Bardzo pilnie szukamy domku dla młodego kotka z felv+, który przebywa aktualnie w klatce kenelowej z powodu braku miejsca...
Kotka zgarnęlam z synkiem spod sklepu... Niestety od kilku dni błąkał się po osiedlu - był przemarznięty, wygłodzony... ktoś nawet zamieścił ogłoszenie, że taki kot się błąka, ale bez odzewu... No nie mogliśmy go zostawić takiego przemarzniętego....
Zamieszkał w naszej łazience, moje koty nie akceptują innych zwierząt, ale liczyłam, że u nas zostanie, bo okazał się kotem nie z tej ziemi. Naprawdę, takiego miziaka jeszcze nie widziałam, kupił nas totalnie.
Zabralam go do lecznicy, niestety okazał się felv +, test potwierdzony został badaniem PCR.
Objawów brak. Kotek jest młodziutki, został wykastrowany, odrobaczony, zaszczepiony, apetyt mu dopisuje. Miejscowe stowarzyszenie zabezpieczyło go awaryjnie w klatce kenelowej...
Pilnie szukamy mu domku niewychodzącego z kotkami felv+ lub takiego, gdzie byłby jedynym kotkiem..
Dowieziemy go wszędzie, obecnie przebywa na Mazurach.
Większego przytulasa świat nie widział, a biedulek musi być w klatce
Więcej info na Facebooku na stronie Kocie Piece❤️
https://www.facebook.com/10002574285003 ... l/?app=fbl