Strona 1 z 1

Kot z chroniczną biegunką

PostNapisane: Nie gru 18, 2022 10:28
przez calosees
Witam
Mam 6-cio miesięczną kotkę, która znajduje się u mnie od około 2 miesięcy. W ogóle. Cały ten czas kicia ma biegunkę. Chodzi do kuwety często, czasem załatwia się po kątach. Kał jest rzadki, czasem są to wręcz plamy brązowej wody. Co jakiś czas z odbytu jej po prostu cieknie, zdarza się, że zostawia za sobą mokre plamki.
Z jakiegoś powodu często wybiera sobie na miejsce zrzutu wolną przestrzeń pod moim łóżkiem. Podejrzewamy, że może się wstydzić, ale zdarza jej się też napaskudzić w inne miejsca, więc może jednak próbuje pokazać, że coś jest nie tak.
Jej zachowanie nie pokazuje, że coś złego się dzieje. Normalnie się bawi, biega, apetyt ma aż za duży. Nie jest osowiała, nie chowa się nigdzie.
Były robione wszystkie badania: krew, kał, usg. Nic. Kot sprawia wrażenie jakby nic się nie działo. Jedyną rzeczą była glisda, z którą już sobie poradziłyśmy. Dostaje od początku grudnia jelitową florę bakteryjną, ale nie widać zmian. Została zaszczepiona i odrobaczona jak tylko się u nas znalazła.
Karmiona jest tylko i wyłącznie suchą karmą, po mokrej jest jakby gorzej. W zasadzie po wszystkim chyba. Nie wystarcza jej to i jest bardzo natrętna w pobliżu jakiegokolwiek jedzenia i zdarza jej się coś podkraść. Niestety trudno ją upilnować bo jesteśmy wielokotną rodziną. Jako że nie sposób jest ją ciągle izolować jest zamykana tylko na noc razem ze swoimi karmami (RoyalCanine gastrointestinal, Kitty z biedronki bo taką jadła zanim do nas dotarła i Kotovit). Oprócz tego ma dostęp do karmy Applaws, którą je cała reszta.
Kotka przed znalezieniem się u nas mieszkała w stodole i była karmiona zwykłym, ludzkim jedziem oraz krowim mlekiem (takim z prawdziwego zdarzenia). Ciężko powiedzieć czy już wtedy występowały u niej jakieś problemy, ale jeśli tak to nie załatwiała ich do kuwet, które się tam znajdywały.
Weterynarz już nie wie co więcej z nią zrobić. Ja w zasadzie też. Ręce już opadają od ciągłego czyszczenia plam spod łóżka, czy praniu pościeli i ubrań.
Czytałam wpisy na różnych forach, również tutaj, ale zazwyczaj opisywane koty są osowiałe, widać po nich, że coś jest nie tak. A moja Pyra zachowuje się jak zupełnie zdrowy kociak, tylko te kupy...

Re: Kot z chroniczną biegunką

PostNapisane: Nie gru 18, 2022 18:01
przez ita79
na początek wyklucz alergię pokarmową - tak będzie najprościej.
Odstaw całkowicie wszelkie karmy (szczególnie te "gastro" ) , ale ogólnie suchą- w której jakikolwiek dodatek może stanowić problem. Podawaj przez tydzień wyłącznie mięso mielone, choćby łopatkę wieprzową , surową lub sparzoną - zależy jak kot woli, albo indyk drobno krojony jeśli Was stać. O dodatkach i suplementach pomyśli się później. Póki co trzeba ustabilizować jelita. Odstaw też Florę- raczej nie powinna być problemem, ale na wszelki wypadek zaczynać od jednego jedynego produktu.

Re: Kot z chroniczną biegunką

PostNapisane: Nie gru 18, 2022 18:09
przez Yocia
Napisz co dokładnie było badane w tej krwi i z kału. Badań można wykonać z kilkadziesiąt różnych - nie wiemy, które były wykonywane.
Czym i kiedy dokładnie było odrobaczanie? Zazwyczaj odrobaczenie trzeba powtarzać kilkukrotnie by pozbyć się pasożytów
Napisz skąd jesteś - może uda się doradzić polecanego weterynarza z okolic.
I jak wyżej polecono - spróbowałabym również przez tydzień karmić tylko surowym mięsem - ja najbardziej na taką próbę lubię wołowinę, najlepiej mi się sprawdza w stabilizacji kocich kup.

Re: Kot z chroniczną biegunką

PostNapisane: Pon gru 19, 2022 16:36
przez giegie
A czy to badanie kału było również na pierwotniaki ( giardia, rzęsistek itp)?

Re: Kot z chroniczną biegunką

PostNapisane: Pon gru 19, 2022 22:22
przez calosees
Postaram się odstawić karmy i przerzucić kotkę na wołowinę.
Flora została wczoraj odstawiona, na razie z dupki nadal cieknie.
Odrobaczana była pierwszy raz 24 października za pomocą Vetminth.
Badanie kału wykluczyło pasożyty oraz giardię.
Rozważamy czy te problemy nie wystąpiły przez zmianę środowiska, bo kotka została do nas przywieziona, a nie znaleziona w okolicy tak jak cała reszta.

Re: Kot z chroniczną biegunką

PostNapisane: Wto gru 20, 2022 9:01
przez katarzyna1207
Idexx ma fajne badanie - profil biegunkowy, dosyć drogi, ale chyba warto, chociaż nie wiem, czy mają w nim pcr na rzęsistkowca (niestety, coraz częstszy) ...

Re: Kot z chroniczną biegunką

PostNapisane: Wto gru 20, 2022 9:59
przez ita79
calosees pisze:Rozważamy czy te problemy nie wystąpiły przez zmianę środowiska, bo kotka została do nas przywieziona, a nie znaleziona w okolicy tak jak cała reszta.


Co konkretnie masz na myśli ? Jaka zmiana środowiska może wpłynąć na problemy jelitowe ?

Re: Kot z chroniczną biegunką

PostNapisane: Wto gru 27, 2022 18:22
przez ryśka
Vetminth b. często bywa nieskuteczny. Możliwe, że to cały czas te glisty dają popalić, niestety. :201461
Yocia ma całkowitą rację w kwestii badan - nie wiadomo co zostało wykluczone.