Sówka - taki miły kotek :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 27, 2023 20:40 Re: Sówka na wojażach :)

Pięknie wygląda, taka dostojna :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 27, 2023 21:54 Re: Sówka na wojażach :)

Sowki i Sudety chadzaja w parach ;).
Futrzak ma fajne rozswietlenie na klacie, sam urok.

FuterNiemyty

 
Posty: 3474
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pt kwi 28, 2023 22:37 Re: Sówka na wojażach :)

Obrazek

Nie wiem czy nie kopię sobie sama pod sobą dołka ale wzięłam Sówkę na spacer do ogrodu . Niech też ma urlop w górach ;) Cóż, mogę powiedzieć tylko tyle że była zachwycona, chodziła na smyczy jakby całe życie to robiła, zero strachu, skrępowania szelkami, zdziwienia. Na następny wyjazd kupię jej szelki do chodzenia po dworze, te są porządne w miarę, ale kupione na drogę, nie ufam im na tyle by używać ich do częstszych wyjść i niech korzysta z górskich plenerów skoro z niej taka odważna i przebojowa kotka :)
Chcę też by poznała ogród, gdyby zdarzyło jej się w przyszłości wymknąć tfu tfu! to żeby wiedziała gdzie jest i jak wrócić.
Cały czas piszę o kocie którego do niedawna uważałam za autystycznego (w kocim wydaniu) i pełnego lęku.
Ostatnio edytowano Pt kwi 28, 2023 22:44 przez Blue, łącznie edytowano 1 raz

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt kwi 28, 2023 22:41 Re: Sówka na wojażach :)

Alez fajne.
Tylko jak sie zapatrzy w podroze, to bedzie odbicie w druga strone - urlop i spacery co miesiac ;).

FuterNiemyty

 
Posty: 3474
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pt kwi 28, 2023 22:45 Re: Sówka na wojażach :)

Szkoda Wam będzie wyjeżdżać z tego raju.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt kwi 28, 2023 22:49 Re: Sówka na wojażach :)

mziel52 pisze:Szkoda Wam będzie wyjeżdżać z tego raju.


Mi zawsze jest szkoda :)
Ja jestem z gór, w Warszawie mieszkam. Ale tu jest moje ukochane miejsce. Nie wiem co bym zrobiła gdyby Sówka źle zniosła tą próbę...
Na szczęście los był łaskawy :)

Też mam obawy że jej się tu za bardzo spodoba ;)

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt kwi 28, 2023 23:24 Re: Sówka na wojażach :)

Blue pisze:Obrazek

Nie wiem czy nie kopię sobie sama pod sobą dołka ale wzięłam Sówkę na spacer do ogrodu . Niech też ma urlop w górach ;) Cóż, mogę powiedzieć tylko tyle że była zachwycona, chodziła na smyczy jakby całe życie to robiła, zero strachu, skrępowania szelkami, zdziwienia. Na następny wyjazd kupię jej szelki do chodzenia po dworze, te są porządne w miarę, ale kupione na drogę, nie ufam im na tyle by używać ich do częstszych wyjść i niech korzysta z górskich plenerów skoro z niej taka odważna i przebojowa kotka :)
Chcę też by poznała ogród, gdyby zdarzyło jej się w przyszłości wymknąć tfu tfu! to żeby wiedziała gdzie jest i jak wrócić.
Cały czas piszę o kocie którego do niedawna uważałam za autystycznego (w kocim wydaniu) i pełnego lęku.

Tak, to nie moze być tamta lękliwa, autystyczna Sówka. Ktoś Ci kota podmienił :D
Za nowe wcielenie Sówki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 29, 2023 6:17 Re: Sówka na wojażach :)

Sówka ma po prostu takie same zainteresowania turystyczne jak opiekunowie :D

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob kwi 29, 2023 17:33 Re: Sówka na wojażach :)

Piekna ta Twoja Sówka
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4802
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Sob kwi 29, 2023 17:56 Re: Sówka na wojażach :)

No to.. góry Sowie... ;-) :ok:
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.2018 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.2018 ['] Pusia '06/'07? -11.10.22 [']
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1376
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Sob kwi 29, 2023 19:37 Re: Sówka na wojażach :)

włóczka pisze:No to.. góry Sowie... ;-) :ok:


Dokładnie w nich jesteśmy :)
Może dlatego Sówka tu się tak doskonale czuje, jeszcze lepiej niż w domu.
Bo też czuje że to jej miejsce na ziemi :)
W tym całym pechu jej choroby lepiej być nie mogło :)

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob kwi 29, 2023 20:05 Re: Sówka na wojażach :)

Polecam szelki Tre Ponti. Nie są horrendalnie drogie i ja je sobie chwalę. Nie mam zaufania do czegokolwiek co jest na klik.
Odradzam szelki, koszulki i niewiadomo co. Zwierz się w nich gotuje i wcale nie są bezpieczniejsze.

Chikita

 
Posty: 6316
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Sob maja 27, 2023 11:37 Re: Sówka na wojażach :)

Był bardzo długi okres spokoju, ataku którego trzeba by było przerywać nie było od wielu tygodni. Te co były w międzyczasie, zdarzały się tuż po obudzeniu (przed 5 rano), były leciutkie, bardziej aura niż atak, mijały po kilku chwilach bez śladu.
W ostatnim czasie zdarzyło się kilka razy że Sówka popuściła mocz, głównie w czasie snu (dwa dni takie miała), badanie moczu ok tylko był bardzo żółty i mętnawy, ale bilirubina w nim ok. No ale to też minęło - neurolog powiedziała że przyczyną może być taka forma ataku, mieliśmy obserwować - no ale przeszło bez śladu.
Dzisiaj, koło 11 moje Dziecko wyciągnęło mnie z łazienki gdzie właśnie nakładałam sobie farbę na głowę :roll: alarmem że z Sówką się coś dzieje.
Wyleciałam - a ta bida leżała już sparaliżowana :placz: - mogła jedynie ruszać końcówką ogona i troszkę oczami. Podobno spała, obudziła się, normalnie zeszła z parapetu i nagle zaczęła się zataczać. Po chwili była sparaliżowana, zupełnie, absolutnie wiotka :strach: .
Prawie umarłam z nerwów bo byłam pewna że ona umiera, udaru dostała, koniec historii, żegnaj koteczku.
W ramach ostatniego zrywu desperacji wlałam jej w nos Midazolam.
I cud. 5 sekund potem zerwała się na nogi i poleciała jeść.
To był atak.
Rzuciła się na jedzenie jak szalona (ona tak ma po tych silniejszych atakach gdy się je przerwie, spada jej poziom glukozy bardzo), była jeszcze słaba, zataczała się, jedzenie jej z pyska wylatywało ale zjadła sporo, poczuła się ewidentnie lepiej.
Minęło już półtorej godziny, nadal jest taka słaba trochę, ale chodzi już praktycznie normalnie, tylko ma głowę nisko i widać że jest osłabiona.

Dlaczego to dziadostwo tak ewoluuje objawami??

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob maja 27, 2023 12:23 Re: Sówka na wojażach :)

Ufff, jak to dobrze, że byłaś w pobliżu i podałaś lekarstwo!
Za Sówkę i jak najrzadsze ataki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 27, 2023 14:13 Re: Sówka na wojażach :)

O rany, skoro ja zmartwiałam czytając o paraliżu, to jak Ty się czułaś i Sówcia, to ja nie wiem… Dobrze, że to chwilowe było!
Sówciu, miej się dobrze!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11130
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, włóczka, Wojtek i 219 gości