Pomocy! Wysokie ALT u kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 17, 2024 16:55 Pomocy! Wysokie ALT u kota

Witam, pisze z prosba o rade. Juz mi rece opadaja i nie wiem gdzie szukac pomocy. Jeden z moich kotow - Olaf, od 4 lat ma podwyzszony ALT. Poczatkowo byla to dwukrotnosc normy. Dostawal suplementy na watrobe, lekarstwa, witaminy wspomagajace prace watroby. Niestety nie przynioslo to zadnej poprawy. USG mial robione wielokrotnie, w zeszlym roku rowniez biopsje watroby. Zadne z tych badan nie wykazalo nieprawidlowosci. Odwiedzilismy 3 weterynarzy, wydalismy tysiace na badania (to jednak nie jest tutaj istotne). W koncu wet rozlozyl rece i powiedzial ze "widocznie tak ma". Wczoraj Oli mial czyszczone zeby i znow kontrolne badanie krwi. Niestety ALT jest jeszcze wyzszy niz wczesniej. Oli ma 8,5 roku, je tylko wysokomiesne puszki, jest niewychodzacy. Nie ma zadnych objawow, apetyt mu dopisuje, jest radosny. Czy jest cos, co moge zrobic? Zasugerowac jakies badania weterynarzowi? Boje sie ze czas mija a jest gorzej. Chce mu pomoc, ale nie wiem jak, bo kazdy rozklada rece :(

Olafina

 
Posty: 24
Od: Wto sty 08, 2019 14:36

Post » Śro sty 17, 2024 17:14 Re: Pomocy! Wysokie ALT u kota

A jakie dokładnie suplementy Oli dostawał?
A przede wszystkim czy dostawał ornipural?

Czy wet ma jakikolwiek pomysł skąd te podwyższone wartości tego akurat parametru?
Czy badania z krwi dotyczące wątroby były poszerzone o wszelkie możliwe wskaźniki?
I najważniejsze - czy wet ma jakiś pomysł co jest przyczyną?

Może przyczyna tkwi w diecie, rozważałaś jakieś zmiany?
Przepraszam, żr to głównie pytania, ale to mi się nasunęło.
Stanowcze NIE dla zielonego (nie)ładu !!!

Katarzynka01

 
Posty: 4495
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro sty 17, 2024 17:22 Re: Pomocy! Wysokie ALT u kota

Dzieki za odpowiedz.
Tak, Ornipural dostawal, nawet kilka serii. Niestety zero popawy. Oprocz tego dostawal witamine E (podobno pomaga na prace watroby) oraz kilka suplementow na watrobe - niestety nie pamietam teraz nazw.
Wlasnie zaden z wetow nie ma pomyslu. Sugerowano nam stluszczenie watroby, marskosc, nawet jeden z wetow podejrzewal raka. Biopsja to wykluczyla. Oli wielokrotnie mial robione rozszerzone badania krwi, i ALT jest jedynym parametrem watrobowym ktory jest podwyzszony, wszystke inne sa w normie. Dlatego to jest taka dziwna sprawa.
Oli obecnie je Catzfinefood, Feringe, Rosie's farm i Granatapet. Wszystkie artykuly polecaja te karmy jako najlepsze dla kotow. Weci sugeruja Royal canin, ale slyszalam ze to slaba karma. Jestem otwarta na zmiane diety, nie wiem jednak jaka karma moze byc dla niego lepsza.

Olafina

 
Posty: 24
Od: Wto sty 08, 2019 14:36

Post » Śro sty 17, 2024 17:32 Re: Pomocy! Wysokie ALT u kota

Dziękuję za odpowiedź.

Może jednak karma? Może wprowadzić (przynajmniej na jakiś czas) np gotowaną pierś z indyka/kurczaka i po miesiącu sprawdzić jak wygląda ALT? RC też bym odradzała, a już zwłaszcza suchą karmę. Ale ja w ogóle jestem wrogiem suchej karmy. To głównie wygoda dla opiekuna, nic innego.
A jak wysoki jest ten ALT? Jeśli podasz wynik, wpisz też normę laboratorium

Kiedyś spotkałam się z taką opinią weta, że niekiedy, osobniczo, zdrowy kot ma stale obnizony lub podwyższony jakis parametr. Może faktycznie tak jest skoro, jak piszesz, wszystkie pozostałe są w normie.
A skąd jesteś? Może ktoś poleci jakiegoś rozsądnego weta, doświadczonego diagnostę. Zawsze warto spróbować może pojawi się jakiś pomysł, albo ktoś potwierdzi, że to osobnicze
Stanowcze NIE dla zielonego (nie)ładu !!!

Katarzynka01

 
Posty: 4495
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro sty 17, 2024 19:07 Re: Pomocy! Wysokie ALT u kota

Juz pisze.
Wiec w lutym rok temu bylo 222, (norma 110) - laboratorium IDEXX. Wczoraj natomiast u weta w gabinecie 4,0 a norma 1,0. I ten wynik wlasnie mnie przerazil. Na poczatku lutego wezme go na pelne badania krwi, zeby wszystko bylo zmierzone w laboratorium.
Mieszkam w czeskiej Pradze. Ale gdyby byl jakis dobry specjalista niedaleko granicy - Walbrzych, Kudowa, Bogatynia, to chetnie podjade. Olaf sie bardzo stresuje w samochodzie, wiec nie chce mu fundowac dodatkowego stresu.

Olafina

 
Posty: 24
Od: Wto sty 08, 2019 14:36

Post » Śro sty 17, 2024 19:15 Re: Pomocy! Wysokie ALT u kota

Niestety z wetem w takim razie nie pomogę :( Rozumiem i wiem doskonale co znaczy mocno stresujący się kot, źle znoszący jazdę samochodem. Zastanawiam się czy jest możliwa jakaś sensowna konsultacja mailowa, pewnie tak. A wyniki badań i opis USG zapewne masz.
Pomyślę, a może ktoś jeszcze podpowie do kogo się zwrócić z prośbą o konsultacje w takiej formie. Chyba głównie chodzi w ogóle o pomysł.
Chciałam zapytać o laboratorium, ale w tej sytuacji to nie ma sensu. Też staram się robić badania w idexx, bo uważam je za dobre i miarodajne.

Faktycznie duże to przekroczenie i chyba jednak nie chodzi tu o osobnicze skłonności. Spróbuj mu zmienić karmę, to jedyne co mi przychodzi do głowy. Oczywiście poza diagnostyką, no ale to akurat robisz, a odpowiedzi nie ma.
Będę pytać, m.in. mojego weta czy byłby skłonny zastanowić się nad tematem. A przynajmniej w jakim kierunku szukać przyczyny.
Stanowcze NIE dla zielonego (nie)ładu !!!

Katarzynka01

 
Posty: 4495
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro sty 17, 2024 21:04 Re: Pomocy! Wysokie ALT u kota

A jaka jest CK (kinaza kreatynowa) u Twojego kota?
Podwyższone przewlekle ALT, szczególnie izolowane, bez innych nieprawidłowości, także w usg ze strony wątroby - to sugestia że nie jest pochodzenia wątrobowego (bywa także pochodzenia mięśniowego).
Twój kot ma jakiekolwiek niepokojące objawy?
Jaka jest jego sprawność fizyczna, skoczność?
Nie ma objawów duszności? Miał kiedykolwiek echo serca?
Wet kazał robić biopsję wątroby tylko z tego powodu że jedynie ALT jest podwyższone?

Blue

 
Posty: 23501
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sty 17, 2024 22:45 Re: Pomocy! Wysokie ALT u kota

Dzieki za odpowiedz.
W badaniu z zeszlego roku wynosila 98 (przy wartosciach podanych 52-542).
Nie, nie ma innych niepokojacych objawow. Jest zwawy, bardzo radosny i sporo sie bawi jak na prawie 9cio latka. Skacze normalnie, chociaz szczerze mowiac Oli nigdy nie byl wielkim skoczkiem. Ale nie ma problemu z wskoczeniem np na stol czy inne meble. Rok temu mial zapalenie miesnia w nodze, lekko kulal, ale po jakims czasie podawania lekow to ustapilo.
Nie, nigdy nie robilismy echa serca. Co do dusznosci, jak byl malym kociakiem to czasami po ostrej zabawie lekko dyszal. Zglaszalam to wetowi, mial robione badania krwi pod katem kardiomiopatii przerostowej, ktore to wykluczyly. Czy myslisz ze echo serca moze nam jakos pomoc znalezc przyczyne problemu?
Tak, biopsja byla robiona ze wzgledu na ALT. USG nic nie znalazlo, i wet wtedy sugerowal ze biopsja moze nam pomoc zdiagnozowac problem, jako ze caly czas byla mowa o chorej watrobie.

Olafina

 
Posty: 24
Od: Wto sty 08, 2019 14:36




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, makrzy, Zeeni i 481 gości