» Pt sie 18, 2023 19:00
Re: Kot nagle wykręca głowe przerazliwie miałczy i upada na
No to jeśli będziesz z kotem z takimi objawami dopiero w czwartek u weta (dziś jest piątek) to my jako forumowicze możemy jedynie potrzymać kciuki za biedaka, żeby los mu oszczędził cierpienia w taki czy inny sposób...
Jak często on ma te ataki?
Ile Ty masz do tego weta?
Czego od nas oczekujesz? Cudu?
Twój kot bardzo cierpi, za tydzień może być już o wiele za późno na pomoc (jeśli ma np. jakąś neuroinfekcję czy zatrucie powodujące ataki padaczkowe), do tego czasu jest pozostawiony bez jakiejkolwiek pomocy.
Czy tak naprawdę, z ręką na sercu, nie masz możliwości dotrzeć do weta wcześniej?
Mieszkasz na totalnym odludziu, do weta 70 km, Ty jesteś niepełnosprawny?
Może tak, dopytuję się - bywa różnie, nie każdy też mieszka w Polsce.
Ale masz dostęp do netu i sobie w nim radzisz - nie możesz poprosić o pomoc na jakichś lokalnych grupach? Nie dojeżdża do Ciebie taksówka? Żadna komunikacja?
Gdybyś Ty zwijał się z bólu - też dotarłbyś do lekarza dopiero po tygodniu?