Strona 5 z 5

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 6:04
przez rudalia
Wczoraj, 18 września 2022, ok. godziny 20 Biszkopcik umarł. Jego biedne schorowane ciałko nie dało rady, kiedy do niego przyjechałyśmy praktycznie nie kontaktował, chociaż zaczął cichutko mruczeć kiedy był wzięty na kolana.
Jego organizm nie zareagował na żadne próby pomocy, transfuzja praktycznie nic nie dała, Biszkopt był tak słaby że nie mógł się podnieść, męczenie go dalej i leczenie na siłę byłoby egoistyczne. Może udałoby się ukraść jeszcze dzień czy dwa z nim ale co z tego skoro on leżałby prawie nieprzytomny pod tlenem, właściwie bez szans na poprawę? Ten nieszczęsny kot po prostu nie miał możliwości wygrać choć oddałabym dziesięć lat swojego życia żeby tylko on mógł żyć dalej.

Chcę bardzo serdecznie podziękować wszystkim zaangażowanym w próbę pomocy Biszkopcikowi ❤️


ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

To był najlepszy, najmądrzejszy i najmilszy kot jakiego można było sobie wyobrazić. Znaleziony 28 września 2013 roku, za 10 dni minęło by 9 lat odkąd z nami mieszkał. Umarł zdecydowanie zbyt szybko. Mieszkanie jest tak niewyobrażalnie puste bez niego a świadomość, że on już nie wróci, że to już na zawsze, jest po prostu nie do zniesienia.

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 6:06
przez izka53
Bardzo Ci wspólczuję

Biszkopciku (*)

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 6:21
przez megan72
Rudalia, bardzo Wam współczuję.
Biszkopciku [*].

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 6:25
przez MAU
Śpij spokojnie Maleńki [*]...........................................
Tak bardzo żal.............................................................
Małgosiu bardzo współczuję Tobie i Siostrze utraty Biszkopcika.

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 6:27
przez Blue
Tak bardzo mi przykro :(
Rudalia, współczuję Ci z całego serca, Biszkopciku [*], śpij spokojnie, teraz już nic Cię nie boli, nic nie dokucza...

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 7:41
przez mir.ka
Biszkopciku [*] :placz:

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 7:42
przez Szymkowa
Rudalia, bardzo ciepło przytulam. Wiem, jaka to strata i żadne słowa tego nie oddadzą.

Biszkopcik [']

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 7:44
przez Stomachari
Współczuję :cry:

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 9:40
przez gusiek1
['] przytulam mocno

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 10:06
przez makrzy
Śpij spokojnie[*]
Współczuję straty przyjaciela :placz:

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 14:37
przez anka1515
Biszkopcik (*)
Przytulam

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 16:48
przez aania
Bardzo mi przykro :cry:

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 18:24
przez pibon
Bardzo Wam wspolczuje :(
Cudny Biszkopcik [*]

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 19:58
przez jolabuk5
Bardzo współczuję utraty Przyjaciela, Rudalio :(
Biszkopciku [*][*][*]

Re: Biszkopcik ❤️ 18.09.2022

PostNapisane: Śro wrz 21, 2022 21:33
przez megan72
Rudalia, pomyśl pls o napisaniu skargi na lekarki, które od miesięcy 'leczyły' Biszkopta 'na nerki'. Przez nie tak naprawdę nie dostał nawet szansy, i swoim postępowaniem bardzo mu zaszkodziły. Tak się zadziało, bo nikt wcześniej taki skargi nie napisał, choć to zapewne nie pierwsza 'przezajebista' diagnoza pań, które powinny co najwyżej mięso w rzeźni stemplować.