Problem z sikaniem na wycieraczkę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 18, 2023 8:13 Problem z sikaniem na wycieraczkę

Hej,
Chciałam was zapytać, czy ktoś może spotkał się z takim problemem i wie, z czego to może wynikać. Oczywiście wybieram się do weterynarza, ale doświadczenia innych również są dla mnie ważne.
Mam 2 5-letnie kotki, w ostatnich miesiącach z ich zdrowien wszystko było ok.
Kilka dni temu pojawił się problem z sikaniem poza kuwetą, nigdy wcześniej czegoś takiego nie robiły. Odkąd kupiliśmy nową wycieraczkę, która jest ustawiona w domu przy drzwiach, któraś kotka zaczęła na nią sikać. Dzieje się to w nocy i nie wiadodmo która. Po raz pierwszy siki na wycieraczce pojawiły się w nocy po jej zakupie. Później było kilka dni spokoju, ale wczoraj rano siki pojawiły się po raz kolejny. Wyrzuciliśmy więc wycieraczkę, myśląc, że to może ona jest problemem i koty jakoś ja kojarzą z kuwetą (byla większą niż poprzednią wycieraczka), ale dziś rano siki pojawiły się znowu, a obok nich kupa, więc problem tak jakby się pogłębia...
Najgorsze jest to, że mam 2 koty i nie mam pojęcia jak, odkryć, która to robi, bo dzieje się to w nocy. W kuwecie też nadal normalnie pojawiają się obie kupy i sporo sików.
Wcześniej był sporadycznie problem, że jednak kotka robiła kupę obok kuwety, gdy w środku bylo już wedlug niej za dużo (oczywiście sprzątamy codziennie 2 razy dziennie). Jednak teraz ta kupa jest w zupełnie innym miejscu – kuwety są ustawione na piętrze, a siki i kupa pojawiają się na dole, obok wycieraczki.
Proszę o jakieś sugestie.

Sol94

 
Posty: 30
Od: Wto sie 23, 2022 19:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 18, 2023 8:40 Re: Problem z sikaniem na wycieraczkę

Przede wszystkim - dostaw dodatkowe kuwety. Jedną, albo lepiej dwie. Jedną dobrze byłoby postawić niedaleko miejsca, w ktorym lezała wycieraczka, drugą w mozliwie duzej odleglości od obu kuwet. Dobrze byłoby, zeby kuwety były odkryte, ewentualnie kryte ale bez drzwiczek. I radzę wypróbować niebieskiegi Benka (zbrylajacy, bezzapachowy) - dobrze imituje piasek, wiekszość kotów go lubi.

Nie musi być tak u Was, ale koty często potrafią blokować drugiemu kotu dostęp do kuwety. Robią to w sposób niezauważalny dla człowieka, ale niezwykle skuteczny. Dlatego w domu powinno być kilka kuwet, stojących w możliwie duzej odległosci od siebie.
Poza tym kuweta powinna maksymalnie zachęcać kota do skorzystania z niej - dlatego wazny jest rodzaj żwirku i rozmiar oraz rodzaj kuwety.

Wasze kotki być może się przyjaźnią, ale widocznie brakowalo im drugiej kuwety. Dlatego skorzystaly z wycieraczki.
Miejsce, gdzie kotki sikały warto popsikać jakimś mocno pachnącym dezodorantem czy wodą kolońską. Ale samo dostawienie kuwet powinno pomóc. W ogóle w piętrowym domu kuwety powinny być obowiązkowo na obu poziomach.

Koty mogly też odczuwać potrzebę oznaczenia wejscia do domu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60429
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 18, 2023 8:58 Re: Problem z sikaniem na wycieraczkę

Znaczy ja mam dwie kuwety, bo druga była dokupywania jak kiedyś zaczęły się sporadycznie pojawiać kupy obok kuwety, zamiast w kuwecie. Możliwe, że błędne jest ich ustawienie, bo stoją w tym samym samym pomieszczeniu blisko siebie, no ale wcześniej nigdy nie było takich problemów, a jak już się pojawiały kupy to tylko sporadycznie i zawsze obok kuwety, nigdy w innej części domu. I w obu kuwetach się zalatwiaja caly czas też. Jedna kuweta jest całkowicie otwarta, a druga kryta, ale bez tej klapki. Możliwe, że kuwety mogłyby być też większe, no ale kotki to są zwykle dachowce, więc są drobnej budowy.
Dom jest piętrowy, ale większość czasu koty spędzają ze mną na górze, dostęp na dolne piętro w nocy mają zablokowany (drzwi sa zaymkaene), jedynie maja wtedy dostęp do pomieszczenia wejściowego z wycieraczką, bo tam sa właśnie schody na górę.
Kotki się średnio dogadują, czasem na siebie syczą i się ścigają. Jak były młodsze to się bardziej lubiły, spały ze sobą itd.
A co do żwirku to zapomniałam wspomnieć, ale właśnie od samego początku, od 5 lat stosuję wlaśnie Benek niebieski bezzapachowy, nic im nigdy nie zmieniałam.

Sol94

 
Posty: 30
Od: Wto sie 23, 2022 19:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 18, 2023 10:45 Re: Problem z sikaniem na wycieraczkę

Skoro stosunki kocio-kocie są takie, jak piszesz, to koniecznie postaw drugą kuwetę na dole, jak najdalej od pierwszej. Tę zasadę dotyczacą kuwet i mozliwosci blokowania wejścia drugiemu kotu zapamietałam z Kociego detektywa (albo drugiej książki tej autorki), a o prawdziwości przekonałam się, kiedy wyadoptowalam kota do pozornie zgodnego rezydenta. Opiekunka zadzwoniła, że kot załatwia się poza kuwetą, w kuchni.
- A dostawiła Pani drugą kuwetę?
- Tak!
Całe szczęście, że na wszelki wypadek zapytałam:
- A gdzie stoi?
- No, koło pierwszej...
Pani przestawiła kuwetę do kuchni i problemy się skończyły.
Pewnie wystarczyłoby ustawić drugą kuwetę w innym pomieszczeniu, odpowiednio daleko od pierwszej, ale skoro koty wybraly juz miejsce na dodatkowa toaletę, najbezpieczniej będzie postawić kuwetę właśnie tam.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60429
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, nfd i 507 gości