prośba, ziarniak

[Kazia]

Czy jak ja jej to smaruję i za chwile zaczyna to lizać, to ma to jakikolwiek sens?
Może powinnam ją w jakiś kaftan ubrać ?

Jeżeli zlizuje lek, to dodatkowo połyka lek przeznaczony na skórę.
Przy pupie kaftan chyba się nie sprawdzi.
Bardziej kołnierz. Ale kołnierz to straszny stres dla kota.
Może popilnować po smarowaniu, przynajmniej z 15 minut, aż się wchłonie ?

[darianna1]

Czyli jeżeli połyka lek przeznaczony na skórę to źle czy że też coś tam podziała?
Tak , staram się chociaż parę minut ją odciągać, żeby coś się wchłonęło

[Kazia]

Raczej źle....
Ja o tych skórnych przypadłościach mało wiem, może tu ktoś zajrzy bardziej doświadczony w temacie i podpowie.
Bo te zmiany wyglądaja rozwojowo....niestety

Może zmień tytuł wątku na taki z zarniakiem czy AZS w tytule?
Tylko nie zakładaj nowego watku, bo tu już jest sporo info.

[darianna1]

Ok, chyba się zmieniło

[mziel52]

Tu masz wszystko z miau
viewtopic.php?f=10&t=111901&hilit=ziarniak
search.php?st=0&sk=t&sd=d&sr=posts&keywords=ziarniak&start=90

[darianna1]

to widzę, że może nas czekać długa batalia..

[darianna1]

mam w domu immunodol, może jej zacznę podawać, co myślicie?

[Katarzynka01]

Przeczytaj na spokojnie zalinkowany artykuł.
"Zespołu eozynofilowego kotów (ang. feline eosinophilic granuloma complex, EGC) nie należy traktować jako konkretnej jednostki chorobowej. Jest to typowa dla kotów reakcja skóry w odpowiedzi na różne czynniki chorobowe. Rozpoznanie ma na celu identyfikację przyczyny, jaka doprowadziła do jego rozwoju."
Czy Twoja wetka zdiagnozowała przyczynę pojawienia się tego zespołu? Podjęła taką próbę? Bo z tego co piszesz leczenie jest typowo objawowe, a takie leczenie stosuje się gdy przyczyny są idiopatyczne.
Jednak
"Rozpoznanie opiera się na badaniu cytologicznym oraz histopatologicznym, [...]"
Po prostu wczytaj się w ten artykuł, zrób rachunek sumienia albo raczej bilans działań wetki w kierunku znalezienia przyczyny takiego stanu. Co zrobiła, a czego nie.
Założyła, z tego co piszesz, przyczyny idiopatyczne i leczy kotkę objawowo. A przyczyną tego zespołu może być np alergia pokarmowa.

[darianna1]

Przeczytałam na spokojnie cały artykuł.
Diagnoza jest taka, że ziarniak pojawił się wtórnie, czyli coś spowodowało, że kotka się wylizała (według niej stres związany z petardami), a w wyniku tego pojawił się ziarniak.
Cytologia została wykonana, co powinnam jeszcze zasugerować?
Alergii przecież nie zdiagnozuje z dnia na dzień. Przestałam podawać smakołyki i zrobiłam mieszankę bez indyka, po którym zaczęło się to wszystko.

[Katarzynka01]

Z wyjaśnień zawartych w artykule wynika, że często właśnie pojawia się wtórnie i należy podjąć próby ustalenia przyczyny. Wydaje mi się to ważne.
Jeśli to alergia pokarmowa, można próbować diety eliminacyjnej albo zrobić testy alergiczne, niestety to kosztowne.

[darianna1]

Rozumiem.
Na tle nerwowym przy obniżeniu odporności też chyba mogło się pojawić?
Jakoś mi to zachowanie kota nie pasuje do alergii, ale nic nie wykluczam. Chciałabym dać szansę lekom to zaleczyć , jeżeli nic się nie zmieni to pójdziemy konsultować to dalej i spróbujemy z eliminacją.
Co z immudolom, warto/ mogę dawać?

[Katarzynka01]

Nie wiem, nie barfuję. Ale moim zdaniem, tak na chłopski rozum, nadmiar różnorakich supplementów też może szkodzić. Dlatego mam do BARFa stosunek, powiedzmy, ostrożny.
Pamiętaj, że lepsze jest wrogiem dobrego

[mziel52]

Dopoki nie wiadomo, czy to nie jest na tle autoagresywnym, to lepiej sie wstrzymac z immunodolem. Autoagresje leczy sie obnizaniem odpornosci, czyli sterydami, hamujacymi reakcje obronne/zapalne organizmu.

[darianna1]

ok dziękuję

[andorka]

Ja od jesieni walczyłam z wymiotami u kota.
Cały kot zdrowy, USG ok, krew ok a kot rzyga i to nie zawsze, nie po wszystkim. Trochę dobrze, trochę xle.
Padła koncepcja, ze kurczak.
Moje koty dostają sporo mięsa z suplementowanego Felini Complit.

No i się okazało, że wymioty są reakcją na suplementy. Dwa dni po odstawieniu kotek absolutnie zdrowy. Dodam, że Felini dostawał od momentu jak do mnie trafił jako 8 tyg. dzieciak.

To tak w nawiązaniu do przyczyn alergii