Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kozseb pisze:Rozmawiałem również Strażą Miejską i Służbą Oczyszczania Miasta i nic nie zarejestrowali - jeśli wierzyć im, że informują właścicieli jak znajdą martwego zwierzaka z chipem. Dlatego denerwują mnie ludzie którzy na własną rękę usuwają zwierzęta potrącone przez np. samochody, bo wtedy nie ma informacji o wydarzeniu.
jolabuk5 pisze:Nie ma jej już 11 dni, to długo. Szukasz jej wieczorami? Trzeba też niestety pytać czy nie sprzątnięto takiego nieżywego kota. Czy to miejsce jest ruchliwe, jak z samochodami?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Cosmos i 204 gości