Kot, który już nie powinien żyć

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 29, 2023 9:23 Kot, który już nie powinien żyć

Wybaczcie za tytuł, ale wczoraj po otrzymaniu morfologii otrzymałam taką wiadomość od weterynarza.
10 dni temu przyszedł do mojej pracy młody kotek, bardzo towarzyski, przytulas. Pierwsze co zobaczylam to dużo pcheł i kleszcze, guz na ogonie, placzace oczka i zgrzytajace zabki.
Po 3 dniach zabrałam go do weterynarza, żeby zbadal ogon i usunął kleszcze i pchly. Okazalo sie dodatkowo, ze ma swierzb w uszach. Po kilku dniach przyjmowania leku obrzek ogona zszedl(wet podejrzenia ze było to ugryzienie). Uszka w miare ok, zgrzytanie sporadycznie. Natomiast odwiedzam weterynarza codziennie od tygodnia, kot dostaje ok 3 zastrzyki dziennie. Wczoraj przyszly wyniki krwi, ktore sa na tyle fatalne, ze lekarz sie dziwi, ze kot jeszcze zyje. Nadal nie znamy przyczyny jego oslabienia, apatii, zgrzytania, ospałości, lez z oczu, nachodzącej 3 powieki na oczy itd.
Chce dalej o niego walczyc, czy ktos nakieruje nas na nastepne badania itd!?
Weterynarz podejrzewa chorobe odkleszczowa...

werjulka

 
Posty: 3
Od: Nie sty 29, 2023 9:08

Post » Nie sty 29, 2023 10:10 Re: Kot, który już nie powinien żyć

U zakleszczonego kota fatalne wyniki morfologii - zakładam że silna anemia? - to jak najbardziej prawdopodobieństwo choroby odkleszczowej, trzeba też wykluczyć FeLV i FIV (mogą występować razem lub to one mogą być przyczyną niedokrwistości). Skoro wet ma takie podejrzenia - czy robi coś w tym kierunku? Tu jest konkretne leczenie. Przy bardzo złych wynikach czasem dodatkowo konieczne jest podanie krwi żeby leki miały czas zadziałać.
Czy masz te wyniki? Możesz je wkleić?

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie sty 29, 2023 10:48 Re: Kot, który już nie powinien żyć

Jeśli to jest babeszjoza, leczenie trzeba wdrożyć NATYCHMIAST.
Podaje się silny lek, którego nazwy teraz nie pamiętam. Konieczna może być transfuzja.
Masz dostęp do lepszej, najlepiej całodobowej lecznicy? Mały powinien spędzić parę dni pod tlenem.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23780
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Nie sty 29, 2023 12:12 Re: Kot, który już nie powinien żyć

Dodam, ze kotek mial przez kilka dni wysoka goraczke, felv i fiv negatywne

werjulka

 
Posty: 3
Od: Nie sty 29, 2023 9:08

Post » Nie lut 12, 2023 7:52 Re: Kot, który już nie powinien żyć

Kochani, pomóżcie.
Kotek przez miesiąc czasu dostawał zastrzyki, kroplówkę itd. I nagle zaczął trącić siłę, w między czasie doszedł koci katar i ogólnie każda z przypadłości która opisywalan na poczatku została opanowana/wyleczona.
Ale... Kot stal sie chwiejny, chodzi bardzo opornie, co chwile sie meczy i siada. Czasami wskoczy na niska sofe, a tak wiekszosc czasu lezy, a w momencie brania go na rece jest wiotki, jakby umowy. Niby wet pomogl na jedno, ale wyszlo ze zaszkodzil na co innego. Kotek ma bardzo duzy apetyt, je za 5 no i szukamy przyczyn. Weci troche rozkladaja rece, macie jakis pomysl? O co tu chodzi.... Czy kotek przez anemie moglby nagle stac sie slabszy? Chwiejny?
Ja to widze trochę tak, ze w momencie czyszczenia i leczenia swiezbu ucha zrobil sie stan zapalny wewnątrz i zaatakowal mu mozdzek? Tylko jak to zbadac

werjulka

 
Posty: 3
Od: Nie sty 29, 2023 9:08

Post » Nie lut 12, 2023 9:53 Re: Kot, który już nie powinien żyć

Ale anemia jest już wyleczona? Jakie są obecnie badania krwi? Jakie leki brał kocurek? Bo z opisu to masz kota silnie niedotlenione go... Oczywiście może być to coś innego, ale biorąc pod uwagę historię to najważniejsze pytanie: jak wygląda jego krew.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 64 gości