Cynamon ma 9 lat. To kot abisyński. To malutkie koty. Nigdy nie widziałam grubego lub otyłego abisynczyka choć prenumeruje wiele grup o abisiach. Cynamon od zawsze był kotem bardzo delikatnym i plochliwym. Mówię o nim, że jest kotem autystycznym o skłonnościach psychopatycznych ponieważ nie lubi być brany na ręce, mogę go potrzymać jakieś 15 sekund. Ale on z kolei mnie nie opuszcza na krok. Patrzy mi w oczy, lize po glowie. Jestem tylko jego
Ego wielkosci piramidy... Bardzo źle reaguje na zamkniecie. Gdy dawno temu próbowałam go Nauczyć chodzić w szelkach (jeszcze nie znałam go wtedy dobrze...) to po ich założeniu zachowywał się jakby opętal go demon. Uderzał głową w ściany, skakał, dostał obłędu. Mialam problem, żeby go zlapac i zdjęciu szelki.
Cynamon jest bardzo chudy. Niezwykle wybredny. Musimy bardzo kombinować, zeby zechciał coś zjeść. Od zawsze zdarza mu się zwracać jedzenie gdy zje go odrobinę za dużo albo zje najpierw kawałek kurczaka a później kilka chrupek.
Stwierdziłam, że trzeba go przebadać znów.
kilka lat temu już go badałam pod tym kątem ale badania nie przyniosły odpowiedzi. Staram się go nie zabierać do lekarza bo jak pisałam kot jest bardzo nerwowy, bardzo trudno go zapakowac do transportera, bo walczy o życie...
No ale stwierdziłam, że jednak trzeba zbadac. Pakowaliśmy go do transportera godzine. Pojechaliśmy do Multivetu do doktor Zlot. Badała w 2013 roku nasza Faleczke, która miała wtedy zapalenie wszystkiego wywołane dramatyczna nadczynnością tarczycy. Falcia wtedy musiała zostać w szpitalu, walczyliśmy o nia kilka miesięcy i udało się
Była z nami jeszcze 7 lat, w sumie 21. Moje serce
W badaniu USG wyszło Cynamonowi IBD. Z objawów u niego są tylko wymioty - raz, dwa razy w tygodniu gdy zje za dużo lub nażre się owsa z balkonu.
Tak naprawdę potrzebujemy wskazówek co można mu dawac do jedzenia. Nie bardzo wyobrażam sobie leczenie w jego przypadku bo zje go stres (niestety to nie Metafora tylko prawda
) Objawy nie są uciążliwe dla niego, cos je. Chętnie poczytam o waszych doświadczeniach.