Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:Czy to nie kolejny z Addisonem?
Sierra pisze:Blue nie ważne od czego choruje... Choćby nie wiem co pamiętaj - najważniejsze, że nie dałaś mu umrzeć bezimiennie, gdzieś w krzakach.
Podniesienie się? Wspaniałe! Ale najważniejsze, że to TEN Toffi, który miał do kogo bulgotać nawet w chorobie.
jolabuk5 pisze:Tak bardzo bym chciała, żeby Toffik dał radę! Walcz, Maluszku
megan72 pisze:https://www.ldnscience.org/resources/interviews-patients/fran-dementia-cat-pancreatic
Zanim zaczniecie w ogóle myśleć o żegnaniu się, to spróbujcie naltrexone - przy raku wątroby i trzustki dawki - jak doczytuję - 0,5 mg.
Zaciskamy pazury i kciuki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, Majestic-12 [Bot] i 265 gości