» Nie kwi 30, 2023 9:50
Re: Dobry ortopeda online? - Zwichniecie, wybity bark?
Niekoniecznie to takie zle, pod pewnymi wzgledami.
Opiekun ma czyste sumienie, zaufal specjaliscie, a ze cos nie wyszlo, no trudno, zdarza sie.
Wet z kolei ma swiety spokoj, wolna reke w swoich poczynaniach. Takich upierdliwych klientow jak my, nie lubi sie, przy zmianie weta w historii zwierzaka na ogol idzie odpowiedni komentarz. W efekcie mozna miec problem ze znalezieniem opieki weterynaryjnej.
Wynika to z zauczonych od pokolen zachowan, pelnego zaufania do specjalistow wszelkich marek, ograniczonej edukacji i braku checi/potrzeby zglebiania tematow, traktowania zwierzat instrumentalnie, jako bezproblemowe, sluzace rozrywce czlowieczej, realizujace ludzkie potrzeby roznego rodzaju.
Do tego ceny wywindowane przez powszechne ubezpieczenia, a za tym ida haczyki. Ubezpieczenie wymaga konkretnych procedur, ogranicza wybor, jest wiele dodatkowych warunkow do spelnienia, by zadzialalo. Przy skorzystaniu z niego skladka roczna wzrasta, a zmiana ubezpieczyciela (z nizsza stawka) nie wchodzi w gre, bo nie obejmuje wczesniejszych chorob i problemow zdrowotnych, np. pies ma epilepsje w dokumentach (opanowana), dochodzi do wypadku i ubezpieczenie nie pokrywa kosztow, bo wypadek na pewno jest efektem epi. Leczenie zwierzat powyzej pewnego wieku (na ogol powyzej 10 r.z.) nie jest oplacalne i ubezpieczenie proponuje wybor miedzy eutanazja a pokryciem pelnych kosztow przez wlasciciela.
Nie ma procesow, bo co kto komu udowodni?
Zreszta opieka medyczna ludzka wyglada bardzo podobnie, cuda w trudnych, ciezkich przypadkach i brak diagnostyki, profilaktyki; bardziej oplacalne dla systemu medycznego drogie, skomplikowane, spektakularne zabiegi niz proste, szybkie rozwiazania, a ze pacjent sie w tym gdzies gubi, no coz.
PS. Nie jest tak, ze narzekam, czepiam sie. Takie mamy realia i probuje to ogarnac z najlepszym efektem dla zwierzaka.