Historia Felka- drugiego kotka, który zachorował na FIP.. :(

Witajcie. Felek był zwtkle pobudziny narwany z dużym apetytem. Od tygodnia przestał jeść praktycznie. W badaniu biochemii krwi tylko tyroksyna 10 z max 3. Nieznacznie podniesione leuko. Czyli nadczynność. USG dopiero w tygodniu. Vet powiedziała, że mogę mu zacząć podawać 5mg na dobę tiamizolu... Na wagę 4.5kg. niepokoją mnie jednak jego objawy:
Ospałość, brak apetytu, osad na krańcu blony naczyniowej oka. Od dłuższego czasu miewał rzadsze kupy ale teraz utrzymuje się biegunka 2* dziennie. No i ma zatkany nos ktorym trąbi co jakiś czas...
Pytanie czy znacie przypadki, że kot przy chorej tarczycy przestał jeść? Miał biegunki i podobne objawy?
Czy jest sens podawać na start tak dużą dawkę leku skoro efektem ubicznym jest ponoć utrata apetytu i biegunka które pogłębić u niego już byłoby strasznie...
Poza tym kot mruczy, ma błyszczące futro. Temp mieści się w normie. Trochę się myje. Nic nie je dużo śpi. Karmię go na siłę strzykawką z odzywką i karmą gastro zblendowana.
Będę wdzięczna za Wasze spotrzezenia i podzielenie doświadczeniem

Ospałość, brak apetytu, osad na krańcu blony naczyniowej oka. Od dłuższego czasu miewał rzadsze kupy ale teraz utrzymuje się biegunka 2* dziennie. No i ma zatkany nos ktorym trąbi co jakiś czas...
Pytanie czy znacie przypadki, że kot przy chorej tarczycy przestał jeść? Miał biegunki i podobne objawy?
Czy jest sens podawać na start tak dużą dawkę leku skoro efektem ubicznym jest ponoć utrata apetytu i biegunka które pogłębić u niego już byłoby strasznie...
Poza tym kot mruczy, ma błyszczące futro. Temp mieści się w normie. Trochę się myje. Nic nie je dużo śpi. Karmię go na siłę strzykawką z odzywką i karmą gastro zblendowana.
Będę wdzięczna za Wasze spotrzezenia i podzielenie doświadczeniem

