następca po zmarłym kocie
Teraz nie mogę się pozbierać po bardzo niedawnej śmierci mojej kochanej kotki. Nie jestem jeszcze gotowa na następnego, chociaż dom bez kota jest bardzo smutny i chciałabym jeszcze mieć.
Jak było u was z następnym kotem ? Ile czekaliście z braniem następcy ? I czy jest tak, że nie powinno brać się podobnej maści ?
Jak było u was z następnym kotem ? Ile czekaliście z braniem następcy ? I czy jest tak, że nie powinno brać się podobnej maści ?
