Strona 1 z 2

łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 11:21
przez Brumka
Cześć Wszystkim,
zwracam się z prośbą o radę - mojej Brumce pojawiły się miejsca gdzie traci sierść. Pojawiło się tydzień temu i miało średnicę 0.5 cm. Teraz wygląda tak jak na zdjęciach. Pod palcami nie wyczuwam żadnych wyraźnych zmian, narośli czy łuszczącej się skóry. Nie widzę też zmiany w jej zachowaniu - ma apetyt, jest radosna, żwawa i nie widzę też by jakoś szczególnie drapała się po uszach. Nie znalazłam też podobnych zmian w żadnym innym obszarze skóry.
Może miałyście do czynienia z czymś takim?
Co sądzicie?
Pozdrawiam i dziękuję z góry za sugestie i pomoc.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 11:41
przez Katarzynka01
Kierunek wet.
Może być grzybica, może być alergia. mogą być inne rzeczy.
Nie znika, powiększa się, koniecznie to sprawdź

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 12:05
przez ana
Skutek alergii pokarmowej?

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 13:05
przez mziel52
Najpierw trzeba wykluczyc grzybice, ktora tak sie objawia
https://weterynarianews.pl/grzybice-pow ... -leczenie/

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 14:36
przez ASK@
mziel52 pisze:Najpierw trzeba wykluczyc grzybice, ktora tak sie objawia
https://weterynarianews.pl/grzybice-pow ... -leczenie/

Też obstawiałabym w pierwszej kolejności grzybicę. Wet się kłania.
Kocię za mocno się nie drapie o uszach? Nie trzepie głowiną lub strzyże uszami?

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 15:20
przez Brumka
Właśnie nic z tych rzeczy. Tez nabrałam podejrzeń, że to świerzb ale uszy ma czyste i zero drapania, potrząsania głową i tym podobne.

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 16:41
przez mziel52
Grzybek wychodzi po cichu, bez drapania.

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 16:43
przez Katarzynka01
mziel52 pisze:Grzybek wychodzi po cichu, bez drapania.

Chciałam właśnie to napisać.
Dodam jeszcze, że trzeba reagować bo inne koty (jeśli masz więcej) też mogą złapać, a wraz z nimi i Ty.

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 16:54
przez Brumka
No to jutro jedziemy do lekarza. :-)

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 17:09
przez mziel52
Zobacz na koncu tego zalinkwanego artykulu tabele, jakie sa kolejne sposoby diagnozowania grzybicy. Zeby wet Cie nie zlekcewazyl.

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 17:39
przez Brumka
mziel52 pisze:Zobacz na koncu tego zalinkwanego artykulu tabele, jakie sa kolejne sposoby diagnozowania grzybicy. Zeby wet Cie nie zlekcewazyl.


Dziękuję. Tak, przeczytałam więc pójdę przygotowana.

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Śro sty 18, 2023 17:58
przez mziel52
Trzeba pamietac, ze jesli to jest grzybica, a wet uzna to za alergie i da leczenie sterydami, to grzyb sie rozniesie na calego kota. Mnie tak zalatwil w mlodosci ludzki dermatolog, zmiany skorne postepowaly, a on tylko masci sterydowe zmienial, zamiast rutynowo wziac zeskrobine.

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Pt sty 20, 2023 12:58
przez Brumka
Dziękuję wszystkim za uwagi rady. :-)
Uzbrojona w wiedzę udałam się wczoraj z Brumcią do weta. Została pobrana wyskrobina z uszu (to były dantejskie sceny), dostała też zastrzyk i płyn do przecierania uszu raz na trzy dni. Wyniki będą za 10 dni więc wówczas dopiero będzie wiadomo co to faktycznie jest lub nie jest. Ona sama przyznała, na moją sugestię o grzybicy, że dziwny jest brak jakichkolwiek objawów na pazurkach i świądu (Brumcia się nadal nie drapie). Powiedziała, że to może być też objaw jakiejś choroby autoimmunologicznej jednak dopiero wyniki pomogą wskazać kierunek z ograniczonym ryzykiem błędu.
Myślę też, że będę szczepiła Brumcię raz na rok, bo jak się okazuje, choć jest kotem niewychodzącym, co jakiś czas coś jej się przytrafia.

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Pt sty 20, 2023 16:24
przez mziel52
U mnie grzybica wyszla kotce po szczepieniu, ktore powoduje przejsciowe oslabienie organizmu i jesli kot ma na sobie jakies zarodniki, to choroba sie rozwija.

Re: łysienie na uszach

PostNapisane: Pt sty 20, 2023 21:18
przez ita79
u nas identycznie się zaczynało ,i leczymy grzybicę.
Podobno terbinafina jest dość polecana na w takich wypadkach. Jeśli nie jest jeszcze bardzo zaawansowana- jak u nas (uszy, policzki, nos , łapka) , gdzie wejść musiały o wiele silniej działające tabletki.. to można spróbować powstrzymać to Terbinafiną w kremie (bez recepty) .