Specjalista od nowotworów odbytu - poszukuję

Moja piesa ma nowotwór odbytu. Niestety w głębi, więc dojście z zewnątrz pewnie odpada. Moja wet nie chciałaby się podejmować operacji, ponieważ jest zbyt duże ryzyko uszkodzenia mięśni zwieracza i skazania psa na chodzenie w pieluszce do końca życia. Odsyła mnie do specjalisty. Powiedziała, że jest takich trzech w Polsce i pamięta przede wszystkim nazwisko prof. Galantego.
Oszacowała, że operacja będzie kosztować nie mniej niż 3000 zł. (Jakby co, to ja tych pieniędzy nie posiadam, będę musiała się zapożyczyć... Ale to zabieg ratujący życie, więc trzeba.)
Znacie może innego fachowca? Kogoś przede wszystkim od nowotwoów odbytu, bo nie każdy chirurg chce się podejmować tego zabiegu.
Oszacowała, że operacja będzie kosztować nie mniej niż 3000 zł. (Jakby co, to ja tych pieniędzy nie posiadam, będę musiała się zapożyczyć... Ale to zabieg ratujący życie, więc trzeba.)
Znacie może innego fachowca? Kogoś przede wszystkim od nowotwoów odbytu, bo nie każdy chirurg chce się podejmować tego zabiegu.