Powiem tak - i tak musisz poczekać na wyniki. Dobrze że udało się pobrać płyn, nie wiem co będzie badane, mam nadzieję że wszystko co trzeba. To może być badanie rozstrzygające.
Jeśli kocurek czuje się dobrze to na razie bym się z wetami nie kłóciła ale...
Zrobiłabym na spokojnie rozeznanie jak u Was wygląda leczenie FIPa preparatem GS - o ile uciągniesz kwotę takiej terapii. Może wejdź na jakieś Wasze grupy tematyczne na fb? Albo polskie? FIP Polska? Dowiedz się ile możesz.
To absolutnie nie musi być FIP, ale wiek, objawy, obecny wysyp tego dziadostwa, wodobrzusze - trzeba być gotowym. Jeśli to on to dobrze za długo nie będzie niestety, a teraz jest czas jest się przygotować do walki jeśli będziesz w stanie ją podjąć.
Przygotuj się też mentalnie do rozmowy że prosisz o zbadanie przeciwciał w kierunku toksoplazmozy. Gdybyś miała robić jakieś badania wcześniej - to uprzyj się i tuptaj nóżkami, patrz słodko, cholercia, wszystko co podziała
Powiększona śledziona, cysty/torbielki w organach w organach, cóż, jeśli to nie FIP to trzeba tokso uwzględnić w tych poszukiwaniach. Gdyby pojawiły się jakieś objawy neurologiczne lub dziwny wygląd oczu - wzmóż wysiłki namówienia wetów natychmiast. Ale skoro pobrano próbki organów to jeśli to tokso to są szansę że wyjdzie w tych badaniach.
Trzymam kciuki za wyniki!
Toksoplazmoza byłaby najlepsza!
To dziadostwo paskudne - ale zdiagnozowane na czas - całkiem skutecznie się leczy a leczenie jest proste i nie drogie bo to jeden antybiotyk przez 4 tygodnie.
Z metronidazolem też poczekaj do wyników - o ile nie nastąpi jakieś pogorszenie - jeśli one nic nie wyjaśnią konkretnego, będziesz miała kartę przetargową
Jednak biorąc pod uwagę cały opis usg z tym bym poczekała na sam koniec bo te przewody żółciowe nie wyglądają źle (plus kwasy żółciowe pobierane po jedzeniu, może też po prostu były zafałszowane, na pewno są trochę podwyższone bo wątrobę coś nadgryza delikatnie ale może nie bardzo). Ale z powodu płynu mogło to być niedokładnie ocenione, jeśli to nie tokso i nie FIP to metronidazol może być takim leczeniem ostatniego rzutu.
Przede wszystkim wykluczenie FIPa i tokso.
Wet mówił jak wyglądał płyn?
Widać powiększenie obrysu brzuszka? Skoro tego płynu tyle? Kocurek nie schudł?
Nie ma problemu z oddychaniem, oddech nie jest szybszy, głębszy niż wcześniej? Na to musisz zwracać teraz uwagę.
Tak z ciekawości - ile faktycznie to badanie kosztowało? Rzeczywiście tyle co wet mówiła??