychodzić na zastrzyki), dali lekarstwo przeciwwymiotne i receptę na syrop który ma powlekam jej żołądek. Wróciłyśmy do domu- nadal nie je, nie pije (ale to raczej normalne po kroplowce?), staram sie jej podtykać kżde jedzenie które lubi, wącha, chce jeść ale nie jest w stanie, ugryzła troszke mięska, z trudem przełknęła i nie wziela kolejnego gryza. Zjadła dosłownie 6 kawałków karmy po kilku godzinach, strasznie sie o nią martwię, czy macie może jakiekolwiek propozycje?

Podniosę
Masz trudności z porozumieniem czy zaleceniami -chodzi o język ?
Nie wiem , nie chce mi wyświetlić jaki antybiotyk dostała
Czasami źle zwierzęta reagują na leki a w szczególe układ pokarmowy
A może być podrażnienie po narkozie
Można kicie dokarmiać strzykawka , karma przetarta , tylko umiejętnie i ostrożnie
Uważaj na kicie ,żeby się nie wychodziła
Czy były testy robione na choroby zakaźne ?

anka1515 pisze:Podniosę
Masz trudności z porozumieniem czy zaleceniami -chodzi o język ?
Nie wiem , nie chce mi wyświetlić jaki antybiotyk dostała
Czasami źle zwierzęta reagują na leki a w szczególe układ pokarmowy
A może być podrażnienie po narkozie
Można kicie dokarmiać strzykawka , karma przetarta , tylko umiejętnie i ostrożnie
Uważaj na kicie ,żeby się nie wychodziła
Czy były testy robione na choroby zakaźne ?

Językowo jest okej bo wraz z partnerem (mówi po turecku) tam chodzę oraz większość lekarzy po angielsku ze mną rozmawia. Largopen to typowo turecki lek z firmy Bilim. Myślałam że podrażnienie po narkozie nie będzie tak trzymać długo? Najgorsze jest to że gdy próbuje coś przełknąć to się dławi, będę próbowała strzykawką dac jej papkę, dziękuje za radę. Jest niewychodząca- odkąd do nas trafiła nie zaznała wolności. Osobnego testu nie było wykonywanego na choroby zakaźne (czy nie wyszłyby nieprawidłowości w badaniach krwi?).

Mogło coś w morfologi by pokazać - odchylenia
Ale nie musiało
Chodziło mi z jakiej grupy antybiotyk
Bo nazwy mogą być różne a chemicznie związek znany
Uważaj przy podawaniu aby się nie zachłysnęła
Podaj wolno i z boku
Telefon mi poprawił
Chodzi o sprawdzanie temperatury ciała
Aby kicia się nie wychłodził
Miej w głowie ,ze może być potrzebne dogrzewanie
Tylko ostrożnie ,żeby nie przedobrzyć
Butelki z ciepłą woda ,worek gumowy , mata grzewcza

Musisz napisac 5 postów obojętnie gdzie to twoje posty się będą ukazywać szybko

anka1515 pisze:Mogło coś w morfologi by pokazać - odchylenia
Ale nie musiało
Chodziło mi z jakiej grupy antybiotyk
Bo nazwy mogą być różne a chemicznie związek znany
Uważaj przy podawaniu aby się nie zachłysnęła
Podaj wolno i z boku
Telefon mi poprawił
Chodzi o sprawdzanie temperatury ciała
Aby kicia się nie wychłodził
Miej w głowie ,ze może być potrzebne dogrzewanie
Tylko ostrożnie ,żeby nie przedobrzyć
Butelki z ciepłą woda ,worek gumowy , mata grzewcza

Udało się jej podać w nocy odrobine jedzenia tak jak mówiłaś, właśnie teraz wszystko z rana zwymiotowała. Temperatura jest w normie- słowa weterynarza. Tak czy siak, nawet jak tak powiedział to ma ona ogrzewaną matę włączoną przez cały czas- wchodzi nam pod kołdrę i leży na nas. Co do leku: Formuła:

Każde 5 ml zawiesiny; Zawiera 229,65 mg trójwodzianu amoksycyliny, co odpowiada 200 mg amoksycyliny jako substancji czynnej i sacharozę jako substancję słodzącą.

Dziękuje za poradę, tak zrobie z pisaniem na forum!

Tak - to jest znany antybiotyk ogólnie stosowany (nazwa chemiczna)
I podany doustnie mógł spowodować wymioty i ból brzuszka
Ale trzymaj rękę na pulsie
Z mata tez uważaj żeby nie przegrzać
Jak kot się złe czuje to nie będzie mu się chciało zejść
Spytaj wet o probiotyk przy antybiotyku
Wrazie dalszego złego samopoczucia koci warto sprawdzić krew w szczególności mocznik i kreatynine czy nerki nie oberwaly przy zabiegu

PrinceMarion pisze:

anka1515 pisze:

Udało się jej podać w nocy odrobine jedzenia tak jak mówiłaś, właśnie teraz wszystko z rana zwymiotowała.

Niech weterynarz sprawdzi, czy nie doszło do atonii przewodu pokarmowego, ten pokarm który dostała, powinien przejść dalej, a nie zalegać w żołądku

Co u was ?