Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 05, 2022 17:03 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

Blue pisze:Ta ja jeszcze dopytam bo przeleciałam jeszcze raz wzrokiem wypisy z wizyt: przez ten czas ani razu nie zastosowano preparatu na pasożyty skórne? Czy ja to przegapiam?
W przypadku zmian eozynofilowych wystarczy znikoma ilość kontaktu z pasożytem by doszło do wysiewu zmian.

Dlaczego nie zdecydowałaś się podać antydepresantu


Chyba nie. Wszystko powinno być w karcie bo chodziliśmy tylko do tego weta.
Byla konsultacja u innego ale w ogóle nie miał pojęcia o niczym. Leków żadnych nie dawał.

Nie zdecydowaliśmy się bo dostał go kilka razy i był strasznie ale to strasznie przymulony. Nawet po zmniejszeniu dawek. Trzeba było go rozrabiać w strzykawce a nie mogliśmy w żaden sposób zmierzyć ile go jest. I to było tak mniej więcej.
Chyba z tego powodu zrezygnowaliśmy.
Mam tych tabletek całe dwa listki w domu, możemy w sumie jeszcze raz spróbować.
Czy wtedy podawać mu również te które bierze? Ten steryd 5mg

Dzastka

 
Posty: 51
Od: Czw gru 29, 2016 23:03

Post » Sob lis 05, 2022 17:25 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

Chyba wszystko należy skonsultować z wetem.

ewar

 
Posty: 54961
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 05, 2022 18:16 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

Badań w kierunku grzybów też nie widzę.

Mieliśmy takiego drapacza w fundacji, w efekcie stanęło na tym, że o głowa.
Możesz poczytać, choć nie ma w tym wielu szczegółów. http://kotylion.pl/fiolek-ile-kot-moze-zniesc/

Czytać trzeba "od dołu". I żebyś się nie denerwowała - Fiołek nie odszedł z powodu problemów skórnych
Obrazek

andorka

 
Posty: 13110
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob lis 05, 2022 18:40 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

andorka pisze:Badań w kierunku grzybów też nie widzę.

Mieliśmy takiego drapacza w fundacji, w efekcie stanęło na tym, że o głowa.
Możesz poczytać, choć nie ma w tym wielu szczegółów. http://kotylion.pl/fiolek-ile-kot-moze-zniesc/

Czytać trzeba "od dołu". I żebyś się nie denerwowała - Fiołek nie odszedł z powodu problemów skórnych


O matko , biedne zwierzątko :(
Chyba poszukam jakiegoś dermatologa online, o ile takiego znajdę. Może zleci jakieś badania, które można pobrać tutaj i wysłać (?) Żebym się nie tłukła kilkanaście razy po 500 km z kotem bo to będzie masakra

Dzastka

 
Posty: 51
Od: Czw gru 29, 2016 23:03

Post » Sob lis 05, 2022 20:05 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

Tak, nacierpiał się chłopak bardzo, ale dało się w końcu temat opanować.

Jak masz zaprzyjaźnionego w miarę weta, to myślę, że zeskrobiny da się pobrać na miejscu i wysłać na badania
Obrazek

andorka

 
Posty: 13110
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob lis 05, 2022 20:07 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

andorka pisze:Tak, nacierpiał się chłopak bardzo, ale dało się w końcu temat opanować.

Jak masz zaprzyjaźnionego w miarę weta, to myślę, że zeskrobiny da się pobrać na miejscu i wysłać na badania



Ale on już miał to robione. Jest opis na 4 stronie w karcie. To nie jest to? Coś tam o limfocytach

Dzastka

 
Posty: 51
Od: Czw gru 29, 2016 23:03

Post » Sob lis 05, 2022 20:18 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

Tak, widziałam, ale tam nie ma nic w kierunku grzyba, a na pisałam o zeskrobinach do wysyłki w świetle Twojej wypowiedzi:

Dzastka pisze:Chyba poszukam jakiegoś dermatologa online, o ile takiego znajdę. Może zleci jakieś badania, które można pobrać tutaj i wysłać


że jest do jak najbardziej realne.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13110
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob lis 05, 2022 20:21 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

andorka pisze:Tak, widziałam, ale tam nie ma nic w kierunku grzyba, a na pisałam o zeskrobinach do wysyłki w świetle Twojej wypowiedzi:

Dzastka pisze:Chyba poszukam jakiegoś dermatologa online, o ile takiego znajdę. Może zleci jakieś badania, które można pobrać tutaj i wysłać


że jest do jak najbardziej realne.



Ook, dziękuję :) będę szukać :201461

Dzastka

 
Posty: 51
Od: Czw gru 29, 2016 23:03

Post » Sob lis 05, 2022 20:57 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

Dzastka pisze:Ale on już miał to robione. Jest opis na 4 stronie w karcie. To nie jest to? Coś tam o limfocytach


To jest wynik biopsji cienkoigłowej. Czyli pobrania tkanek z małej powierzchni, ale tak bardziej z głębi zmiany.
Zeskrobiny - to pobranie próbki z większej powierzchni, ale naskórka i troszkę w głąb skóry (bo prawidłowo trzeba poskrobać mocno, aż do krwi praktycznie, idealnie jest za jednym badaniem wykonać zeskrobinę płytką z samego naskórka i drugą - głęboką. Daje najbardziej wiarygodne wyniki. Sprawdzić pod kątem pasożytów i dać na posiew mykologiczny).
Zeskrobiny pozwalają wykryć niewielkie pasożyty które żyją w naskórku lub mają tuneliki tuż pod nim, w skórze. Oraz grzyby. Biopsja cienkoigłowa tylko przypadkiem może wykryć pasożyty nawet jeśli są i nie daje się próbki na posiew.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie lis 06, 2022 12:08 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

Blue pisze:
Dzastka pisze:Ale on już miał to robione. Jest opis na 4 stronie w karcie. To nie jest to? Coś tam o limfocytach


To jest wynik biopsji cienkoigłowej. Czyli pobrania tkanek z małej powierzchni, ale tak bardziej z głębi zmiany.
Zeskrobiny - to pobranie próbki z większej powierzchni, ale naskórka i troszkę w głąb skóry (bo prawidłowo trzeba poskrobać mocno, aż do krwi praktycznie, idealnie jest za jednym badaniem wykonać zeskrobinę płytką z samego naskórka i drugą - głęboką. Daje najbardziej wiarygodne wyniki. Sprawdzić pod kątem pasożytów i dać na posiew mykologiczny).
Zeskrobiny pozwalają wykryć niewielkie pasożyty które żyją w naskórku lub mają tuneliki tuż pod nim, w skórze. Oraz grzyby. Biopsja cienkoigłowa tylko przypadkiem może wykryć pasożyty nawet jeśli są i nie daje się próbki na posiew.

To prawda. Nasz Lewusek, ten od strasznego noska (aż mu blokowało światło dziurek) miał robione zeskrobiny płytkie i głębokie oraz robiony posiew.
Znajdź dermatologa.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie lis 06, 2022 13:07 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

ASK@ pisze:
Blue pisze:
Dzastka pisze:Ale on już miał to robione. Jest opis na 4 stronie w karcie. To nie jest to? Coś tam o limfocytach


To jest wynik biopsji cienkoigłowej. Czyli pobrania tkanek z małej powierzchni, ale tak bardziej z głębi zmiany.
Zeskrobiny - to pobranie próbki z większej powierzchni, ale naskórka i troszkę w głąb skóry (bo prawidłowo trzeba poskrobać mocno, aż do krwi praktycznie, idealnie jest za jednym badaniem wykonać zeskrobinę płytką z samego naskórka i drugą - głęboką. Daje najbardziej wiarygodne wyniki. Sprawdzić pod kątem pasożytów i dać na posiew mykologiczny).
Zeskrobiny pozwalają wykryć niewielkie pasożyty które żyją w naskórku lub mają tuneliki tuż pod nim, w skórze. Oraz grzyby. Biopsja cienkoigłowa tylko przypadkiem może wykryć pasożyty nawet jeśli są i nie daje się próbki na posiew.

To prawda. Nasz Lewusek, ten od strasznego noska (aż mu blokowało światło dziurek) miał robione zeskrobiny płytkie i głębokie oraz robiony posiew.
Znajdź dermatologa.



Szukam. Wysłałam właśnie kartę do jednej kliniki. Zobaczymy co odpiszą

Dzastka

 
Posty: 51
Od: Czw gru 29, 2016 23:03

Post » Nie lis 06, 2022 13:14 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

Blue pisze:
Dzastka pisze:Ale on już miał to robione. Jest opis na 4 stronie w karcie. To nie jest to? Coś tam o limfocytach


To jest wynik biopsji cienkoigłowej. Czyli pobrania tkanek z małej powierzchni, ale tak bardziej z głębi zmiany.
Zeskrobiny - to pobranie próbki z większej powierzchni, ale naskórka i troszkę w głąb skóry (bo prawidłowo trzeba poskrobać mocno, aż do krwi praktycznie, idealnie jest za jednym badaniem wykonać zeskrobinę płytką z samego naskórka i drugą - głęboką. Daje najbardziej wiarygodne wyniki. Sprawdzić pod kątem pasożytów i dać na posiew mykologiczny).
Zeskrobiny pozwalają wykryć niewielkie pasożyty które żyją w naskórku lub mają tuneliki tuż pod nim, w skórze. Oraz grzyby. Biopsja cienkoigłowa tylko przypadkiem może wykryć pasożyty nawet jeśli są i nie daje się próbki na posiew.


Dziękuję za wytłumaczenie :mrgreen:
Będę wiedziała w razie czego co potrzebujemy :)

Dzastka

 
Posty: 51
Od: Czw gru 29, 2016 23:03

Post » Śro lis 09, 2022 8:07 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

I co słychać?

ewar

 
Posty: 54961
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 09, 2022 8:42 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

ewar pisze:I co słychać?



Testujemy kołnierz, testujemy żwirek (narazie jest pomieszany jeden z drugim bo nie za bardzo chciał korzystać. W piątek będę w domu to wymienię cały na kukurydziany i będę obserwować czy robi).

Ogólnie zaczęłam kolejny już raz robić spokojne podejście do niego. Bez stresu, nerwów, z miłością (chociaż w środku mnie szarpie jak widzę że liże brzuch).
Zauważyłam, że zrobił się jakby spokojniejszy. Na dwa dni bo po dwóch dniach zaczal lizac wszystko. Wszystko go swędzi, wszystkie rany nawet te których już nie ma od dawna.

Przesłałam kartę do kliniki. Jeszcze nie odpisali (No ale mija 3 dzień dopiero). Chyba roześlę zapytania też do innych.

Ciekawe czy te zęby nie mają czegoś wspólnego z ranami.
Czy to zbieg okoliczności.
Bo jak liże rany to mu wali z pyska, ale to pewnie przez bakterie. A ja latam za nim z tą pastą, żwirkiem, kołnierzami. Boże dosyć już

Dzastka

 
Posty: 51
Od: Czw gru 29, 2016 23:03

Post » Śro lis 09, 2022 10:14 Re: Wylizywanie sierści - mamy już dosyć

Pomyśl o czymś wyciszającym.
Spamilan to się nazywało.

I może też jakieś krople walerianowe dla siebie... :wink:
Bo zwierzaki i dzieci są jak barometry.
Choćbyś się nie wiem jak starała, to pies/kot wie, co czujesz, że w środku jesteś spięta i Cię skręca.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13721
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, indianeczka, Zeeni i 150 gości