» Pon wrz 11, 2023 0:00
Poważny uraz szczęki
witam mam problem, ostatnio mój 4 miesięczny kot miał wypadek, niestety nie wiem co mu się stało bo byłem na wakacjach 3 dni (babcia je karmiła codziennie i mówił że w dzień mojego przyjazdu go nie było a karmię je o wyznaczonych godzinach) i po powrocie zastałem kota z rozwalona szczęka, dokładnie to cofnięta do tyłu i przesunięta w prawo tak że prawy kieł wystaje poza szczękę a lewy kieł wbija się w środek podniebienia, nie sprawdzałem czy ma złamana i czy dwie strony się jakoś ruszają bo nie chce żeby go bolało, dwa zęby są w jakiejś zaschniętej ropie czy coś tego typu, po oględzinach zadzwoniłem do weterynarza który jest niestety jedyny w najbliższych 50km, powiedział że wszytsko musi się porastać i będzie mógł ewentualnie wyrwać zęba żeby nie sprawiał mu kłopotów, po 2-3 dniach kot dużo czasu przy nim spędzam a on nie chce ode mnie odchodzić, zaczął duzo spać, wiem że koty średnia mogą pić mleko ze sklepu ale nie był wstanie jeść karmy przez 1 dzien bo nie mógł otworzyć buzi, mleko pił normalnie i po tych 2-3 dniach wróciła jego matka odrazu ją przyniosłem do niego, od 2 dni często przy nim jest i go myje, kot próbuje pić mleko matki ale nie może jakby trafic czy wyrobić takiego ciśnienia żeby ciągnął mleko, widać było że nie sprawia mu to bólu bo robił to bardzo dynamicznie, po 3 dniach od wypadku dałem mu karmę i zjadł dużo, nie przyglądałem się jak gryzł ale nie wyglądał jakby go to bolało, weterynarz kazał to przywieźć za jakieś w czwartek, co robić do tego czasu żeby złagodzić mu ewentualny ból czy zapobiec infekcji i czy mam się obawiać o jego przyszłość?