Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jarka pisze:Ja bym szukała wśród równolatków o podobnym charakterze co Tygrys, kotów z wielokocich domów tymczasowych lub fundacyjnych kociarni.
Jarka pisze:Ja akurat mam złe doświadczenie z dokocenia maluchem - najmłodsza rezydentka od początku przeganiała małą, co początkowo wydawało mi się zabawą, a okazało się trwałą agresją. Myślę, że wobec rówieśnika rezydentka czułaby większy respekt.
mziel52 pisze:Jarka pisze:Ja akurat mam złe doświadczenie z dokocenia maluchem - najmłodsza rezydentka od początku przeganiała małą, co początkowo wydawało mi się zabawą, a okazało się trwałą agresją. Myślę, że wobec rówieśnika rezydentka czułaby większy respekt.
Dlatego uważam, że do kocura lepiej dać drugiego młodego faceta. Kocice są zaborcze, poza wyjątkami.
Jarka pisze:mziel52 pisze:Jarka pisze:Ja akurat mam złe doświadczenie z dokocenia maluchem - najmłodsza rezydentka od początku przeganiała małą, co początkowo wydawało mi się zabawą, a okazało się trwałą agresją. Myślę, że wobec rówieśnika rezydentka czułaby większy respekt.
Dlatego uważam, że do kocura lepiej dać drugiego młodego faceta. Kocice są zaborcze, poza wyjątkami.
Mam obecnie 4 kotki, z dorosłymi nie było i nie ma takich problemów.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], jolabuk5, qumka i 559 gości