Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 27, 2023 22:59 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Ja miałam Szara po usunięciu najpierw jednego plara potem drugiego.
Po usunięciu tego drugiego była u pani doktor w domu i miała bodajże co 2 godziny badany wapn.
Nie miała suplementowanych hormonów i x tego co pamiętam kotom się ich nie podaje.
Ranę też miałam sfocona ale muszę poszukać bo to dawno było.
Po operacji było trudno przez jakiś czas bo Szara jakby straciła chęć do życia. Leżała. Jadła chodziła do kuwety i nic więcej. Ale to minęło. Niestety nie pamiętam jak długo trwało ale może uda mi się znaleźć w starym wątku.
Chodziła chyba w szaliku z plastra.

Powodzenia!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84530
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt sty 27, 2023 23:09 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Obrazek

Obrazek
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84530
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob sty 28, 2023 0:03 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Moja Luśka miała podobnie "kosmiczne" wyniki tarczycy - wychodziły poza skalę. Leki nic nie dawały - a przynajmniej nie chowały wyników w skalę. Zapadła decyzja o usunięciu 1 płata tarczycy. W najlepszym momencie wynik tarczycy przekraczał normę ledwie 2-krotnie, potem pozostawiony płat tarczycy zaczął przejmować także rolę drugiego, wyciętego, wyniki T4 rosły. Do tego doplątał się wiek (14-15 lat) i IBD w wyniku stresu (śmierć Kolumba - syna Lusi) - odeszła za TM. Ale usunięcie płata tarczycy przedłużyło jej życie o co najmniej 2 lata, tak mówiła wetka.

MaryLux

 
Posty: 159313
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 28, 2023 15:18 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

dzięki zuza, że zajrzałaś. Jednak z moją pamięcią jeszcze tak źle nie jest :mrgreen:
Mary - a Twojej Lusi w ogóle nie kojarzylam, a to chyba później było niż Szara.
O tym, ze czasem trzeba podawać hormony czytałam w jakimś opracowaniu, bo jednak tyroksyna jest potrzebna i jeśli dojdzie do uszkodzenia przytarczyc, to suplementacja jest konieczna.
zuza, w jakim Szara była wieku ?

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15035
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 28, 2023 15:56 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

No i wróciłem od Weta.
Jeździmy na kroplówki i leki anty-wymiotne oraz pobudzające apetyt.
Mam wyniki krewi, nie ma się czego czepiać wszystko na zielono z wyjątkiem "wątroby", tutaj są przekroczenia ale tym zajmę się po tarczycy, która jest odjechana...

Ogólnie objawy są takie:
Kot nawodniony + leki je łazi i "marudzi" :201461 :D
Trwa to przez około 18godz. następnie mamy spadek formy osowiały nie ma apetytu zalega.
Więc od nowa kroplówka i leki...

Musimy dotrwać do USG i operacji.

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Sob sty 28, 2023 17:11 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Trzymam kciuki!
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34184
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Sob sty 28, 2023 19:00 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

izka53 pisze:dzięki zuza, że zajrzałaś. Jednak z moją pamięcią jeszcze tak źle nie jest :mrgreen:
Mary - a Twojej Lusi w ogóle nie kojarzylam, a to chyba później było niż Szara.
O tym, ze czasem trzeba podawać hormony czytałam w jakimś opracowaniu, bo jednak tyroksyna jest potrzebna i jeśli dojdzie do uszkodzenia przytarczyc, to suplementacja jest konieczna.
zuza, w jakim Szara była wieku ?

Kilkanaście lat miała ale dokładnie nie wiadomo. Po tej operacji żyła jeszcze kilka lat
Ale bardziej to było 12 niż 15 jak miała operacje.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84530
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob sty 28, 2023 21:19 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

izka53 pisze:dzięki zuza, że zajrzałaś. Jednak z moją pamięcią jeszcze tak źle nie jest :mrgreen:
Mary - a Twojej Lusi w ogóle nie kojarzylam, a to chyba później było niż Szara.
O tym, ze czasem trzeba podawać hormony czytałam w jakimś opracowaniu, bo jednak tyroksyna jest potrzebna i jeśli dojdzie do uszkodzenia przytarczyc, to suplementacja jest konieczna.
zuza, w jakim Szara była wieku ?

Lusia przyszła do mnie pod koniec 2017 roku, problem z tarczycą został potwierdzony na początku 2018, odeszła w listopadzie 2020

MaryLux

 
Posty: 159313
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 28, 2023 22:51 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

ArturB pisze:Mam wyniki krewi, nie ma się czego czepiać wszystko na zielono z wyjątkiem "wątroby", tutaj są przekroczenia ale tym zajmę się po tarczycy, która jest odjechana...


ale to tak nie działa - wątroba metabolizuje narkozę, jeśli choruje - nie da rady. Pokaż te wyniki.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15035
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 29, 2023 10:51 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Wątrobę dobrze leczy ornipural - można dodawać do kroplówki. Zapytaj weta.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sty 29, 2023 18:27 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

No i dzisiaj zdechło...
Te same leki i zabiegi i nawet kawałka nie ruszył... Zjadł rano i od podania leku około 11:30 do teraz nic nie ruszył.
Zobaczymy do nocy...

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48


Post » Sob lut 04, 2023 12:49 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

No i jesteśmy po badaniu USG tarczycy.
Niestety na prawym płacie jest GUZ, więc bez operacji się nie obejdzie. Lewy wygląda na "czysty".
Operacja 10-02-2022r. o 8:00.

Odnośnie jedzenia...
Stosując Miratraz udaje się nakłonić kocura do jedzenia. Co 6godz. ma nakładane od miski około 50g i wciąga...
Wstawanie w nocy jest koszmarne ale dzięki temu micha jest wyczyszczona.

Po 2 tygodniach od ostatniego ważenia jest około 100-150g kota więcej.

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Sob lut 04, 2023 12:58 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Ważne że je. Każde deko na wagę złota.

Kciuki za operacje i szybkie dojście do siebie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84530
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob lut 04, 2023 15:33 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

dzięki, że się odezwałeś.
Już zaczynam kciuki trzymać :ok: :ok: :ok: :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15035
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Damian- iza71koty, skaz i 217 gości