Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 25, 2023 13:00 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

A jakież to kwiatki on podgryza?

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie lut 26, 2023 6:45 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Małą palemkę, na 200% bezpieczna.

Ale ogólnie to sprytna bestia...
Jak wymieszałem karmę mokrą z rozmoczoną cuchą to nie... więc przetarłem rozmoczoną suchą przez sitko i wtedy wymieszałem.
I bez problemów.

Na samej mokrej zdarzają się sporadycznie rzadsze stolce, przy niewielkim dodatku karmy suchej "Digestive" wygląda na to że będzie Ok.
Najważniejsze że je sam.

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Nie lut 26, 2023 7:30 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

ArturB pisze:
Czekam na MIAMOR Malt Cream - pasta odkłaczająca, bo podjadł kwiatki... i napluł na podłogę z resztkami liści.

Posiej owies,by wyrósł w trawkę. Albo kup w kwiaciarni/zoologicznym specjalną trawkę dla kotów w doniczce. Polecam.
Tylko nie w nasionach do posiania,bo przynajmniej mi nic nie wyrosło.

Testowanie nowych karm,a nawet smaków też zostaw na potem. Koty przy zmianie mogą reagować luźną kupą lub biegunką. Trzymaj się sprawdzonej,dopóki jest jedzona chętnie.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Nie lut 26, 2023 20:08 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Wet zaliczony, we wtorek będą wyniki.
- T4
- TSH
- Kreatyna
Kocur zważony i to mnie niepokoi -50g...
Jakby się okazało że drugi guz "sieje" to jakaś masakra...

Odnośnie kupy: 3/4 Ok., końcówka rzadsza...

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Wto lut 28, 2023 18:36 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

No i w końcu są:
T4 - 9,85 przekroczone ale w końcu mierzalne (1,0 - 2,5)
TSH - < 0,030
Kreatynina - w normie 67,2 (1 - 168,0)
Więc w końcu mam nadzieję "idzie" w dobrą stronę. Na teraz delikatnie zwiększamy dawkę Apelki i kolejne badania za 14dni.

Jedzenie:
- Mokre 200-300g/doba
- Do tego dołożyłem suche aby mógł dojadać według apetytu co kocur czyni

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Śro mar 08, 2023 19:58 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Właśnie wróciłem od Weta są dobre, średnie i (...) wieści...
1. Dobre.
- Chłonka znikła, nie ma na USG
- Rana zagojona super
- Płuca czyste
- Nerki Ok.
2. Średnie
- Brak wzrostu wagi mimo dużego apetytu (Mokra i sucha)
- Ze względu na nerw tchawicy kocur będzie miał dziwne dźwięki przy oddychaniu
3. Nie wyjaśnione
- Wycięty guz był złośliwy (Ogólnie koty mają 10% szans na takiego guza)

W niedzielę kolejne badania T4.
Wariant "zły" w drugim płacie są guzki, które będą siały... Zrobione było USG i mówimy o mikro guzkach nie widocznych na USG.
Ostatnio edytowano Śro mar 08, 2023 20:06 przez ArturB, łącznie edytowano 1 raz

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Śro mar 08, 2023 20:02 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

o q....

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15035
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 08, 2023 20:17 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Ojej... :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 08, 2023 22:35 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Tak szukam w necie...
Czy jest jakaś alternatywa dla APELKI chodzi mi o skuteczność nie o cenę.
Teoretycznie zakładam że..., kocur nie będzie reagował na zwiększanie dawki Apelki i T4 nadal będzie po za skalą i trzeba ją na coś zamienić.
Oczywiście po rozmowie z Wetem.

Usunięcie tarczycy to zrobienie z kocura pół Zombi.

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Czw mar 09, 2023 19:48 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

No dobra, koniec "użalania się" pora na troszkę faktów.
1. Alternatywa dla leczenie Jodem w Austrii jest:
https://www.orsami.be/en/nuclear-medicine-diagnostics-and-therapy-vet
Z tego co ustaliłem stosują "mocniejsze" dawki pozwalające leczyć bardziej złośliwe przypadki.
Wysłałem zapytanie.
2. Scyntografia w Polsce:
https://konie.vet/kontakt#
Jestem po wstępnych rozmowach, nie powiedzieli "NIE". Innego laboratorium nie znalazłem a większość osób Twierdziła że w Polsce nikt nie robi. A jednak...

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Czw mar 09, 2023 20:19 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

ArturB pisze:2. Scyntografia w Polsce:
https://konie.vet/kontakt#
Jestem po wstępnych rozmowach, nie powiedzieli "NIE". Innego laboratorium nie znalazłem a większość osób Twierdziła że w Polsce nikt nie robi. A jednak...


wiesz, koń od kota różni się niby tylko jedną literą :wink: , ale jednak w realu to różnica kilkuset kilogramów, więc urządzenie dla konia niekoniecznie pasuje na kota, gdzie dawki muszą być bardzo precyzyjne - dlatego jest powszechne przekonanie, że u KOTÓW w Polsce nikt nie robi. Jeśli potrafią się dostosować - to super, bo nadczynność jest coraz bardziej powszechna.
Wczoraj słyszałam o jakimś ośrodku pod Warszawą, prowadzącym radioterapię - ale nie jodem, nie tarczycy.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15035
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 09, 2023 20:27 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Potrafią bo robili już testy z Uniwersystetem Przyrodniczym w Poznaniu. Jutro będę wiedział więcej.

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Czw mar 09, 2023 21:16 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

No Buk to tak prawie Poznań :mrgreen:
Daj znać, jak będziesz coś wiedział

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15035
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 09, 2023 21:41 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Pod Warszawą jest ośrodek: https://radioterapiaweterynaryjna.pl/

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Czw mar 09, 2023 22:22 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

dzięki, ja jeszcze nie zdążyłam tego poszukać. We wtorek tak tylko rozmawiałam z moją wetką, mówiłam o przypadku Twojego kocura i Twojej determinacji, ona wspomniała o tym ośrodku. Ponoć radioaktywny jod wymaga wiekszego "reżimu", jest trudniejszy.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15035
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: skaz i 202 gości