Blue pisze:Hematokryt 72% po dobie nie picia i nie jedzenia?
Super że koka czuje się dobrze - ale ja bym te badania krwi powtórzyła, tym bardziej że objawów już nie ma więc ten parametr powinien być wyrównany jeśli nie dzieje sie nic więcej niż chwilowa wtedy niedyspozycja.
Wystarczy sama morfologia - acz zrobiłabym z rozmazem manualnym.
Jeśli nie masz doświadczenia w suplementowaniu to najlepiej kupić gotowy preparat i dać go na konkretną ilość mięsa, to nie jest idealne rozwiązanie ale o wiele lepsze niż podawanie samego mięsa które zawiera np. bardzo mało tauryny (co może prowadzić do bardzo poważnych zaburzeń - z uszkodzenie serca włącznie), ma totalnie niewłaściwy stosunek wapnia do fosforu, ma za mało niektórych witamin etc. Takim gotowym preparatem jest Felini Complete.
Tauryną się nie sypie! Ją trzeba rozprowadzić w wodzie i mieszanką potraktować mięso.
W międzyczasie możesz zagłębić się w temat diety BARF i skorzystać z gotowych przepisów. To tylko wygląda na skomplikowane, ważne by nie improwizować - suplementacja powinna być prawidłowa.
Zaczęłam interweniować dopiero jak kotka ewidentnie odmawiała jedzenia i picia i siedziała osowiała - to była ta doba. Na drugi dzień już byłam u weta. Po przemyśleniu wiem, że mogła nie jesc/pić dłużej, a ja zauważyłam dopiero jak biedactwo leżało bez dotychczasowej aktywności. Mam 2 koty, zawsze stoi woda i sucha karma, więc nic nie wzbudzało mojego niepokoju. (Jeśli dobrze z internetu zinterpretowałam, o czym świadczy podwyższony hematokryt, o którym piszesz)
Odżywkę Felini już zamówiłam. Taurynę kiedyś kupiłam w jakichś płatkach drożdżowych, na których było, żeby sypać, ale ja już zaczęłam czytać o tym Barfie i wiem, żeby rozpuszczać.
Bardzo dziękuję za odzew i tę poradę z odżywką
Zdrówka dla Twoich zwierzaków i Ciebie