Sówka - taki miły kotek :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 07, 2023 9:48 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

ASK@ - Ty to wiesz jak człowieka pocieszyć ;)

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob sty 07, 2023 9:51 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

Blue pisze:ASK@ - Ty to wiesz jak człowieka pocieszyć ;)

To moja specjalność :mrgreen:
Trzeba było słyszeć męża przez telefon :piwa: a potem recepcjonistkę, która propozycję noclegu usłyszała :strach:
Tak podpowiadam, jakby co :smokin:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob sty 07, 2023 10:24 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

U mnie dotyczy to innego miasta oczywiście i innych wetów, ale u stomatologa, u którego będę umawiać zabieg też są widełki c/a od 550 do 1700. Generalnie najpierw robią wizytę kwalifikacyjną i szacują cenę zabiegu, bez gwarancji, że dokładnie taka będzie.
Ale, że dla mie to wyprawa do innego miasta, to obgadałam, ze dostanę kwalifikację do zabiegu u siebie, ze wskazaniem, co trzeba robić, pełne badania krwi i podpisuję taką zgodę, informację, ze zabieg może kosztować do 1700 zł i zgadzam się pokryć. Jak mi tłumaczona, ta maksymalna kwota jest, gdyby tam jakieś cuda w paszczce wyszły i jakieś mocne komplikacje podczas zabiegu,
I hmm...jak usłyszałam kwotę, to nie ukrywam, zabieg przeniosłam o miesiąc koniec grudnia i styczeń to średni okres na takie wydatki :)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7102
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Sob sty 07, 2023 11:11 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

ASK@ pisze:
Blue pisze:Trzeba było słyszeć męża przez telefon :piwa: a potem recepcjonistkę, która propozycję noclegu usłyszała :strach:
Tak podpowiadam, jakby co :smokin:


Cóż, w naszym przypadku to mój mąż usłyszy mój głos przez telefon ;)
Tzn. oby nie było takiej potrzeby ;)
Sówka nam mocno budżet nadwyrężyła ponadplanowo :strach: , wolałabym kolejnego szoku uniknąć.
Bo może być i tak że mąż usłyszy: podczas płacenia pana żona omdlała z wdziękiem lub: padła jak kłoda (w zależności od poziomu szoku) ;)

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob sty 07, 2023 12:00 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

Tak czytam z zainteresowaniem, bo w najbliższym czasie czeka mnie wizyta z Oskarem w celu usunięcia zębów.
Rozumiem różne miasta, rożne lecznice, standardy, opieka, znieczulenie ale jednak strasznie tam drogo :strach:
U mnie, w dobrej lecznicy za zabieg przeprowadzony przez stomatologa i pod opieką anastezjologa cena 450, o górnej granicy nikt nie wspominał.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 07, 2023 12:05 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

Annaa pisze:Tak czytam z zainteresowaniem, bo w najbliższym czasie czeka mnie wizyta z Oskarem w celu usunięcia zębów.
Rozumiem różne miasta, rożne lecznice, standardy, opieka, znieczulenie ale jednak strasznie tam drogo :strach:
U mnie, w dobrej lecznicy za zabieg przeprowadzony przez stomatologa i pod opieką anastezjologa cena 450, o górnej granicy nikt nie wspominał.

Strasznie tanio!!! Ja w 2020 płaciłam za ząbki Nutusi 1600zł... zawsze była to kwota powyzej 1tyś.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sty 07, 2023 15:50 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

Marzenia11 pisze:
Annaa pisze:Tak czytam z zainteresowaniem, bo w najbliższym czasie czeka mnie wizyta z Oskarem w celu usunięcia zębów.
Rozumiem różne miasta, rożne lecznice, standardy, opieka, znieczulenie ale jednak strasznie tam drogo :strach:
U mnie, w dobrej lecznicy za zabieg przeprowadzony przez stomatologa i pod opieką anastezjologa cena 450, o górnej granicy nikt nie wspominał.

Strasznie tanio!!! Ja w 2020 płaciłam za ząbki Nutusi 1600zł... zawsze była to kwota powyzej 1tyś.

Nie wiem gdzie takie cuda są ale zazdroszczę. Taką kwotę to ja mogę zapłacić za usunięcie ze dwóch, trzech ząbków.
Już kilka lat temu za usunięcie wszystkich dawałam ponad tysiaka. Plus morfologia pełna, echo...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob sty 07, 2023 16:38 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

Mogę dać namiary na lecznicę.
Przy takich cenach jak podajecie to opłaca pojechać do innego miasta.
http://xn--czteryapy-vub.com.pl/ można zadzwonić, dopytać, umówić się na konkretny termin.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 07, 2023 17:13 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

Przejrzałam stronę i tam, w zakładce stomatologia głównie mowa o usuwaniu kamienia i usuwaniu 1-2 zebów. Nie ma tam mowy, by dysponowali rtg stomatologicznym, nie ma mowy o skomplikowanych zabiegach.
U mnie w lecznicach także taka podstawowa sanacja paszczy jest robiona, kot miał usuwane zeby, chyba do 3 w czasie jednego zabiegu i cena tego nie przekraczała 350 zł. Ale na taki poważniejszy zabieg, z rtg, gdzie jest koniecznośc usunięcia pozostałości po złamanym kle i nie wiadomo, co się więcej w paszczy dzieje, już nie zdecydowali się tu robić i odesłali mnie do lecznicy specjalizującej się w zabiegach stomatologicznych, gdzie jest wet stomatolog
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7102
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Sob sty 07, 2023 17:40 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

W wyborze lecznicy liczy sie bezpieczenstwo kota. Taniej nie bedzie, jesli cos sie nie uda i dojda koszty dalszego leczenia u innego weta.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14667
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob sty 07, 2023 19:56 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

No i jeszcze anestezjolog przy zabiegu jest bezwzględnie konieczny. I możliwość wziewnej narkozy. Nie każdy kot może być na "zwykłej" operowany.
Rtg stematologiczny jest niezbędny. Robi się każdemu przed, w trakcie i po usunięciu zdjęcia. Nie może nic zostać!!! Nie sztuka wyrwać zęba. Sztuką jest zrobienie tego dobrze.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob sty 07, 2023 20:08 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

ASK@ pisze:No i jeszcze anestezjolog przy zabiegu jest bezwzględnie konieczny. I możliwość wziewnej narkozy. Nie każdy kot może być na "zwykłej" operowany.
Rtg stematologiczny jest niezbędny. Robi się każdemu przed, w trakcie i po usunięciu zdjęcia. Nie może nic zostać!!! Nie sztuka wyrwać zęba. Sztuką jest zrobienie tego dobrze.

Ja nie dopytywałam aż tak o szczegóły, bo sprawa nie jest aż tak pilna, ale usłyszałam że anastezjolog jest obecny podczas zabiegu.
Ale najważniejsze jest bezpieczeństwo kota i zeby mieć zaufanie do weta.
Mój Oskar ma już prawie 14 lat, więc też mam obawy.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 07, 2023 22:29 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

Z polecenia mielismy do wyboru Poznan badz Wroclaw. Usuniecie wszystkich zebow, kot problemowy, trzustkowiec, srodek lata.
Padlo na Poznan, polecany zwierzecy stomatolog, anestezjolog, leki, badania, rtg w trakcie, wizyta kontrolna tydzien po zabiegu, calosc 750zl.
Kot pieknie wybudzony, wszystko zrobione czysto, profesjonalnie.
Siedzielismy z nim na wszelki wypadek pierwsze dni, zwierzak obolaly, ale mieso pokrojone drobno szybko zaczal jesc. Mokra karma byla klopotliwa, oklejala dziasla, szycie.

FuterNiemyty

 
Posty: 3600
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Sob mar 11, 2023 19:26 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

Blue pisze:Ona biedna po znalezieniu też miała te ataki silnego bólu najprawdopodobniej, połączonego z wymiotami i krzykiem, myśleliśmy wtedy że to ataki padaczkowe. Wszystko minęło po podaniu Advocata. Kilka lat było zupełnie spokojnie.
W tym nasza nadzieja.


Podanie teraz Advocata nic nie zmieniło, Sówka na Gabapentinie i sterydzie czuła się bardzo dobrze, ale spróbowaliśmy zmniejszyć leki testowo i kilka dni później był kolejny, mały atak plus wcześniej jedna sytuacja gdy przez kilka minut chodziła szybkim krokiem i zatrzymywała się tylko po to by lizać przednie łapy (nigdy wcześniej tego nie robiła). Dlatego nasza wetka wysłała nas na konsultację żeby upewnić się czy to jednak nie ma neurologicznego tła.
Wczoraj byliśmy u neurologa, tzn. pani neurolog - mieliśmy być wcześniej ale przełożono wizytę - na szczęście nic sie nie wydarzyło w międzyczasie.
Sówka miała zrobione szybkie badanie poziomu amoniaku - wynik ok. W badaniu neurologicznym też wszystko ok.
Lekarka jest praktycznie pewna że Sówka ma padaczkę a te jej dłuższe ataki po których wpada we wstrząs lub prawie czy długo dochodzi do siebie - to stany padaczkowe, które u niej obejmują głownie mięśnie oddechowe plus te w układzie pokarmowym i stąd duszność do zapaści włącznie, uszkodzenia wątroby etc. Te małe ataki mijają same - ale jeśli trwają dłużej to przeciążone mięśnie i układ nerwowy kilka dni mogą dochodzić do normy.
Ona nie ma problemów z załatwieniem się tylko czuje że jej się chce (taka forma aury) dlatego idzie jeszcze normalnie do kuwety i szybko z niej wychodzi choć nic nie udaje jej sie zrobić - ale wygląda wtedy jeszcze normalnie.
A chwilę potem rozwija się pełnoobjawowy już u niej tak wyglądający atak - wyglądający jak próby wymiotów i oddawania kału - choć zupełnie bezproduktywne nawet jeśli ma coś w żołądku lub miękki kał jest przy samym odbycie. Plus silny ból, lęk lub to i to.
Neurolog uważa (w co ja obecnie już absolutnie nie wątpię) że to co się działo z Sówką po znalezieniu to było coś ściśle z tym powiązanego - prawdopodobnie dostała dużego ataku zanim przyszłam do pracy i ją znalazłam - bo wtedy coś działo się w jej mózgu stąd to otępienie przez dłuższy czas i krótkie zrywy prób wymiotów z krzykiem, to przeszło (możliwe że zarobaczenie nasilało objawy) - ale teraz, po kilku latach ślady w mózgu tamtych wydarzeń niestety dają o sobie znać :( Możliwe że dawały cały czas - bo Sówka jest bardzo specyficznym kotem.

Dostaliśmy specjalny lek do przerywania ataku padaczkowego (wlewka do nosa... nawet nie wiedziałam że są takie) - jeśli Sówka znowu dostanie ataku mamy go zastosować - jeśli objawy ustąpią nagle w kilkanaście sekund - będzie to potwierdzenie diagnozy. Wtedy od razu dostanie dodatkowe leki przeciwpadaczkowe.
Jeśli nie przerwie - będziemy myśleć.
Ale mamy zwiększyć dawkę Gabapentinu - jest szansa że on sam wystarczy do ustabilizowania sytuacji.
Na spokojnie mamy też zrobić rezonans żeby ogólnie wiedzieć co w tej głowie się dzieje.
Ostatnio edytowano Sob mar 11, 2023 20:50 przez Blue, łącznie edytowano 1 raz

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob mar 11, 2023 20:48 Re: Sówka, ktoś ma pomysł na to nietypowe stworzenie?

Oby potwierdziło. Choć to jeszcze nie koniec, bo wypada szukać przyczyny ataków.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14667
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kicalka, włóczka i 158 gości