Miau.PL

Przeklejam grzecznościowo z prośbą o pomoc w szukaniu zguby, zwłaszcza osoby z Józefosławia. Proszę rozglądajcie się

"Zaginął roczny kotek Józefosław ul.Ogrodowa przy kościele .Gmina Piaseczno.
Ma na imię Czesio jest szczepiony i udomowiony jeszcze nie kastrowany.Jest grzecznym kotkiem łaszacym się do ludzi .Teraz pewnie się boji.
Czesio ma swoją kartę w klinice Rubi Wet na ulicy Rubinowej 6 w Piasecznie .proszę o kontakt do właściciela: Piotr 507 833 211 oraz kliniki RubiWet tel 609 603 300 .Bądź dobrym człowiekiem pomóż Czesiowi wrócić do ciepłego domu ."

https://zapodaj.net/plik-3yuxAeZOZR

zdaje się młody , ale już dorosły. Nie kastrowany .
Udomowiony, co to znaczy ? Wychodzący , czy wymknął się ? Tak czy siak największy błąd, brak kastracji i akurat temperatury idą w górę, kotki zapewne zaczynają już ruje jak i suczki w mojej okolicy. Jak się znajdzie to nie czekaj na kolejny raz.

Napisane,że roczny. Uciekł z rąk na spacerze, nie dlatego że jest niekastrowany,tylko przestraszył się szczekania psa,czy innego hałasu. Właściciel go nie utrzymał. Zabieranie kota dokądkolwiek bez transportera niedopuszczalne i więcej szkoda słów w temacie. Mleko rozlało się. Mimo,że kot wychodził na spacery wokół bloku na smyczy wcześniej. Tak kończy się brak wyobraźni ludzi. Kastrowany miał być wkrótce,nie był dotąd m.in. ze względów finansowych.
To także nauczka dla wyadoptowujących, którzy nie wymagają podstaw przed wydaniem kota- posiadania transportera. Dopóki ludzie będą rozdawać koty jak ulotki,takie sytuacje będą mieć miejsce.

Teraz bardzo potrzebne rozglądanie się w Józefosławiu, proszę
Czy są na forum jakieś osoby stamtąd?

No właśnie nie ma.
Była jedna dziewczyna, ale nie pojawia się już bardzo dawno.
Zdecydowanie trzeba przez Facebook i jego grupy zaginionych zwierząt.
I oczywiście na miejscu poprzez ogłoszenia papierowe, ale to już musi włąściciel robić.

na FB jest ogloszony na dwoch grupach (zaginione/znalezione powiat piaseczyński i grójecki oraz zaginione/znalezione Warszawa i okolice)- są jeszcze jakieś,gdzie warto wstawić ogł.? , na olx też jest, ogłoszenia papierowe są- nie wiem czy wystarczająco dużo- jedne zrywane przez "życzliwych" ,inne przez wiatr i zamoknięte:(

Tu jeszcze warto
https://www.facebook.com/groups/kotywar ... cale=pl_PL
https://www.facebook.com/groups/zaginione.mazowieckie/

dziękuję miziel52

Przeniosę na koty, tam więcej osób zagląda.

Wciąż szukany....

Moge tylko trzymac kciuki. Niedawno kotka, opisywana w wątku zgubione-znalezione, została odszukana i złapana po pół roku. Nie traćcie nadziei!

Trzymam kciuki. Kotka mojej kuzynki uciekła kiedyś w walentynki, znalazła się początkiem maja - chuda, brudna, ale cała.

Jest! Odnalazł się! Już w domku na kolankach opiekuna. https://www.facebook.com/groups/Jozefos ... 360710143/

Dziękuję za wsparcie i slowa otuchy

Super, że się znalazł!

To prawda! Po 1,5mca! Nigdy nie należy tracić nadziei i szukać, wieszać ogłoszenia.

Cieszę się, że się odnalazł, ale żałuję, że w ogóle nie jest napisane, co się z kotem działo i jak się odnalazł.