codziennie surowa pierś z kurczaka i wątróbka to raczej słaby pomysł, szczególnie teraz, gdy ci, którzy karmią koty surowym w ogóle odstawili kurczaka (nie wszyscy, ale jednak wielu, i ja też), bo nie wiadomo co jest nie tak z kurczakiem
no i wątróbka codziennie to tez nie jest dobry pomysł ; za dużo wątróbki
i takie mieszanie mokrej i suchej i surowego to tez marny pomysł
kup dobrą mokra karmę, ale nie animondę, bo to słaba karma, jest wątek dobrych mokrych karm na miau /tutaj
viewtopic.php?f=36&t=213355i tutaj
viewtopic.php?f=1&t=183659&start=1290 i karm po prostu dobrą mokrą, najlepszą na jaką Cie stać (oszczędzisz na weterynarzu i na sprzątaniu)
odstaw tego kurczaka, wątróbkę i suchą.
Ddolina Noteci to nie jest jakaś super karma, może po prostu jej nie smakuje; też ma w składzie głównie podroby, w tym dużo wątróbki;
Jak Ty jej dajesz na jeden posiłek surową wątróbkę, a na drugi karmę z dużą ilością wątróbki, to mądry jest Ten Twój kotek że nie chce jeść
bo za dużo tej wątróbki.
karmienie 2 razy dziennie piersią z kurczaka z wątróbka + raz suchą/ jaka ta sucha?
to prosta droga do problemów z kotem, bo to nie jest właściwe jedzenie dla kota
z FB wynika, z wpisów na FB, że ostatnio są jakieś problemy trawienne po animondzie / bezpieczniej animondy nie kupować nie karmić nią kota
np tutaj
https://www.facebook.com/profile/100062 ... q=animonda