Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 26, 2023 22:50 Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Poproszę o pomysły, bo mi się już skończyły.
Kocur 15lat.
Ma problemy z tarczycą obecnie wynik oderwany od rzeczywistości T4 > 15 przy Max 2,5.
Apelka: Dawka stała 2x2,5ml.
Badania wyniki 2021-11-12 – T4 > 15
Badania wyniki 2021-12-05 – T4 > 12
Badania wyniki 2022-01-19 – T4 – 2,22
Badania wyniki 2022-05-08 – T4 < 0,5
Badania wyniki 2022-07-12 – T4 > 14,3
Badania wyniki 2022-11-08 – T4 – 6,73
Badania wyniki 2023-01-02 – T4 > 15 Dawka zwiększona do 2x3,0ml.
Badania wyniki 2023-01-24 – T4 > 15 Dawka zwiększona do 2x3,5ml.
Pozostałe wyniki ze stycznia 2023 prawidłowe.

Teoretycznie przy tak wysokim poziomie T4 powinien nie odchodzić od miski.
A jest odwrotnie nie sposób łotra zagonić do miski.
Przetestowałem wiele karm mokrych i nie mogę powiedzieć że jakaś jest trafiona.
Dzisiaj poszedłem po "Gourme" powąchał i odszedł, podsunąłem dwie inne efekt ten sam wcześniej je zjadał.
Z ciekawości kupiłem i podałem kilka przysmaków kocich z Lidla (Ser i kurczak) zjadł, ale żadnej innej karmy nie ruszył.
Surowe mięso też ma pod ogonem, ledwo poskubie i zostawia.

Po podaniu Mirataz około tygodnia jadł Ok.

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Czw sty 26, 2023 22:52 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Czy była badana trzustka, a ściślej specyficzna kocia lipaza? Moja kotka dostała zapalenia trzustki po leku na tarczycę.. objawem głównym trzustki jest osłabiony apetyt, mogą być wymioty, chudnięcie..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 26, 2023 22:59 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Podniesione:
ALKP i ALT - ale dwa dnie bestia nie jadła.

Minimalnie poniżej normy:
NEU, EOS#, Limfocyty

Reszta w parametrach prawidłowych.

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Czw sty 26, 2023 23:10 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Badanie kociej specyficznej lipazy jest osobnym badaniem i trzeba o nie poprosić. Jest bardzo dobrym wskaźnikiem stanu trzustki.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 26, 2023 23:27 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Jutro to załatwię oraz próbę wątroby.
Przeglądam wyniki: Nerki z 07/2022 jak u młodego kota (Pełen profil nerkowy).

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Pt sty 27, 2023 0:28 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Pozostałe parametry poza tarczyca były robione tylko raz w lipcu? Czy były potem powtarzane? Był jonogram?
Jakie były objawy przed wprowadzeniem Apelki? Typowe dla nadczynności? Co w USG brzucha?
Przy tak skaczących wynikach jest wskazanie do USG tarczycy.

Yocia

 
Posty: 1597
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Pt sty 27, 2023 0:50 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Przeglądam wyniki i mam wrażenie że to problem z wątrobą... Jutro zaliczę weta z kocurem.
Przeglądam wszystkie wyniki i próby wątrobowe są podwyższone.

Wyniki ma robione co 6msc. Tarczycę co mniej więcej 2msc.
Wydaje mi się, że skupiając się na tarczycy przegapiłem wątrobę... jutro będę wiedział.

Odnośnie USG było robione i wg. Weta bez jakiś niepokojów...

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Pt sty 27, 2023 7:37 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Nadczynna tarczyca ma bardzo negatywny wpływ na cały organizm, dlatego przy niestabilnej chorobie konieczne są badania krwi obejmujące nie tylko hormony.
Przy nadczynności tarczycy także może występować brak apetytu - jako wynik wpływu nadmiaru hormonów na ciało kota (nie każdy kot ma wzmożony), ale także jako wynik efektów ubocznych leków etc. Może też dziać się coś dodatkowego, powiązanego lub nie z tarczycą.
Kiedy było robione usg? Kot miał już wtedy problem z apetytem?

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt sty 27, 2023 9:53 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Noc za mną...
Wysłałem wyniki do specjalistów zajmujących się tarczycą (Niezależnie od mojego Weta):
1. Kot ma prawdopodobnie guz na tarczycy, który powoduje nadprodukcję hormonu.
2. Zrobić USG.
3. Usunąć.
Diagnoza jest wręcz identyczna.
Pytanie na które teraz muszę znać szybką odpowiedź jak / czym wzmocnić kocura w czasie który pozostał do zabiegu.

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Pt sty 27, 2023 14:15 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

no cóż - podobnie napisałam Ci w tym drugim wątku.
Nawiąż współpracę z jakimś zoodietetykiem, który pomoże ułożyć kocią dietę zgodną z wynikami. Ale łatwo nie będzie. Bo nadczynność - nawet przy żarłoczności - wiąże się z chudnięciem. A u niejadka jest jeszcze gorzej.
Na temat zabiegu powinien wypowiedzieć się zarówno kardiolog, jak i anestezjolog - czy kot dość ciężką operację wytrzyma. Przy nieustabilizowanej tarczycy wszystkie wyniki mogą się sypnąć w każdej chwili. Nie pamietam, nie chce mi się do tego drugiego wątku zaglądać - on mial robione echo serca ?

BTW - poproś moderację o przeniesienie postów, aby wszystko było w jednym miejscu.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15035
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 27, 2023 14:46 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Plan wygląda tak:
28-01-2023 Kolejna kroplówka wzmacniająca
29-01-2023 Kolejna kroplówka wzmacniająca
02-02-2023 Badanie serca
08-02-2023 USG tarczycy
14-02-2023 Zabukowany termin na operację

Dzisiaj pobrana krew na pełen profil badań krwi.

Kroplówka i wcierka w ucho dała wynik kocur zaczyna jeść... może bez zapału ale je...
Na pewno po wlewce jest bardziej żywy, zaczyna chodzić mniej poleguje.
Jutro odbieram Recovery Liqid aby wzmocnić organizm.

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Pt sty 27, 2023 15:11 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

On powinien dostawać leki p. bólowe i to silne.
Kot powinien mieć zrobiony także RTG płuc czy nie ma przerzutów.
Oraz powinniscie sprawdzić zęby czy nie ma stanów zapalnych. Przynajmniej od nas żądano i tego. Gdy nasz jeden kot miał rozpoznanie raka watroby. Ostatecznie okazało się ,że rak wątroby był wtórnym bo tarczyca dała przerzuty.
Kciuki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt sty 27, 2023 18:06 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Ale jestem zjechany...
Czy Ktoś z Was ma może kota po wycięciu tarczycy i podzieli się swoim doświadczeniem?
1. Jak rozległa jest rana po operacji?
2. Jak ją się zabezpiecza.
3. Jakie leki (antybiotyk czy co) oczywiście tutaj decyzja Weta.
4. Jak długo się goiła ranka?

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

Post » Pt sty 27, 2023 18:40 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

o ile kojarzę, to największym problemem jest brak hormonów - sporo kotów musi brać hormony do końca życia, u części funkcję tarczycy przejmują nadnercza ? czasem konieczne jest suplementowanie wapna.
Wiem na pewno, ze ktoś z forum miał kota po usunięciu. zuza ? ale ręki uciąć sobie nie dam, kilka lat temu to bylo. Wtedy aż tak nie byłam zainteresowana, a teraz wiem, że u nas operacja jest niemożliwa.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15035
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 27, 2023 18:59 Re: Brak apetytu przy leczeniu tarczycy.

Ja nie mam raczej wyjścia, produkcja hormonu jest po za skalą i "zajedzie" kota.
Na teraz po podaniu leków zjadł około 150g i popił więc Ok.
Jutro będę rozmawiał aby "wcierkę" miał codziennie do operacji do tego leki przeciwwymiotne i może się uda.

Ale wszystko będzie wiadomo po 08-02-2023 czyli USG tarczycy. Wszystko będzie zależało jak się guz osadził i czy jest operacyjny... Wariant pesymistyczny jak "nie" to co dalej... Jakoś nie mogę sobie wyobrazić domu bez kochanego "łobuza", ale na 200% kocisko :201461 nie może się męczyć aby mi poprawić nastrój. :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: ^ :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
Jak się uda reszta to nie problem.

ArturB

 
Posty: 178
Od: Pon mar 02, 2020 21:48

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, misiulka, skaz i 193 gości