Guzek na głowie?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 20, 2023 19:08 Guzek na głowie?

Cześć, mam zapytanie odnośnie do zmian na czaszce.
Może panikuję ale wolę dopytać o Wasze doświadczenia.
Od tygodnia u kotki (lat 12) w okolicy gładzizny(samo centrum czaszki nad nosem) występuje zmiana - ni to guzek, ni obrzęk(nie jest kuliste i odgraniczone) . Zmiana nie jest bolesna, nie jest ucieplona, nie jest miękka, nie ma utraty owłosienia. Brak wycieku z nosa, brak łzawienia. Kot zachowuje się normalnie, zupełnie normalnie - biega jak młodziak. Ostatnie badania lab (4mce temu bez zmian).
Czy jest możliwe by po prostu nabiła sobie guza albo została pacnięta łapą? Mam w domu jeszcze 4 koty i zdarza się, że cała gromada się goni (bez agresji).


Zmiana jest na pewno nie więcej niż tydzień bo kot jest miziasty i regularnie dotykany po głowie. Może ostatnio ciut się zmniejszyła ale trudno powiedzieć.
Myślę, że sprawy nowotworowe nie urastałyby tak szybko.


Co myślicie?
Proszę o pomoc.

Jutro(jak się uda) /w poniedziałek lecę do weta ale chyba zwariuję do tego czasu.

Wsumietoja

 
Posty: 11
Od: Pt sty 20, 2023 18:59

Post » Pt sty 20, 2023 22:23 Re: Guzek na głowie?

Trochę łatwiej byłoby ze zdjęciem...
to nie wygląda przypadkiem jak uwypuklenie od zatok?

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Pt sty 20, 2023 22:26 Re: Guzek na głowie?

Wsumietoja

 
Posty: 11
Od: Pt sty 20, 2023 18:59

Post » Pt sty 20, 2023 23:24 Re: Guzek na głowie?

Cokolwiek to jest, musi być solidnie zdiagnozowane. Macie zaufanego weta? Bo pierwszy lepszy może zbyć zastrzykiem czy tabletką, a tu trzeba chyba rtg i ewentualnie biopsję. Ważne, że od razu reagujecie. Kaszak też to może być, czy ropień po zadrapaniu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14682
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt sty 20, 2023 23:25 Re: Guzek na głowie?

Jeśli jesteś z większego miasta, to dobrze byłoby się udać do kogoś, kto zrobi biopsję cienkoigłową. Może być nowotwór (chłoniak np), może być infekcja grzybicza, bakteryjna, może być krwiak...
Do oceny rozległości zmiany i jej agresywności - niestety wskazanie do tomografu głowy. Do oceny co to - biopsja...

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Pt sty 20, 2023 23:58 Re: Guzek na głowie?

Właśnie jutro /w pon chcę uderzyć po RTG wstępne i USG. Jeśli nic nie ruszy to będę szukać dalej. Jestem ze Śląska więc z dostępem do wetów jest chyba łatwo. Jeśli jednak moi zawiodą to baaaardzo proszę o jakieś polecenia. Kasa i odległość nie gra roli. Jest to członek rodziny i musi być wszystko zrobione na tip-top.

Dziękuję za wszelkie słowa.
Dziękuję za wszelkie wskazówki.

Wsumietoja

 
Posty: 11
Od: Pt sty 20, 2023 18:59

Post » Sob sty 21, 2023 7:05 Re: Guzek na głowie?

I w sumie to zapytam od razu...
Kogo ewentualnie polecacie ze Śląska? Katowice i okolice - choć może być naprawdę całe województwo i ościenne.
Bez względu na to co wyjdzie to i tak będę chciała u drugiego weta weryfikować.

Wsumietoja

 
Posty: 11
Od: Pt sty 20, 2023 18:59

Post » Sob sty 21, 2023 11:26 Re: Guzek na głowie?

To z dziś.
Ktoś zna się na interpretacji kociego RTG?
Jestem co prawda lekarzem ale ludzkim więc niestety nie mam pojęcia jak to wygląda w przypadku takich malców. Nie znam szczegółowej budowy anatomicznej kociej czaszki.

Z opinii Pani doktor, która badała dziś kota (dodam dosyć młoda, bez konkretnej podspecjalnosci).
W USG - jak na opisie, który załączyłam. "Możliwe, że taki organizujący się krwiak. Struktura raczej miękka, hipoechogeniczna" .
W RTG - " kość czołowa cienka, możliwe, że wariant anatomiczny". Reszta do oceny chirurgicznej - co wynika też z opisu.

1. Była propozycja biopsji jednak bez asysty USG, wstrzymałam się do poniedziałku bo wszak ma być konsultacja chirurgiczna.
Osobiście uważam, że sens kłucia jest większy przy obrazie ultrasonograficznym.
2. Była także ślepa próba/propozycja leczenia antybiotyk + NLPZ ale się wstrzymałam.
Kot ma swój wiek, jeśli to jest sprawa rozrostowa to wolę oszczędzać nerki i wątrobę na potencjalne inne leki.


Dodam, że kotka jest drobna, zawsze była drobna.
Może to jakoś pomoże.

https://drive.google.com/file/d/10RbXuq ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/10QhXJB ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/10QEMf1 ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/10_Jd_Z ... p=drivesdk

Wsumietoja

 
Posty: 11
Od: Pt sty 20, 2023 18:59

Post » Sob sty 21, 2023 11:27 Re: Guzek na głowie?

Tu masz z forum
viewtopic.php?f=22&t=78225&start=420
Jesli na tej stronie nie znajdziesz, to sie cofaj do poprzednich, wczesniejszych.
A dla pewnosci poszukaj potem opinii o tych wetach w google.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14682
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie mar 05, 2023 12:12 Re: Guzek na głowie?

Update.

Niestety zmiana okazała się być guzem nowotworowym.
Wychodzi z jednej jamy nosowej - histpat raczej bez złudzeń, nie chłoniak, a rak. W bioptacie węzłów chłonnych przerzutów brak.
Podjęłam próbę leczenia radioterapią, decyzja o radioterapii radykalnej więc cykle mamy codziennie przez 16 dni. Padło na RTWet.
Macie jakieś opinie?
Jeśli chodzi o obsługę ludzi to tak średnio z kontaktem, przyznam.
Kot wydaje się być zaopatrzony dobrze.

Jeszcze jedno pytanie - co polecacie z leków eliminujących lichenizację/drobne ranki? Niestety kiepsko z uzyskaniem takjej jasnej informacji w ośrodku radioterapii.
Kot z uwagi najpewniej na blokadę nosa i uczucie masy niestety drapie się po uszach i zaczynają się pojawiać drobne zmiany (już pomijam fakt, że uszy są łyse od drapania)
-jest zaopatrzenie antybiotykowe (amoksycylina) więc raczej nic nie powinno się dziać gorszego (nadkażenie) + codziennie leci meloksykam. Była także podana jednorazowo Solencia.
-próbowałam nawilżać uszy oliwą z oliwek i jest drobna poprawa.
-jestem lekarzem więc mogę wystawić dowolną receptę tylko pytanie czy w tym przypadku bawić się w steryd +np. kołnierz na jakieś 2-3h by maść się wchłonęła, a nie została zdrapana, a później zlizana?
Minus sterydu to jednak trochę kiepska kombinacja z Meloksykamem choć to miejscowe wchlanianie na pewno jest ograniczone...
-może macie jakieś inne sprawdzone metody, jakieś bezpiecznie dla kota emolienty?

Wsumietoja

 
Posty: 11
Od: Pt sty 20, 2023 18:59

Post » Nie mar 05, 2023 12:46 Re: Guzek na głowie?

Ja do drobnych ranek uzywam Chitopan w zelu, ale moze plyn szybciej wyschnie. Na wlasne tez z dobrym skutkiem :)
https://zooart.com.pl/product-pol-26980 ... gKai_D_BwE
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14682
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie mar 05, 2023 18:00 Re: Guzek na głowie?

Polecam Ci maść Mastijet. http://www.citovet.pl/pl4/index.php?p=p ... roduct=184
Produkt weterynaryjny. Nie zrażaj się przeznaczeniem (zawiesina dowymionowa). Mnie polecił chirurg wet przy leczeniu ropnia u kota,smarowałam też rozdrapane w wyniku świerzbu zewn.części ucha. Wetka używała też dla siebie,przy mocnych podrapaniach przez kota. We wszystkich przypadkach pomogło szybko i skutecznie. Nie wiem jak tylko przy radioterapii,musiałby wet zadecydować.
Ewentualnie Enterozoo gel.
https://zoona.pl/pl_PL/products/enteroz ... m0QAvD_BwE

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Nie mar 05, 2023 19:09 Re: Guzek na głowie?

Może coś na podrażnione uszka:
ja ostatnio stosuję u jednego ze swoich kotów DMSO- rozrobione, około 30%-towe, smarowanie dwa razy dziennie. Zastosowane w przypadku swędzących uszek i właśnie drobrych zadrapań powstałych przy grzybicy skóry. Jednocześnie kot dostaje tabletki (to zresztą nawrót choroby i stadium zaawansowane). Polecam jednak DMSO , bo wyraźnie przynosi ulgę przy podrażnieniach skóry. Nie polecam tylko większego stężenia, bo wówczas może piec przez chwilę (to sprawdziłam najpierw na sobie- zanim jeszcze kociakowi zaaplikowałam) . Ogólnie rozrabiam z wodą przegotowaną zimną lub solą fizjologiczną, namaczam palce i wsmarowuje przez chwilę dla kota u uszy gdzie się da. Przez chwilę kot się jeszcze bardziej drapie, po max 3 minutach ma spokój.

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 512
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Czw mar 09, 2023 10:36 Re: Guzek na głowie?

Dzięki za wszelkie rady.
Udało mi się szybciutko dostać Chitopan i bardzo chwalę! :)

Wsumietoja

 
Posty: 11
Od: Pt sty 20, 2023 18:59




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Gosiagosia, Halina50, kasiek1510, kuba93l i 298 gości