Myślę że prawdopodobnie ma totalnie zaburzoną gospodarkę kwasowo - zasadową - raczej na pewno jest silna zasadowica biorąc pod uwagę odczyn moczu, ale trzeba bo zbadać szybko krew pod tym kątem i podając szybkie działania w razie potrzeby. To stan zagrożenia życia

Trzeba by brać pod uwagę nawrót toksoplazmozy - jej antybiotykami praktycznie nie da się wybić do końca i nawroty się zdarzają.
Także FIP, zapalenie trzustki (trzeba oznaczyć specyficzną kocią lipazę szybciutko bo to bardzo ważne i determinuje leczenie), oraz septyczne zapalenie otrzewnej jeśli jest taki obraz w usg. Koniecznie trzeba go dogrzewać! I monitorować stan glukozy.
Teraz najważniejsze jest stabilizowanie stanu (dogrzewanie, glukoza) i przywrócenie równowagi kwasowo - zasadowej w organizmie...
Po takiej historii z toxo - brałabym ją poważnie pod uwagę. Szybko przeciwciała i jeśli są podwyższone, znowu choćby tylko IgG to leczenie, lub leczenie w ciemno w zależności od decyzji lekarza.
I jeśli jesteś w stanie spróbować leczenia FIPa (finansowo, logistycznie etc) - szybko rozglądałabym się za GSem, w okolicy, żeby jak najszybciej podać pierwszą dawkę...
Gdyby płynu troszkę przybyło - szybkie badanie - cytologia i PCR na koronawirusa.