Czy ktoś wie o czymś takim? Natknęłam się na to na facebooku, wydaje się dobrym pomysłem, zwłaszcza na wsiach, gdzie ludziom nie chce się, lub wstyd jechać z kotem na zabiegi. Przyjeżdża pod dom i nie ma wkrętów Jak ze szczepieniem na wściekliźnię- myślę że gdyby weci nie jeździli na wioski, znacznie mniej psów by było zaszczepionych.
Ktoś się orientuje w jakich regionach są sterylkobusy? Jak to działa? Kto płaci i kto zabiega o to by przyjechał do danej miejscowości?