Miau.PL

Cześć. Znacie jakąś godną polecenia SUCHĄ karmę dla otyłej kotki? Kotka ma 12 lat (wciąż wygląda młodo) i przez ostatnie 2-3 lata przytyło jej się za bardzo. Chciałbym ją odchudzić.
Wiem, że najlepszą karmą byłaby karma mokra, ale niestety kotka za mokrymi nie przepada. Kupowałem jej już Feringę (Classic i Pure meat), GranataPet, obie w puszce, przeróżne smaki, kupowałem też Feringę i Zooplus Bio w saszetkach. Wszystkie te karmy mają dobry skład, ale kotka tylko wylizuje sos/galaretę, weźmie parę kęsów karmy i resztę zostawia, po czym miałczy, żeby dać jej normalne jedzenie. Więc na co dzień dostaje suchą Power Of Nature (najlepszy skład wśród suchych jaki znalazłem).
Suchą ciężko jej dawkować, bo jak nasypię jej na noc za mało, to budzi mnie o 4-5 rano. Dlatego muszę wsypać więcej, ale musi mieć też co jeść w ciągu dnia. W rezultacie przekracza dawkę.

Szukam więc jakiejś suchej odchudzającej z dobrym składem. Istnieje coś takiego?

Sorki, że może trochę nie na temat ale próbowałaś barfa? Większość kotów szaleje za surowym mięskiem. Może warto by było rozważyć wprowadzenie takich posiłków. Niekoniecznie jako jedynych ale np na noc sucha a w dzień barf. Tutaj w wątku o hydrolizowanej karmie dziewczyna pisała jak kociakowi co nie chciał jeść podała małe surowe króliki (whole prey) i kotek jest nimi zachwycony. Myślę, że coś takiego byłoby zdrowsze niż jakakolwiek sucha i łatwiej odchudzisz tym kota. Bo w każdej suchej będziesz mieć min 20% węglowodanów.

Są karmy z niższą zawartością węglowodanów (Etosha i Thrive z kurczakiem mają po ok. 10%, bezzbożowa porta21 chyba ok. 15%). Ale mimo wszystko suchą karmą chyba trudno odchudzić.

koty nie powinny jeść suchej karmy! lepiej zainwestować w dobrej jakości saszety albo kupować surowe

pysy pisze:Cześć. Znacie jakąś godną polecenia SUCHĄ karmę dla otyłej kotki? Kotka ma 12 lat (wciąż wygląda młodo) i przez ostatnie 2-3 lata przytyło jej się za bardzo. Chciałbym ją odchudzić.
Wiem, że najlepszą karmą byłaby karma mokra, ale niestety kotka za mokrymi nie przepada. Kupowałem jej już Feringę (Classic i Pure meat), GranataPet, obie w puszce, przeróżne smaki, kupowałem też Feringę i Zooplus Bio w saszetkach. Wszystkie te karmy mają dobry skład, ale kotka tylko wylizuje sos/galaretę, weźmie parę kęsów karmy i resztę zostawia, po czym miałczy, żeby dać jej normalne jedzenie. Więc na co dzień dostaje suchą Power Of Nature (najlepszy skład wśród suchych jaki znalazłem).
Suchą ciężko jej dawkować, bo jak nasypię jej na noc za mało, to budzi mnie o 4-5 rano. Dlatego muszę wsypać więcej, ale musi mieć też co jeść w ciągu dnia. W rezultacie przekracza dawkę.

Szukam więc jakiejś suchej odchudzającej z dobrym składem. Istnieje coś takiego?

i znalazłeś taka karmę?

jest jakoś tak, że te krokieciki, żeby były takie ładne i równe to muszą zawierać coś co je skleja i trzyma/ a to coś jednocześnie tuczy koty.
wiec pewnie by trzeba szukać suchej, ktora nie ma ładnych krokiecikow.

Ja mam chrupkożerce i bez dawkowania nie odchudzisz. Nawet gdybys karmił mokrą to przy stałym dostępie jak teraz waga by nie spadła. Nie ma karmy fit dla zwierząt. Mniej żarcia, więcej ruchu i stymulacji to jedyna droga aby waga poleciała w dół.
Mi się udało swoją odchudzić na zasadzie dawkowania i zmiany karmy. Dostaje dziennie ok 45 gram, 22:00- miska znika na noc czy jest głodna czy nie. Czasem miska jest pusta, czasem zostaje, trzeba próbować aby trafić w tą optymalną ilość karmy.
Mac’s ma większe chrupki i dość ubogi skład jeśli chodzi o zbędne dodatki i zapychacze i na tej karmie waga poszła w dół. Minusem jest tylko to, że jest coraz gorzej dostępna w smakach mieszanych.