Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iza71koty pisze:Moim zdaniem karton się nie sprawdza.Szybko łapie wilgoć i rozmięka.Jak koty zaczną wchodzić mokrymi łapkami- to się to rozpadnie.Myślę że może się sprawdzić- ale w suchym pomieszczeniu -pod dachem -a nie jako budka wolnostojąca.
mziel52 pisze:iza71koty pisze:Moim zdaniem karton się nie sprawdza.Szybko łapie wilgoć i rozmięka.Jak koty zaczną wchodzić mokrymi łapkami- to się to rozpadnie.Myślę że może się sprawdzić- ale w suchym pomieszczeniu -pod dachem -a nie jako budka wolnostojąca.
Karton jest kolejną warstwą otaczającą styropianowe pudło, gdzie koty mieszkają. Poza tym musi być porządnie owinięty folią. Latami takie domki robiłam, wykładając styropianem kartony i opakowując wszystko w folię. Jeżeli karton będzie większy od pudła styropianowego, to pomiędzy otworem w kartonie i otworem do pudła zrobi się przedsionek osłonięty od deszczu i wiatru, gdzie można wstawiać jedzenie. Otwory do kartonu i pudła nie powinny być naprzeciwko, ale z dwóch stron ich przedniej ściany, wtedy nie będzie bezpośrednio wiało do kociej sypialni. I nie potrzeba wtedy daszków ani zasłonek przy wejściu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, aga909, Google [Bot], magnificent tree, ryniek, Silverblue i 504 gości