Jedna z moich kotek, Rysia ['], miała koszmarne plazmocytarne zapalenie dziąseł, konieczne było usunięcie wszystkich ząbków bez wyjątku. Poważna operacja, w pyszczku jedna wielka rana, ledwo wybudzona Rysia skierowała pierwsze chwiejne kroki do miseczki
Po tym zabiegu, żyła jeszcze kilka lat w świetnej formie.
Będzie dobrze, skoro ma apetyt