Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak wykluczony!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 11, 2023 23:13 Re: Szybka utrata wagi, brak diagnozy? Toxo! Giardia +

Z tymi kupami mógł być problem przez woreczek
U Myszki było dobrze po shinington
Jak przypuszczam z woreczka nie szła żółć potrzebna do trawienia i była biegunka lub kupa o różnych kolorach

anka1515

 
Posty: 4111
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pt paź 13, 2023 17:43 Re: Szybka utrata wagi, brak diagnozy? Toxo! Giardia +

O rany...
Czyli trzustka jednak...
Dobrzy klinicyści na wagę diamentów.
Dobrze, że jelita, sieć i pęcherz bez zrostów.
Dużo kciuków dla Was.

dopiszę: przyczyną u obydwu kotów mogą być lamblie (zapalenia trzustki, jelit czy dróg żółciowych), łatwo się nimi zakazić. Fenbendazol mógł nic im nie zrobić (raczej na pewno nic im nie zrobił), choć teoria, jakiej sie weci nauczyli w szkole, mówi inaczej. Metro w żylę przy takich kłopotach, i oby dał radę. Takie objawy u dwóch kotów w domu bardzo każą szukać tła infekcyjnego.

megan72

 
Posty: 3476
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pt paź 13, 2023 21:57 Re: Szybka utrata wagi, brak diagnozy? Toxo! Giardia +

Przez moment wydawało się, że tło może być podobne ale nie.
U Rysia już wiadomo co jest.
W zdjeciach rtg ostatecznie kontrast przechodził a on nie był kilka dni ze stolcem.
Na usg, kiedy wczesniej oddał stolec dr nie podobał się pecherz.
Pobrała z nakłucia mocz na badanie og z osadem, na posiew i... bingo.
W posiewie E.coli. Dostał antybiotyk celowany. Nie wiadomo co było przyczyną a co skutkiem.
Mógł mieć infekcję pęcherza i w zw z powyższym nie oddawał stolca albo długie zaparcie spowodowało translokację bakterii...

Tola dzisiaj jeszcze dochodzi do siebie po zabiegu ale jest lepsza niż wczoraj.
Widać, że mocno boli, zaczęła się kompulsywnie wylizywać.
Po dobie od laparotomii oddała stolec i dzisiaj rano.
Dostaje p/bólowy ale on do końca nie znosi bólu.
Mam jeszcze buprenorfinę do podania na śluzówkę ale to opioid i zwalnia perystaltykę a ona praktycznie jej nie ma, więc z tym czekam.
W kupie bardzo dużo sierści :strach: :strach: :strach:
Dałam troszkę proszku z Vetfood na kule włosowe, bo boję się zakłaczenia a z drugiej strony nie chcę przedobrzyć żeby nie podrażnić tych jelit.
Póki co usnęła a śpi niewiele tylko "wisi" więc chyba odrobinę mniej teraz dokucza.

Megan72 z Fenbendazolem nawet nie zaczęliśmy jeszcze :( z tego powodu żeby nie wszystko na raz.

makrzy

 
Posty: 971
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Czw paź 26, 2023 6:40 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

Wynik histopatologii z wycinków jelit bedzie 7 listopada.
Wczoraj byliśmy na kontrolnej wizycie. Samopoczucie średnie, waga stoi. Rana wygojona.
Jelita bardzo słabo pracują. Pojawiły się wymioty nadtrawioną treścią pokarmową.
Jest nadmierne wylizywanie się.
Wynik biopsji z węzłów kreskowych niepomyślny :cry:
Dostaliśmy Hedylon 2 x 2,5 mg i skierowano nas do onkologa.
Czy jest cień szansy, że histpat na który czekamy nie potwierdzi chłoniaka :?:


Obrazek

makrzy

 
Posty: 971
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Nie lis 12, 2023 16:27 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

:?: :?: :?:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72814
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lis 24, 2023 18:51 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

Trochę mnie tu nie było ale dopiero wczoraj otrzymałam wynik hist-pat wycinków z jelit pobrany podczas laparotomii.
Jak się okazuje Tola to ba....rdzo zagadkowa koteczka.
Wycinki z jelit nie potwierdziły chłoniaka a wskazują na IBD :?

https://upload.miau.pl/show.php?u=5/6560dabc1fd

Mam dylemat...
Włączyć prednizolon żeby wyciszyć stan zapalny?
Boję się sterydu ze względu na jej praktycznie nie pracująca trzustkę :(

Póki co ma się nie najgorzej, jest lepsza niż przed zabiegiem laparotomii półtorej miesiąca temu.
Waga trochę się waha ale nie spadła poniżej 3 kg a w połowie września było już 2,57 kg.
Apetyt dopisuje, stolce 1- 2 razy na dobę, uformowane.
Zbyt duże objętościowo więc przyswajalność nie jest najlepsza.
Widać, że czasem boli ale złe samopoczucie to tak 15-25 % w ciągu dnia, zależy jaki ma dzień.
Przeciwbólowych nie dostaje bo NLPZ przy trzustce :strach: a opioidy na jej bardzo leniwą perystaltykę też niekoniecznie...
Trochę męczą ja wymioty ale cerenia w tabletkach daje radę.

Poza tym funkcjonuje całkiem dobrze :)

makrzy

 
Posty: 971
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Pt lis 24, 2023 19:49 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

Tu o moim - już 8 lat od początku dolegliwości dajemy radę
viewtopic.php?f=1&t=215483&p=12696213&hilit=rzygacz#p12696213
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14699
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt lis 24, 2023 20:35 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

miziel 52
dzienniczek z zaostrzenia otwiera się jak trzeba, lecę czytać :ok:
ale wątek o rzygaczu nie, zamiast tego wyskakuje "tysiąc" fraz ze słowem rzygacz.
Moge prosić o link :201494

makrzy

 
Posty: 971
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Pt lis 24, 2023 21:49 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

To chyba dobre wiadomości, że nie chłoniak.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13131
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt lis 24, 2023 22:18 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

makrzy pisze:miziel 52
dzienniczek z zaostrzenia otwiera się jak trzeba, lecę czytać :ok:
ale wątek o rzygaczu nie, zamiast tego wyskakuje "tysiąc" fraz ze słowem rzygacz.
Moge prosić o link :201494

Tamte wszystkie prawie są o moim kocie, nie ma drugiej ksywki rzygacz na forum. I to raptem cztery strony, a nie tysiąc. Kiedy coś Cie zainteresuje, otwierasz post i wchodzisz do różnych wątków o kotach z problemami gastrycznymi. W ten sposób ogarniesz temat i różne warianty i przyczyny tych problemów.

Ten jest np. ciekawy
viewtopic.php?f=1&t=157860&hilit=rzygacz
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14699
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob lis 25, 2023 4:33 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

makrzy pisze:Trochę mnie tu nie było ale dopiero wczoraj otrzymałam wynik hist-pat wycinków z jelit pobrany podczas laparotomii.
Jak się okazuje Tola to ba....rdzo zagadkowa koteczka.
Wycinki z jelit nie potwierdziły chłoniaka a wskazują na IBD :?

https://upload.miau.pl/show.php?u=5/6560dabc1fd

Mam dylemat...
Włączyć prednizolon żeby wyciszyć stan zapalny?
Boję się sterydu ze względu na jej praktycznie nie pracująca trzustkę :(

Póki co ma się nie najgorzej, jest lepsza niż przed zabiegiem laparotomii półtorej miesiąca temu.
Waga trochę się waha ale nie spadła poniżej 3 kg a w połowie września było już 2,57 kg.
Apetyt dopisuje, stolce 1- 2 razy na dobę, uformowane.
Zbyt duże objętościowo więc przyswajalność nie jest najlepsza.
Widać, że czasem boli ale złe samopoczucie to tak 15-25 % w ciągu dnia, zależy jaki ma dzień.
Przeciwbólowych nie dostaje bo NLPZ przy trzustce :strach: a opioidy na jej bardzo leniwą perystaltykę też niekoniecznie...
Trochę męczą ja wymioty ale cerenia w tabletkach daje radę.

Poza tym funkcjonuje całkiem dobrze :)


To zdecydowanie lepsza wiadomość niż chłoniak ... Mój Pokerek żył z IBD (które potem przeszło w triaditis) ponad 11 lat, były kryzysy, ale na sterydzie jechał już całe życie ...fakt, że po ogarnięciu najgorszego dawki były maleńkie, wręcz homeopatyczne - 1/8 tabletki, ale na encortolonie - wg profesora Lechowskiego to był najlepszy lek. A Profesora Romana Lechowskiego polecam baaaardzo przy IBD, on małemu uratował życie, lubelscy weci )i to ci dobrzy) poddali się, wg nich Pokrkowi zostało 4-5 ygodni życia ... przeżył ponad 10... Fpl trzustkowe miewał i ponad 50 ... i mimo tego jadł wtedy, bawił się ... To był Wojownik i najpogodniejszy kot, jakiego kiedykolwiek miałam ....Brakuje mi go bardzo :placz:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5571
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lis 25, 2023 8:16 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

katarzyna1207 pisze:
makrzy pisze:Trochę mnie tu nie było ale dopiero wczoraj otrzymałam wynik hist-pat wycinków z jelit pobrany podczas laparotomii.
Jak się okazuje Tola to ba....rdzo zagadkowa koteczka.
Wycinki z jelit nie potwierdziły chłoniaka a wskazują na IBD :?

https://upload.miau.pl/show.php?u=5/6560dabc1fd

Mam dylemat...
Włączyć prednizolon żeby wyciszyć stan zapalny?
Boję się sterydu ze względu na jej praktycznie nie pracująca trzustkę :(

Póki co ma się nie najgorzej, jest lepsza niż przed zabiegiem laparotomii półtorej miesiąca temu.
Waga trochę się waha ale nie spadła poniżej 3 kg a w połowie września było już 2,57 kg.
Apetyt dopisuje, stolce 1- 2 razy na dobę, uformowane.
Zbyt duże objętościowo więc przyswajalność nie jest najlepsza.
Widać, że czasem boli ale złe samopoczucie to tak 15-25 % w ciągu dnia, zależy jaki ma dzień.
Przeciwbólowych nie dostaje bo NLPZ przy trzustce :strach: a opioidy na jej bardzo leniwą perystaltykę też niekoniecznie...
Trochę męczą ja wymioty ale cerenia w tabletkach daje radę.

Poza tym funkcjonuje całkiem dobrze :)


To zdecydowanie lepsza wiadomość niż chłoniak ... Mój Pokerek żył z IBD (które potem przeszło w triaditis) ponad 11 lat, były kryzysy, ale na sterydzie jechał już całe życie ...fakt, że po ogarnięciu najgorszego dawki były maleńkie, wręcz homeopatyczne - 1/8 tabletki, ale na encortolonie - wg profesora Lechowskiego to był najlepszy lek. A Profesora Romana Lechowskiego polecam baaaardzo przy IBD, on małemu uratował życie, lubelscy weci )i to ci dobrzy) poddali się, wg nich Pokrkowi zostało 4-5 ygodni życia ... przeżył ponad 10... Fpl trzustkowe miewał i ponad 50 ... i mimo tego jadł wtedy, bawił się ... To był Wojownik i najpogodniejszy kot, jakiego kiedykolwiek miałam ....Brakuje mi go bardzo :placz:


Tak, IBD to lepsza wiadomość niż chłoniak.

Czytałam kilka dni temu wątek o Pokerku [*]
Tak wiele dla niego robiłaś, Twoja determinacja i zaangażowanie, podziwiam :201494

Pewnie nie miałabym takiego dylematu z tym sterydem gdyby nie stan jej przewodu pokarmowego, szczególnie trzustka mnie niepokoi przy ewentualnym podawaniu sterydu.
Operujący wet sam był zdziwiony jej stanem, wynikami krwi a wyglądem narządów.
Wyniki krwi praktycznie bez większych odchyleń (morf, nerki, wątroba, trzustka, tarczyca). Niska tylko B12 i Alp troszkę powyżej normy.
W brzuszku wszystko zapalone, jelita prawie bez perystaltyki, w przewodzie żółciowym złóg który utrudnia przepływ a niedostępny anatomicznie żeby coś z nim zrobić w trakcie zabiegu, trzustka w zaniku.
No i jeszcze mamy Toxo, które nie zareagowało na Klindamycynę i gardię, nieliczne ale jednak.
Na przełomie września i października jej stan był taki, że nie zdecydowałam się podawać Fenbendazolu.
Toxo też po braku reakcji na Klindamycynę - "odpuszczone"
Póki co dostaje homeopatię (od połowy października) zaleconą przez lekarza weterynarii, która jest naturopatą także. Dostaje gasprid 1 x 1/4 tbl. Probiotyki.
Od 10 dni dostaje też Boswellię Serrata (wyczytałam o tym na Barfnym)
Podawana przy nowotworach, zapaleniach stawów, chorobach zapalnych jelit.
Nazywana zresztą naturalnym sterydem.
To nic innego jak kadzidowiec indyjski, ważne tylko żeby miał odp zawartość kwasów bosweliowych.
Zainteresowałam się powyższym jak Anka1515 wspomniała o Shilington,
skonsultowałam to z naturopatą i stąd jej leczenie homeo, zioła.
Anka dziękuję za sugestię :201494
No i Cerenia w tabletkach. Z tą ostatnią jest jakiś problem jeśli chodzi o najmniejsze dawki i w związku z tym dzielę na 20 części 60 mg.
Na takiej mikro dawce, jest bez nudności i bez wymiotów.
Plan jest taki: podajemy to co dotychczas, obserwujemy i korzystamy z życia.
Steryd jako lek drugiego planu...

edit: poprawiłam literówki

makrzy

 
Posty: 971
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob lis 25, 2023 12:04 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

A ile dajesz tej boswelii?
Czytam ze ona jest zalecana w chorobach narządu ruchu, nie ma nic o układzie pokarmowym, może nie trafiłam na odpowiedni artykuł czy forum...
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lis 25, 2023 15:17 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

Marzenia11, poniżej w linku na ten temat, dość obszernie.

https://sklep.mlynoliwski.pl/_blog/78-Kadzidlowiec_indyjski_(boswellia_serrata).html

W necie sporo info na ten temat, tylko trzeba grzebać.

Praktycznie niczym nie ryzykuję a może u Toli dać dobre efekty (mam wrażenie, że już je widzę ale to chyba jeszcze za szybko :? )
Póki co dostaje od 12 dni, jedną kapsułkę podzieliłam na 10 części.
Daję 1 x dz 1/10 kps (posypuję jedzenie i o dziwo chętnie zjada).
Zwiększę do 2 x dziennie.
Zakupiłam tę poniżej bo ma aż 85 % kwasów bosweliowych i 15 mg AKBA w kapsułce.
Polecana na forum Barfny świat.
Niestety o takich parametrach była dostępna tylko na amazon

Kadzidło BS-85 AKBA wg Dr. med. Michalzik - 100% kadzidło indyjskie - 15 mg AKBA na kapsułkę - kwas boswelliowy 85% - od BIOTIKON®

Edit: wkleiłam poprawny adres URL
Ostatnio edytowano Sob lis 25, 2023 15:48 przez makrzy, łącznie edytowano 1 raz

makrzy

 
Posty: 971
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob lis 25, 2023 15:31 Re: Szybka utrata wagi. Toxo! Giardia! Chłoniak??? (:

makrzy pisze:Marzenia11, poniżej w linku na ten temat, dość obszernie.

https://sklep.mlynoliwski.pl/_blog/78-K ... ia_serrata).html

W necie sporo info na ten temat, tylko trzeba grzebać.

Praktycznie niczym nie ryzykuję a może u Toli dać dobre efekty (mam wrażenie, że już je widzę ale to chyba jeszcze za szybko :? )
Póki co dostaje od 12 dni, jedną kapsułkę podzieliłam na 10 części.
Daję 1 x dz 1/10 kps (posypuję jedzenie i o dziwo chętnie zjada).
Zwiększę do 2 x dziennie.
Zakupiłam tę poniżej bo ma aż 85 % kwasów bosweliowych i 15 mg AKBA w kapsułce.
Polecana na forum Barfny świat.
Niestety o takich parametrach była dostępna tylko na amazon

Kadzidło BS-85 AKBA wg Dr. med. Michalzik - 100% kadzidło indyjskie - 15 mg AKBA na kapsułkę - kwas boswelliowy 85% - od BIOTIKON®

nie otwiea mi się link, pokazuje błąd strony... mozesz jeszcze raz wstawić?
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], makrzy i 508 gości