Oridermyl - brudna sierść, co zrobić?

Kochani, potrzebuję pomocy, ponieważ nie wiem już co robić, a nigdzie nie znalazłam odpowiedzi na mój problem. U mojej 13-tygodniowej koteczki zdiagnozowano świerzb. Wetka zaleciła stosowanie Oridermyl. Tutaj wszystko się zgadza i jest jasne.
Natomiast podczas pierwszej aplikacji zapewne przez moja nieumiejętną aplikację (za płytkie podanie albo wcisnęłam tego za dużo) maść wyleciała trochę z uszek na co mała od razu łapkami rozsmarowała to dookoła ucha.
Czym prędzej przetarłam zarówno łapki jak i okolice uszu najpierw zwilżonym zwykła wodą gazikiem, potem poprawiłam rumiankiem.
Wydaje się, że tej maści na sierści już nie ma, jednak futerko w tym miejscu jest pozlepiane i sprawia wrażenie tłustego, chociaż w dotyku tłuste w sumie nie jest.
Mam pytanie w jaki sposób wyczyścić sierść? Czy przemyć ją czymś (czym?), czy lepiej zostawić? Będę wdzięczna za pomoc!
Natomiast podczas pierwszej aplikacji zapewne przez moja nieumiejętną aplikację (za płytkie podanie albo wcisnęłam tego za dużo) maść wyleciała trochę z uszek na co mała od razu łapkami rozsmarowała to dookoła ucha.
Czym prędzej przetarłam zarówno łapki jak i okolice uszu najpierw zwilżonym zwykła wodą gazikiem, potem poprawiłam rumiankiem.
Wydaje się, że tej maści na sierści już nie ma, jednak futerko w tym miejscu jest pozlepiane i sprawia wrażenie tłustego, chociaż w dotyku tłuste w sumie nie jest.
Mam pytanie w jaki sposób wyczyścić sierść? Czy przemyć ją czymś (czym?), czy lepiej zostawić? Będę wdzięczna za pomoc!