Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
15kotów pisze:Ok. W tygodniu coś załatwię i będę się odzywać.
aga66 pisze:Mi też go szkoda i to bardzo. Ja teraz łapałam bure chyba rodzeństwo, które od pewnego czasu do mnie przychodzi na jedzenie. I jak na złość złapał się kocurek. Boję się, że to drugie to jego siostra i może jest w ciąży. Już nie wyrabiam psychicznie z tym.
jolabuk5 pisze:Aniu, daj na pw nr konta, przeleję 50 zł, będzie w poniedziałek.
Szymkowa pisze:Zapraszam na bazarek
viewtopic.php?f=20&t=215857
15kotów pisze:Mam dla was vetomune, 15 aniprazoli, nexgard combo 3sztuki w środku, fiperxduo, synulox 250. W przyszłym tyg wróci moja wetka to coś jeszcze zdobędę i wtedy całość wyślę. (druga miała dziś humory). Mogę doradzić, żebyś znalazła klinikę podmiejską, która leczy również i przede wszystkim zwierzęta gospodarskie. Mają tam tanie leki do iniekcji podskórnej, np za amosycyklinę (jak w synuloxsie)płacę 10 zł za 5 cm (0.1 na kg kota co 2 dni), shotapen (penicylina plus 2 inne antybiotyki) tyle samo a podajesz co 3 dni,co jest świetne na dziczki. Jako immunostymulatora używamy ukraińskiego Maxidinu 0.4 - nie ma nic silniejszego a kosztuje 50 zł za ampułkę u nas, na wtórnym rynku. Trzymajcie się tam.
15kotów pisze:Mam dla was doxybactin to jest doksycyklina jak w unidoksie. Dosycyklina jest lepsza niż amosycyklina, ale najlepiej znać duże spectrum antybiotyków i używać docelowo na konkretne schorzenia. Podaj mi adres na priv to ogarnę wysyłkę z poczty.
Trzeba niestety czytać i podawać leki, bo inaczej się zrujnujesz na wetów a i tak mogą nie pomóc. Do tego stosowanie przez dłuższy czas jednego antybiotyku w środowisku może sprawić że przestanie działać. Nigdy nie podaję amosycykliny małym kociętom i w przypadku zagrożenia życia, bo jest za słaba.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 192 gości