Bolące nóżki, brak diagnozy

[Emi8911]

Witam. Moja kotka (9 i pół l) w piątek 24.03.2023 zaczęła się dziwnie zachowywać, oddała mocz kilka razy w ciągu kilku godzin i zaczęła przebywać w pozycji bólowej. Podałam Cystophan bo obawiałam się infekcji pęcherza. Jednak po kilku godzinach zwymiotowała i nie była zainteresowana posiłkiem. Po wizycie u weterynarza dostała steryd i po powrocie do domu zjadła posiłek i poszła spać. W nocy w sobotę zaczęła dziwnie oddychać i trząść się, do tego miała bardzo dziwny, powolny chód, jakby każdy krok sprawiał jej ból. Podczas sobotniej wizyty u weterynarza zostały zrobione badania krwi, większość w normie, lecz bardzo wysoka glukoza na poziomie 258 mg/dl. Lecz wg weterynarza mogło to być spowodowane podaniem dzień wcześniej sterydu, który mógł zakłamać wyniki, lub mega stresem, bo był to drugi raz w ciągu 14 godzin w lecznicy (ostatnie badania krwi w sierpniu 2022 - glukoza w normie) . Wykryto że na plecach ma jakiegoś guza/stłuczenie który wywoływał ból przy dotyku. Podejrzenie upadku i potłuczenia się.
Dostałam lek Loxicom, podałam po 72 godzinach zgodnie z zaleceniem aby nie doszło do interakcji ze sterydem (niestety nie znam nazwy).
Zbadany mocz wykazał lekką infekcję, małe kryształy ale bez kamieni, jutro idziemy po leki, mamy zasugerowane antybiotyki lub jakąś pastę, która roztopi kryształy.
Kotka dziś utyka na tylne łapki , jest bardzo apatyczna, w większości leży i śpi, mało je. Nie oddała stolcu od piątku, jednak mocz oddaje regularnie, troszkę pije. Na jutro umówiony rentgen. Lekko poprawiło się jej po loxicomie, przeszła się po mieszkaniu, wskoczyła na kolana i mruczała przy głaskach, ale tylne nóżki stawia bardzo ostrożnie. Czytałam na forum o zatorach, ale ponoć kot całkiem traci władze w nóżkach a ona jednak chodzi, choć bardzo ostrożnie.
Czy jest coś co powinnam jeszcze sprawdzić? Dodam, że ma lekką nadwagę (5.5 kg, kot krótkowłosy europejski). Nie kojarzę, żeby skądś spadła (choć nie wykluczam, że tak się mogło stać, w czwartek obcinałam jej pazury i może chciała gdzieś wskoczyć ale zapomniała że nie ma pazurów i spadła) , cały dzień w piątek byłam z nią w domu, rano była normalna, jak zawsze, zadowolona i ciekawska.

[mziel52]

Czasem tak sie objawia koci katar - kulawizna

[Emi8911]

W sierpniu była szczepiona, nie ma styczności z innymi zwierzętami. Skąd mogłaby złapać koci katar?

[Anna2016]

Moja kotka Migusia [*] miała najpierw, nietypowo, zator w przedniej łapce, po miesiącu całkiem ładnie juz na tą łapkę stawała, dopiero potem, drugi zator i obie tylne nóżki zostały unieruchomione Taki zator może być częściowy, to znaczy naczynie nie jest w 100% zamknięte. To jest bardzo bolesne. Może jednak warto sprawdzić pod kątem kardiomiopatii? ECHO serca?
Zdrowia dla koteńki

[Blue]

Myślę że najważniejsze w tym co napisałaś jest wykrycie na jej plecach (w którym miejscu?) guza - jak on wygląda, gdzie jest umiejscowiony? Czuć go dotykiem czy to po prostu bolesne miejsce?
Może to być zmiana pourazowa, może być obrzęk wokół czegoś nie związany z urazem.
Te badania krwi to była pełna morfologia i biochemia? Co dokładnie wyszło?
W moczu były tylko kryształy? Co jeszcze z niego wyszło że stwierdzono "lekką infekcję"? Jeśli w badaniu moczu wyszły jedynie kryształy to w obecnym stanie mocno bym się zastanowiła czy wchodzić z jakimkolwiek leczeniem tego stanu - tzn. ja bym absolutnie tego nie robiła, ale musisz to obgadać z wetem. Czasami podawanie leków zakwaszających mocz (bo to zapewnie struwity wyszły) może spowodować okresowe pogorszenie, bo ruszą się złogi, ostatnie czego trzeba kotce tak obolałej to szorowania piaskiem i farfoclami przez cewkę. Ważniejsze wydaje się oczyszczenie jej jelit z zalegającego kału i sprawdzenie czy perystaltyka jest prawidłowa - jesli nie - to ogarnięcie tego.
Opisywane zachowanie może występować przy ostrym zapaleniu nerek (dlatego tak ważne jest pytanie - czy to aby nie to, co wyszło w moczu, czy nie było wyługowanych nabłonków, duzo białka etc), ostrych stanach zapalnych trzustki (bez wykluczenia tego trzeba być bardzo ostrożnym z NLP).

Absolutnie unikałabym teraz wskakiwania kotki gdziekolwiek - nawet na kolana, a szczególnie zeskakiwania, póki nie wykluczycie uraz kręgosłupa lub miednicy - ona moze mieć tam złamanie lub pęknięcie i przy takiej aktywności może dojść do przemieszczenia, co często ma fatalne konsekwencje.

Kotka je?
Jesli nie - musi być koniecznie dokarmiana lub dostawac odpowiednie kroplówki.
RTG jest bardzo ważne (ostrożnie wykonane!) - ale i usg.
Ja bym jeszcze - o ile nie było zrobione, sprawdziła jej poziom specyficznej kociej lipazy.

Wet sprawdzał tętno na tylnych łapkach? One są ciepłe, opuszki? W porównaniu z przednimi?

[Emi8911]

Wyniki moczu:
Name Result Reference value Unit

Panel: Urine Test:
Vetscan UA 10
Leukocytes +3. 500 cell/uL
Ketone -
Nitrite -
Urobilinogen normal
Bilirubin +2. 100mg/dL
Glucose -
Protein +2. 100mg/dL
Specific Gravity 1.020
pH 6.5
Blood -
Microscopy struvite crystals ++

KREW:

Samsung PT10V 25/03/2023 11:41:16
Patient ID: Mialki - 17229 Sample ID: Animal Species: Feline
Parameter Result Unit Min Max
GLU 258,00 mg/dl H
CREA 1,40 mg/dl
BUN 11,90 mg/dl L
B/C 8,00 - PHOS 3,10 mg/dl
CA 9,20 mg/dl
TP 7,80 g/dl
ALB 3,40 g/dl
GLOB 4,40 g/dl
A/G 0,80 -
ALT 69,00 U/L
ALP 28,00 U/L
GGT 0,00 U/L
TBIL <0,10 mg/dl
CHOL 154,00 mg/dl
AMY 557,00 U/L
LIPA <20,00 U/L

WBC
White Blood Cells
7.27
10^9/l 3.5 20.7

LYM
Lymphocyte
0.40
10^9/l LOW 0.83 9.1

MON
Monocyte
0.47
10^9/l 0.09 1.21

NEU
Neutrophil
6.35
10^9/l 1.63 13.37

EOS
Eosinophil
0.05
10^9/l 0.02 0.49

BAS
Basophil
0.00
10^9/l 0.0 0.2

LYM%
Lymphocyte (%)
5.5
%

MON%
Monocyte (%)
6.4
%

NEU%
Neutrophil (%)

87.4
%

EOS%
Eosinophil (%)

0.7
%

BAS%
Basophil (%)

0.0
%

RBC
Red Blood Cells

7.75
10^12/l 7.7 12.8


HGB
Hemoglobin

11.3
g/dl 10.0 17.0

HCT
Hematocrit

36.73
% 33.7 55.4

MCV
Mean Corpuscular Volume
47
fl 35.0 52.0

MCH
Mean Corpuscular Hemoglobin
14.6
pg 10.0 16.9

MCHC
Mean Corpuscular Hemoglobin
Concentration

30.8
g/dl 27.0 35.0

RDWc
Red Blood Cell Distribution
Width, Coefficient of Variation
20.0
% 18.3 24.1

RDWs
Red Blood Cell Distribution
Width, Standard Deviation
39.8
fl

PLT
Platelet

256
10^9/l 125.0 618.0

MPV
Mean Platelet Volume
10.5
fl 8.6 14.9

PCT
Plateletcrit

0.27
%

PDWc
Platelet Distribution Width,
Coefficient of Variation
40.1
%

PDWs
Platelet Distribution Width,
Standard Deviation

16.6
fl

[Blue]

Koniecznie bym zbadała mocz z mikroskopową oceną osadu.
Plus USG.
Kotka się załatwiła?

[Emi8911]

Tak, zrobiła kupkę, troszkę bardziej miękką niż zwykle, ale zazwyczaj jada mix czyli mokre + trochę suchego, więc chyba po suchym te kupki są troszkę twardsze a suchego nie jadła od piątku. Dzisiaj ma apetycik, prosi o jedzenie. Wet nie zrobił prześwietlenia bo chcieli ją uśpić i się nie zgodziłam,bo bałam się ze względu na wiek i nadwagę pełnej anestezji.
Wetka powiedziała że może jej się pogłębiać artretyzm, faktycznie od jakiegoś czasu chodziła troszkę dziwniej, i jakby lekko jedną nogę ciągnęła za sobą. Usg miała jedynie pęcherza w piątek wieczorem, tam nie wykryli jedynie kamieni.
Czy rentgen każdy wet robi pod pełną narkozą? Pamiętam dawno temu miała robione, to tylko ją musiałam przytrzymać w takim specjalnym stroju, ale to było jeszcze w Polsce i miała ledwie rok i wtedy mocno się najprawdopodobniej zakłaczyła i była bardzo osłabiona, więc się nie rzucała (przestała jeść, wymiotowała ale ostatecznie diagnozy brak, nikt nie wiedział co jej jest. Podejrzewali nawet chłoniaka, bo rentgen wykazał jakąś kulkę w brzuszku, zrobili operacje i zadzwonili że sory ale to napewno chłonia i nie ma co jej już zszywać, kazałam ją zszyć i szybko uciekłam do innego weta i po kilku dniach kot całkiem wyzdrowiał choć wciąż bez diagnozy, gdzie ja do tej pory myślę że to był zwykły kłak).
Mam wrażenie, że wiedza weterynaryjna w kraju w którym mieszkam bardzo kuleje a ta lecznica do której chodzę jest już chyba piątą i tam wydawali mi się lekarze najbardziej kompetentni. Kiedy w zeszłym roku zaczęła wylizywać sierść na brzuszku to jeden wet powiedział że to napewno alergia, bez zrobienia jakichkolwiek testów. Ja mam naprawdę mega pecha do weterynarzy
No poza zwiększonym apetytem i kupką, nóżki dalej widać, że bolą. Póki co mam podawać loxicom do piątku i zobaczymy... Dostałam też jakieś kapsułki na artretyzm i probiotyk.

[mziel52]

A czy kotka dostawala na to leki przeciwbolowe?

[Emi8911]

Pisalam ze daje jej loxicom.

[andorka]

Większość kotów które się"przewinęły" przez moje ręce miała RTG robione bez sedacji, trzymałam kota ja lub technik.
Gdzie / w jakim kraju mieszkasz? Może coś ktoś podpowie gdzie iść

[ana]

Nigdy moim domowym kotom nie robiono sedacji do RTG.

[Blue]

To zależy co wet chce obejrzeć, bo jeśli stawy biodrowe to bez zwiotczenia nie da się tego zrobić w pełni wiarygodnie, szczególnie u kotki starszej, nie współpracującej. Można jej po prostu krzywdę zrobić.
Całą resztę spokojnie się da zrobić bez uśpienia, o ile kot uleży spokojnie tyle ile trzeba w odpowiedniej pozycji.

[Emi8911]

Mieszkam na Malcie, chodzę obecnie do kliniki "Pets and Vets".
Dzisiaj nóżki dużo lepiej, nie kuleje aż tak. Apetycik dopisuje, pije wodę, zrobiła siczku.
Spróbuję podzwonić i popytać w innych klinikach czy zrobią jej rtg bez pełnego uśpienia.

[andorka]

Z perspektywy zimnej Łodzi - piękny kraj

ale niestety nie kojarzę nikogo z forum, kto tam mieszka i by coś podpowiedział