Znaleziony kotek a wścieklizna

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 19, 2023 20:43 Znaleziony kotek a wścieklizna

Cześć :)
02.10 znaleźliśmy małego kotka a raczej kotkę. Od razu wizyta u weterynarza ,leki na koci katar , leki na odporność. Po jakimś czasie daliśmy jej raz inną karmę , zaczęła robić luźniejszą kupke z krwią, po lekach krew zniknęła a kilka nadal jest luźniejsza ale nie jest zupełnie luźna. Zoja jest ruchliwa , zaczepia , je bez problemu. Lubie się bawić , wspina się po naszych nogach przy tym bardzo drapie. Bardzo lubi atakować palce i drapie i podgryza twarz , ale ponoć to normalne. Zaczęłam się zastanawiać jak wygląda kwestia wścieklizny. Czy istnieje możliwość, że mogłaby być zarażona ? Lekarz nie stwierdził pogryzienia żadneg. Pytam dla swojego spokoju . Podgryza Nas, czasami ukłuje mocniej ząbkami. Nie wykazuje żadnych dziwnych objawów.

Zoja0210

 
Posty: 5
Od: Czw paź 19, 2023 20:32

Post » Pt paź 20, 2023 6:06 Re: Znaleziony kotek a wścieklizna

Gdyby miała wściekliznę już dawno byście o tym wiedzieli. Nie martw się tym zupełnie. Znajduję koty od kilkunastu lat i przygarniam. NIGDY żaden nie miał wścieklizny. Nie szczep też kota ,który będzie mieszkał w domu i nie wychodził na dwór na wściekliznę. Często szczepienie pko wściekliźnie daje odczyn w postaci mięsaka skóry (nowotwór). Jak kot CAŁKOWICIE wyzdrowieje (nie za wcześnie by nie było nawrotu kociego kataru) powinien być za to zaszczepiony na tzw. kocie choroby.

Teraz bardziej martw się luźną kupą. Kot może mieć pasożyty. Czy był odrobaczony? Jakim preparatem i ile razy? Powinien być odrobaczony raz ,a po dwóch tygodniach ponownie. Jeśli kupa będzie nadal luźna diagnozuje się dalej. Kot powinien przyjmować dobry probiotyk na poprawę pracy brzuszka i DOBRĄ karmę. Dla chorego brzuszka na początek polecam Royal Canin Gastrointestinal https://www.maxizoo.pl/p/royal-canin--v ... g-1333204/. Można też dawać gotowanego (bez przypraw) indyka, mięso wołowe, wieprzowe. Jak brzuszek się ureguluje lepiej surowe (ale MUSI być przemrożone min. przez 72h w temp.-70st, by pozbyć się ew. toksoplazmozy.

Młody kociak drapie i podgryza,bo tak się bawi z rodzeństwem i poluje w naturze- to instynktowne i normalne całkowicie. Nie pozwólcie natomiast gryźć Was (by nie nabrał złych nawyków), a jego energię przekierujcie na zabawki -myszkę, wędkę która jest świetna do polowania :)

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt paź 20, 2023 8:47 Re: Znaleziony kotek a wścieklizna

tabo10 pisze:Gdyby miała wściekliznę już dawno byście o tym wiedzieli. Nie martw się tym zupełnie. Znajduję koty od kilkunastu lat i przygarniam. NIGDY żaden nie miał wścieklizny. Nie szczep też kota ,który będzie mieszkał w domu i nie wychodził na dwór na wściekliznę. Często szczepienie pko wściekliźnie daje odczyn w postaci mięsaka skóry (nowotwór). Jak kot CAŁKOWICIE wyzdrowieje (nie za wcześnie by nie było nawrotu kociego kataru) powinien być za to zaszczepiony na tzw. kocie choroby.

Teraz bardziej martw się luźną kupą. Kot może mieć pasożyty. Czy był odrobaczony? Jakim preparatem i ile razy? Powinien być odrobaczony raz ,a po dwóch tygodniach ponownie. Jeśli kupa będzie nadal luźna diagnozuje się dalej. Kot powinien przyjmować dobry probiotyk na poprawę pracy brzuszka i DOBRĄ karmę. Dla chorego brzuszka na początek polecam Royal Canin Gastrointestinal https://www.maxizoo.pl/p/royal-canin--v ... g-1333204/. Można też dawać gotowanego (bez przypraw) indyka, mięso wołowe, wieprzowe. Jak brzuszek się ureguluje lepiej surowe (ale MUSI być przemrożone min. przez 72h w temp.-70st, by pozbyć się ew. toksoplazmozy.

Młody kociak drapie i podgryza,bo tak się bawi z rodzeństwem i poluje w naturze- to instynktowne i normalne całkowicie. Nie pozwólcie natomiast gryźć Was (by nie nabrał złych nawyków), a jego energię przekierujcie na zabawki -myszkę, wędkę która jest świetna do polowania :)




Właśnie dzisiaj zawiozłam kal do badania. Była odrobaczona jednego dnia o drugiego dnia kazali podać kolejną tabletkę. Przyjmuję probiotyk. Dzisiaj , napóźniej jutro mamy mieć wyniki. Mogę tą karmę podać jej od razu czy przyzwyczajać powoli ?

Zoja0210

 
Posty: 5
Od: Czw paź 19, 2023 20:32

Post » Pt paź 20, 2023 10:29 Re: Znaleziony kotek a wścieklizna

Zwykle na wyniki badań kału oddanego do laboratorium czeka się kilka dni ( a teraz jeszcze weekend, nie wiem może w Twojej miejscowości tak szybko). Wstaw te wyniki tutaj jak otrzymasz.

Karmę RC Gastrointestinal możesz podać od razu. Przy problemach z brzuszkiem tak robię. A co do tej pory jadła?

Jaką tabletkę na odrobaczenie podawałaś (nazwa)?

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt paź 20, 2023 15:09 Re: Znaleziony kotek a wścieklizna

tabo10 pisze:Zwykle na wyniki badań kału oddanego do laboratorium czeka się kilka dni ( a teraz jeszcze weekend, nie wiem może w Twojej miejscowości tak szybko). Wstaw te wyniki tutaj jak otrzymasz.

Karmę RC Gastrointestinal możesz podać od razu. Przy problemach z brzuszkiem tak robię. A co do tej pory jadła?

Jaką tabletkę na odrobaczenie podawałaś (nazwa)?




Musiałabym sprawdzić w książeczce. Teraz dostawała Doline noteci dla kociąt. Na pewno wstawie wyniki jak je otrzymam. Pewnie w poniedziałek dopiero. Jak wrócę do domu dam znać co dostawała odkąd ją znaleźliśmy.

Zoja0210

 
Posty: 5
Od: Czw paź 19, 2023 20:32

Post » Pt paź 20, 2023 15:13 Re: Znaleziony kotek a wścieklizna

tabo10 pisze:Zwykle na wyniki badań kału oddanego do laboratorium czeka się kilka dni ( a teraz jeszcze weekend, nie wiem może w Twojej miejscowości tak szybko). Wstaw te wyniki tutaj jak otrzymasz.

Karmę RC Gastrointestinal możesz podać od razu. Przy problemach z brzuszkiem tak robię. A co do tej pory jadła?

Jaką tabletkę na odrobaczenie podawałaś (nazwa)?




Jeszcze pytanko mam odnośnie karmy. Mam ją karmić mokrą i dodatkową suchą, czy sucha ma być podstawą? Cały czas dostaje mokra kilka razy dziennie około 2 łyżeczki do miseczki, wczoraj dodaliśmy jej suchą do diety. Nigdy nie miała kota, od zawsze psy, o dziwo jako tako się dogadują z moim psiakiem :)

Zoja0210

 
Posty: 5
Od: Czw paź 19, 2023 20:32

Post » Pt paź 20, 2023 18:00 Re: Znaleziony kotek a wścieklizna

U mnie sucha stoi na stałe(też mam psa,więc w miejscu niedostępnym dla niego np.na szafce na którą nie wskoczy). Koty jedzą często w małych ilościach. A mokrą podaję 2-3razy dziennie. Sucha RC Gastrointestinal (wersja kitten,jeśli to kocię) jest u nas b.chętnie jedzona. Mokra wchodzi słabiej. I dostęp do czystej wody oczywiście.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt paź 20, 2023 18:06 Re: Znaleziony kotek a wścieklizna

Zoja0210 pisze:
tabo10 pisze:Gdyby miała wściekliznę już dawno byście o tym wiedzieli. Nie martw się tym zupełnie. Znajduję koty od kilkunastu lat i przygarniam. NIGDY żaden nie miał wścieklizny. Nie szczep też kota ,który będzie mieszkał w domu i nie wychodził na dwór na wściekliznę. Często szczepienie pko wściekliźnie daje odczyn w postaci mięsaka skóry (nowotwór). Jak kot CAŁKOWICIE wyzdrowieje (nie za wcześnie by nie było nawrotu kociego kataru) powinien być za to zaszczepiony na tzw. kocie choroby.

Teraz bardziej martw się luźną kupą. Kot może mieć pasożyty. Czy był odrobaczony? Jakim preparatem i ile razy? Powinien być odrobaczony raz ,a po dwóch tygodniach ponownie. Jeśli kupa będzie nadal luźna diagnozuje się dalej. Kot powinien przyjmować dobry probiotyk na poprawę pracy brzuszka i DOBRĄ karmę. Dla chorego brzuszka na początek polecam Royal Canin Gastrointestinal https://www.maxizoo.pl/p/royal-canin--v ... g-1333204/. Można też dawać gotowanego (bez przypraw) indyka, mięso wołowe, wieprzowe. Jak brzuszek się ureguluje lepiej surowe (ale MUSI być przemrożone min. przez 72h w temp.-70st, by pozbyć się ew. toksoplazmozy.

Młody kociak drapie i podgryza,bo tak się bawi z rodzeństwem i poluje w naturze- to instynktowne i normalne całkowicie. Nie pozwólcie natomiast gryźć Was (by nie nabrał złych nawyków), a jego energię przekierujcie na zabawki -myszkę, wędkę która jest świetna do polowania :)




Właśnie dzisiaj zawiozłam kal do badania. Była odrobaczona jednego dnia o drugiego dnia kazali podać kolejną tabletkę. Przyjmuję probiotyk. Dzisiaj , napóźniej jutro mamy mieć wyniki. Mogę tą karmę podać jej od razu czy przyzwyczajać powoli ?




Odrobaczona Milpro dla małych kociąt.

Zoja0210

 
Posty: 5
Od: Czw paź 19, 2023 20:32

Post » Pt paź 20, 2023 23:38 Re: Znaleziony kotek a wścieklizna

w jakim wieku jest to kocię , że zjada tylko dwie łyżeczki karmy po kilka razy dziennie :o ? Koty powinno się karmić do syta, zwłaszcza te które rosną,czy te z niedowagą. Ograniczać jedzenie można tylko otyłym lub tak pazernym ,że mają tendencję do tycia, oraz chorym - ze wskazaniem do diety, czy zagłodzonym , którym karmę wprowadza się stopniowo - by nie dostały skrętu żołądka/jelit. Nie żałuj zatem jedzenia dla maluszka .

Co do odrobaczania Milpro - wydaje mi się że albo powinno być podane raz i za 10 -14 dni powtórka, albo trzy dni pod rząd, przerwa 10-14 dni i ponownie trzy dni pod rząd- zależy z czym się walczy. Dziwnie wet zarządził jeśli dwa dni.. i jak rozumiem koniec, albo przerwa ?

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 525
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Sob paź 21, 2023 18:49 Re: Znaleziony kotek a wścieklizna

Uważaj, żeby kotek nie podjadał psiego jedzenia, bo mu może zaszkodzić.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14699
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto paź 24, 2023 7:18 Re: Znaleziony kotek a wścieklizna

mziel52 pisze:Uważaj, żeby kotek nie podjadał psiego jedzenia, bo mu może zaszkodzić.

Raczej odwrotnie, kocie szkodzi psu,bo ma za dużo białka. I to pies nie powinien jeść kociej.
Mam psa i bywa ,że koty podjadają z jego miski- nic się nie dzieje. Oczywiście względnie dobrą karmę np.Dolina Noteci czy Animonda Gran Carno.

Ale autorkę wątku chyba nic poza zarażeniem się wścieklizną nie obchodziło,bo zniknęła bez odpowiedzi...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto paź 24, 2023 20:33 Re: Znaleziony kotek a wścieklizna

tabo10 pisze:
mziel52 pisze:Uważaj, żeby kotek nie podjadał psiego jedzenia, bo mu może zaszkodzić.

Raczej odwrotnie, kocie szkodzi psu,bo ma za dużo białka. I to pies nie powinien jeść kociej.
Mam psa i bywa ,że koty podjadają z jego miski- nic się nie dzieje. Oczywiście względnie dobrą karmę np.Dolina Noteci czy Animonda Gran Carno.



Kocie karmy, takie komercyjne, czyli suche/krokiety i te w puszkach, mają zazwyczaj lepszą jakość/lepszy skład i zawierają taurynę -więc nie można , w ramach oszczędności, karmić kota karmami dla psa.
Karma dla psa jest zazwyczaj tańsza/od kociej karmy tej samej firmy ; ma gorszy skład i nie zawiera np tauryny -którą koty potrzebują w pozywieniu. (i innych niezbędnych kotom składników)

jak czasem kot wyje psu czy pies kotu -to bez znaczenia -chyba, że któreś jest uczulone na jakieś składniki;
przy dłuższym czasie -kot jedzący jedynie czy głównie psią karmą komercyjną będzie miał niedobory/przede wszystkim tauryny, ale i pewnie witamin itd
no chyba, że to kot tzw. polujacy i sobie uzupełania niedoborową dietę myszami (bogatymi w to wszystko czego kotom potrzeba)

psom mieso nie szkodzi; ale mieso dobrej jakości
białko jako takie , np roślinne, może byc słabo przyswajalne lub jakos tam szkodliwe
nadmiar białka z kukurydzy czy grochu- pewnie psom szkodzi;
ale w psich karmach komercyjnych i tak jest więcej smieci niż w kocich -wystarczy porównać skład kociej i psiej karmy tej samej firmy

białko jest zarówno w pierzu, w miesie , w kukurydzy, w jajku czy w orzechach, fasoli itd.
ale jego przyswajalnośc jest bardzo różna.

tutaj prosto i krótko wyjaśnione dlaczego koty nie dają rady przy braku/zbyt małej ilości przyswajalnego białka https://www.barkandwhiskers.com/2023-10 ... Date=false
pomimo że psy jakoś dają radę.
tłumaczenie google
Jeśli chodzi o białko, kocięta wymagają 1,5 razy większej ilości białka niż młode innych gatunków. Dorosłe koty potrzebują 2 do 3 razy większej ilości białka niż inne dorosłe zwierzęta. Dzieje się tak dlatego, że wszystkożerne i inne ssaki wykorzystują większość spożywanego białka nie jako źródło energii, ale do wzrostu i utrzymania ciała. Koty wykorzystują do tych celów białko, a także źródło energii.

Kiedy większość zwierząt karmiona jest dietą niskobiałkową, ich organizm dostosowuje się, aby oszczędzać aminokwasy w celu uzupełnienia deficytu. Jednak organizm kota musi w dalszym ciągu zużywać białko, nawet jeśli w diecie nie ma wystarczającej ilości białka, dlatego niedożywienie białkiem następuje szybko u kotów chorych lub rannych, a także u kociąt cierpiących na anoreksję.

Oprócz zwiększonego zapotrzebowania na białko koty mają większe zapotrzebowanie na określone aminokwasy, takie jak tauryna, występująca naturalnie w tkankach zwierzęcych.

Mają także szczególne zapotrzebowanie na witaminę A, która występuje naturalnie jedynie w tkankach zwierzęcych. Brakuje im enzymów jelitowych niezbędnych do przekształcenia B-karotenu w roślinach w aktywną formę witaminy A. Witamina A jest niezbędna do utrzymania wzroku, wzrostu kości i mięśni, reprodukcji oraz zdrowia tkanek nabłonkowych.

Witamina D jest również niezbędna w diecie kotów, ponieważ nie mają one zdolności do jej syntezy przez skórę
.


Dlatego psia karma jest tańsza i gorszej jakości niz kocia
a koty raczej nie powinny jadać/jako pozywienia/ psiej karmy

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27175
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], magic99 i 492 gości