Strona 2 z 4

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Pon maja 01, 2023 17:55
przez Meteorolog1
Podniosę.

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Pon maja 01, 2023 20:32
przez meg11
Kokunia lepiej się czuję, jutro może jakieś zdjęcia dostanę.
W czwartek wizyta kolejna u weta.

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Śro maja 03, 2023 14:41
przez meg11
Podrzucę :mrgreen: Kokuś warczy na pańcia.
Kołnierz szczęścia mu chyba nie daje.
Obrazek
Bardzo, bardzo Wszystkim dziękuję za wpłaty :1luvu: :1luvu: :201494 :201494

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Czw maja 04, 2023 19:29
przez meg11
ObrazekObrazekObrazek



Kokuś jest po wizycie dostał zastrzyk działający tydzień, pięknie się goi, nie było z czego wziąć wyskrobin bo została jedna ranka na łapce ale jest z ropą więc badanie wyszłoby zafałszowane, brzuś ładnie zarósł, nosimy jeszcze dwa tygodnie kołnierz a pózniej wolność chociaż już dwa razy sam sobie zdjął :evil: Musieliśmy kupić karmę i pańcio będzie sprawdzał czy nie ma alergii czasami na jakieś żarcie.
Jutro wrzucę fakturę.

Jeszcze raz Bardzo bardzo dziękuje za pomoc.
Kokunia jest wdzięczny. :1luvu:
Pan dostał zalecenie żeby przy najmniejszym powrocie zmian ma od razu do weta jechać.
Zostaje przy tej wetce.

Edit: Faktura będzie w poniedziałek

I trochę mojej prywaty- mam na sprzedaż nową nie używaną klatkę 122x76x81.

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Pt maja 05, 2023 18:19
przez ASK@
Strasznie się cieszę ale kciuków nie puszczam :ok:
Miał Koko szczęście do dobrych ludzi.
Wszystko dzięki grupie ludzi :201494

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Pon maja 08, 2023 18:58
przez meg11
Dziś dostałam fakturę zbiorczą, na razie mamy leczenie maścią cynkową , maxicortanem i lakcidem.
Fakturę wrzucę jak dostanę.
Koko ma mieć smarowane tymiśrodkami i obserwacja, jak będzie się cokolwiek działo złego pan dostał zalecenie żeby od razu jechać z kotem do weta.
No i ma mnie od razu powiadomić.
Obrazek
Bardzo, bardzo dziękuję za pomoc WSZYSTKIM wpłacającym
Gdyby nie Wy byłoby ciężko.
Wątku nie zamykam bo w miarę dalszego leczenia -oby nie.
Będę wrzucać informacje o zdrowiu i leczeniu Kokuni.
Koko ma 11 lat jest DUŻYM kocurem z HARAKTERKIEM :mrgreen: ale dla mnie zostanie Kokunią :1luvu:

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Śro maja 10, 2023 9:14
przez ASK@
Fajnie ,że finisz. Dobry finisz. Wszyscy kibicujący, darczyńcy i znaki na niebie pomogli Koko. Oby kocio wyzdrowiał całkowicie. Trzymam kciuki :ok:

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Czw maja 11, 2023 21:22
przez meg11
Mam już fakturę z maxicortanem i Lakcidem, postaram się jutro wrzucić.
Poproszę też o zdjęcia Kokuni jeżeli pozwoli :mrgreen: bo niestety jak pan się zbliża to Kokuś dyskusję załącza i to nie jest mruczenie :mrgreen:

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Wto maja 16, 2023 20:00
przez meg11
Kokunia dostał kolejne leki.
Vetka kazała smarować tą maścią no i dawać priobiotyki, dziś dostał kolejny zastrzyk, za tydzień znowu wizyta.
Vetka jest bardzo zadowolona bo pięknie się goi, niestety Kokuś nadal w kołnierzu- szczęsliwy nie jest :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Wto maja 16, 2023 20:43
przez jolabuk5
Dobre wieści!
Za Kokunię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Wto maja 16, 2023 21:26
przez meg11
jolabuk5 pisze:Dobre wieści!
Za Kokunię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Nawet nie wiesz jak się cieszę że zdrowieje i już tak nie cierpi.
Ślicznie warczy na swego pana gdy się zbliża do niego :mrgreen:

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Wto maja 16, 2023 21:40
przez jolabuk5
meg11 pisze:
jolabuk5 pisze:Dobre wieści!
Za Kokunię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Nawet nie wiesz jak się cieszę że zdrowieje i już tak nie cierpi.
Ślicznie warczy na swego pana gdy się zbliża do niego :mrgreen:

Oj, wiem, wiem... :)

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Wto maja 16, 2023 22:31
przez meg11
No wiesz- co tydzień jest ładowany do kontenerka :mrgreen: kontenerek jest oklejany taśmą budowlaną :mrgreen: bo Kokuś wywalił drzwiczki z zawiasami :mrgreen: do tego vetka marstruje mu podogoniem a tego żaden kotecek nie znosi, szczególnie męski :mrgreen: ma jeszcze na koniec tam pryskane- no pełnia szczęscia na 100% .
Poproszę o zdjecia następnym razem jak będą jechać kontenerka- wygląda cudnie z tymi taśmami :ryk: .

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Czw maja 25, 2023 16:44
przez meg11
Sesja Kokusiowa.
Jedno z ostatnich zdjęc w skarpetce, Wylizuje sobie łapkę. :twisted:
Zastrzyków na razie nie ma, ma jakiś roztwór do psikania.
Faktura pod koniec miesiąca będzie.
Poprosiłam vetkę o obcięcie ozora :mrgreen: ale się niestety nie zgodziła :evil: :roll:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: Koko-pomoc potrzebna na leczenie.

PostNapisane: Czw maja 25, 2023 16:48
przez Katarzynka01
Fajnie, że Koko powoli dochodzi do siebie :) :ok: